Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

Post autor: Mirekk »

Ciągle mam nadzieję,że jesli się da wyciągnac wentylator nawiewu, to da się dostać do parownika od tej brudniejszej strony odkurzaczem

Awatar użytkownika
Mesel
Klubowicz
Posty: 511
Rejestracja: 05 paź 2009, 14:38
Auto: V8/KDJ90
Kontakt:

Re: Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

Post autor: Mesel »

Tylko z tego co pamiętam otwór jest sporo mniejszy niż sam parownik. Trzymam kciuki że się uda :)

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

Post autor: Mirekk »

Może inaczej.
Czy jak odkrecę te czarna, plastokową obudowę parownika, to coś mi da? Czy i tak bede musiał rozbierać cały układ?

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

Post autor: Mirekk »

luk4s7 pisze:
Mirekk pisze:Nie jest to jednak dokładnie to co pragnę zrobić
No ale piwo się chyba należy! :mrgreen:
Narobiłeś się! Należy się.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

Post autor: luk4s7 »

Mirekk pisze:
luk4s7 pisze:
Mirekk pisze:Nie jest to jednak dokładnie to co pragnę zrobić
No ale piwo się chyba należy! :mrgreen:
Narobiłeś się! Należy się.
Wykonałem kawał dobrej, nikomu niepotrzebnej roboty Obrazek

Awatar użytkownika
Mesel
Klubowicz
Posty: 511
Rejestracja: 05 paź 2009, 14:38
Auto: V8/KDJ90
Kontakt:

Re: Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

Post autor: Mesel »

Z tego co mnie pamięć nie myli to nie da się tego otworzyć kiedy jest zamontowane w aucie. Poprobuj, nie masz nic do stracenia ;)

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

Post autor: Mirekk »

Znalazłem film. Wprawdzie traktuje o samochodzie starszym od mojego o całe 3 lata i niewiadomym modelu, ale obudowa i wentylator wyglądaja zupełnie identycznie jak to co w moim samochodzie.
https://www.youtube.com/watch?v=4pt_FyrRoo8
Film potwierdza Twoje słowo, Meselu. Nie da sie zdemontowac samej obudowy.
Ale!!! Ha!!!
Jeśli wymontuję wentylator, odkręcając go od tej białej obudowy od dołu, będę miał w miarę dobry dostęp do tej brudniejszej częsci parownika. Elastyczna końcówka na odkurzacz i powinno sie dac odessać syf. A do czystszej strony parownika, można się dostać delikatnym, elastycznym węzykiem od kompresora i wspomóc odkurzacz przez kanał wentylacyjny nawiewu prawej szyby.
Trochę ogólnie to rzeźba i nalepiej byłoby rozebrac do imentu, jak Ty to zrobiłeś. Oszczędza się jednak kłopot związany z rozszczelnianiem klimy.

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

Post autor: Mirekk »

Dostałem się do środka. Odkurzacz odessal jakies ćwierć litra śmieci. Niestety, inspekcja wzrokowa mówi, że chyba bez kompletnego demontażu i porządnego mycia się nie obejdzie.
Przynajmniej wyczyściłem wentylator. Jak go wyjąłem wyglądał, że ma łopatki z czarnego plastiku . Trochę wody z mydłem potwierdziło, że plastik jest mleczno-przeźroczysty :)
Spróbuję to jeszcze potraktować piankami do kanałów wentylacyjnych, ale tracę nadzieję.

AbuAliHussain
Posty: 84
Rejestracja: 04 paź 2016, 00:31
Auto: J120
Kontakt:

Re: Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

Post autor: AbuAliHussain »

A mi coś chodzi po głowie, że jedną z metod czyszczenia układu parownika jest mycie go płynem.
Nie da się tego zrobić w tojce?
Zalać cały układ pare razy czystą ciepłą wodą i wypłukać wszystko?
Nie zadziałało by coś takiego?
Ewentyalnie odessać płyn z układu

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

Post autor: Mirekk »

Musiałbyś uszczelnić plastiki. A te mają duuuuze nieszczelnosci.
Wlanie płynu do parownika spowoduje albo wyciekniecie przez wentylator, albo kanały wentylacyjne. Odpływ można uszczelnić, ale reszte już nie bardzo. Mi chodzi po głowie napsiukac - bo jeszcze tego nie zrobiłem - na parownik piany do czyszczenia przewodów wentylacyjnych i podłączenie odwrotnej polaryzacji zasilania do wentylatora. Tak, żeby odwrócić ciąg powietrza i zamiast zasysać do samochodu, wydmuchać pianę i rozpuszczony osad na zewnątrz. Ale to spróbuje dopiero po weekendzie. Chyba,że zanim to zrobię , ktoś mnie odwiedzie od tego pomysłu odpowiednim argumentem. Np., że wentylator jest tak zbudowany, że odwrócenie biegunów może uszkodzić szczotki - chociaż raczej to silnik bezszczotkowy. Albo, że ma wbudowany synchronizator i się nie zakręci odwrotnie.
Można ewentualnie lać ciepłą wodę jakaś pompką na parownik przez otwór po wentylatorze, niedużym strumieniem. To jest jakiś pomysł...

stachu_l
Posty: 416
Rejestracja: 08 sie 2017, 15:54
Auto: KDJ120 AT
Kontakt:

Re: Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

Post autor: stachu_l »

Ja bym się bardziej obawiał gdy jest to silnik bezszczotkowy.
Taki silnik zamiast komutatora i szczotek ma "komutator elektroniczny" w postaci czujników pola magnetycznego (najczęściej halotrony) i odpowiedniej elektroniki kluczującej zasilanie poszczególnych cewek fazowych (scalaczek kontrolera + tranzystory mocy, dla małych wentylatorków sam scalaczek).
Elektronika raczej nie lubi odwrotnego zasilania a nie przypuszczam, że producent wysilał się na wersję wentylatora dwukierunkowego w tym miejscu. Oczywiście można zbudować taki który pracuje zmienia kierunek obrotów przy zmianie zasilania lub ewentualnie z wyprowadzonym sygnałem zmiany kierunku obrotów (wtedy nie należy odwracać zasilania).

Awatar użytkownika
hetman
Posty: 366
Rejestracja: 21 lis 2015, 21:05
Auto: LJ78 - ?uczek
Kontakt:

Re: Czyszczenie Klimy. Jak to robić?

Post autor: hetman »

Miałem taki przypadek że z klimy waliło dość mocno (akurat inne auto), wizyta w spec warsztatach działała na tydzień. Ozonowanie też.. Doszło do tego że rozebrano cała deskę i wymieniłem parownik. Stary po wymianie wyglądał jak nowy. Praktycznie zero syfu, ale problem zniknął.. może od razu lepiej go wymienić jeśli wszystko rozbierzesz.

ODPOWIEDZ