Strona 1 z 2

Sprzęgło 4R 2LT

: 09 gru 2018, 16:25
autor: raczek
Dziś w moim 4R jeżdząc w terenie skończyło się sprzęgło
Powrót 40km zajął prawie 2h ostatnie już na reduktorze i max 30km/h

Teraz mam pytanie co założyć (marke ,firme czy regenerowac kevlarem) abym był zadowolony?
Na co warto przy okazji wymiany sprzęgła zwrócić uwagę ?

Dziękuję.

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 09 gru 2018, 18:33
autor: luk4s7
A czemu ten post trafił do Ogólnotechnicznych? Mam wrażenie że bardzo dotyczy 4 Runner'a.

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 09 gru 2018, 19:52
autor: raczek
No fakt moglo byc w 4Runner dziale ale 2LT jest w kilku innych tez modelach wiec
wieksze prawdopodobienstwo ze ktos ( nie z 4R) tez sie podzieli wiedzą

P.S Zegar na serwerze +1h ;)

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 09 gru 2018, 19:58
autor: kylon
Chyba mam Aisina na wyprzedaży po taniości ale muszę sprawdzić.
Na pewno kup coś dobrego i komplet. Omijaj Valeo i różne wynalazki choć czasem u pakowaczy są w środku markowe produkty. Ja jestem przeciwnikiem kevlarów ale są zwolennicy.

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 09 gru 2018, 22:20
autor: tomekc
kylon pisze: Ja jestem przeciwnikiem kevlarów ale są zwolennicy.
A czemu? Mam pewną koncepcję, ale wolałbym opinię fachowca :)

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 10 gru 2018, 07:29
autor: kpeugeot
a po co kevlar

zwykłe wystarcza do procedury reduktor dwójka i strzał ze sprzęgła, nic się nie ślizga,dotyczy do kół wielkości 285/75r16 simexowe

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 10 gru 2018, 08:27
autor: kylon
Właśnie dlatego że kewlar jest zero jedynkowy. Wymyślony i przeznaczony do sportu. To takie dodawanie placebo i oczekiwanie cudu. Ten silnik nie ma 300 koni i nie potrzebuje szybkiej sportowej zmiany biegów.

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 10 gru 2018, 08:47
autor: tomekc
Nie no jasne. Ale jeśli komuś nie przeszkadza, że auto się trochę inaczej zachowuje? Widzisz jakieś względy techniczne, żeby w normalnym samochodzie nie stosować okładzin kevlarowych?
Sporo osób decyduje się na regenerację sprzęgła kevlarem przypuszczam że nie dlatego, że chcą dodać sportowego charakteru staremu klekotowi, tylko dlatego, że regeneracja kewlarem jest wyraźnie tańsza od wymiany sprzęgła, a przy tym opinie są takie, że takie sprzęgło starcza na dłużej, trudniej spalić itp.

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 10 gru 2018, 09:27
autor: raczek
kylon pisze:Chyba mam Aisina na wyprzedaży po taniości ale muszę sprawdzić.
Na pewno kup coś dobrego i komplet. Omijaj Valeo i różne wynalazki choć czasem u pakowaczy są w środku markowe produkty. Ja jestem przeciwnikiem kevlarów ale są zwolennicy.
To kiedy dzwonić ? Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 10 gru 2018, 09:34
autor: Heniu
Za 900 zł masz komplet ze wzmocnionym dociskiem +30%, zastanów się czy od razu taki nie założyć. Mam i chwalę sobie.

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 10 gru 2018, 09:59
autor: kylon
raczek pisze:
kylon pisze:Chyba mam Aisina na wyprzedaży po taniości ale muszę sprawdzić.
Na pewno kup coś dobrego i komplet. Omijaj Valeo i różne wynalazki choć czasem u pakowaczy są w środku markowe produkty. Ja jestem przeciwnikiem kevlarów ale są zwolennicy.
To kiedy dzwonić ? Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Za godzinę będę w firmie ale już zaraz zapodam temat chłopakom.

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 10 gru 2018, 13:30
autor: Rokfor32
Okładziny kewlarowe (zarówno czysto kewlarowe, jak i kompozyty z dodatkiem tego materiału) nie są zero - jedynkowe. To nadal nie jest spiek. Te okładziny sa przecież nabijane na ori rdzeń tarczy - a wię celowo "pofalowaną" blachę, coby zapinanie sprzęgła odbywało się na pewnej odległości (zwykle jest to około 1mm grubości tarczy w stanie nieściśnietym).

Kewlar jest znacznie miękcejszy od zwykłego kompozytu żywicznego, i ma sporo wyższy współczynnik tarcia do gładkiego żeliwa - niż zwykły kompozyt. Taka tarcza przenosi większy moment, i trudniej ja spalić - bo trudniej o jazdę na półsprzęgle. Ale moment przenoszony przy zasprzęglaniu jest normalnie, gładko, jak dla zwykłych tarcz. Chyba - że okucie kewlarem robi sie dla przypalonego docisku czy koła zamachowego - wtedy będą szarpania przy załączaniu, szczególnie na zimno. Ale nie wynika to z zastosowania tej okładziny - a ogólnie z uszkodzenia sprzęgła.

To, co jest minusem, to właśnie powiększenie przenoszonego momentu. Sprzęgło jest przecież bezpiecznikiem, który się ma ślizgnąć w razie przeciążenia. Mocniejsze sprzęgło - to większa szansa na upitolenie innego elementu napędu. Szczególnie jak leciwość i ogólne zużycie już swoje zrobiły.

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 13 gru 2018, 11:20
autor: raczek
Czyli dobrym rozwiązaniem to nowy zestaw i potem kevlar ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 13 gru 2018, 11:31
autor: kylon
Dobrym rozwiązaniem jes zakup normalnego kompletu albo kompletu od razu wzmocnionego. Rokfor by cały świat najchętniej przebudował bo wszystko jest źle zaprojektowane i zrobione :mrgreen: Pamiętaj że rzeźby noe zawsze się sprawdzają.

Re: Sprzęgło 4R 2LT

: 13 gru 2018, 12:11
autor: raczek
no ja muszę zacząć od demontażu
ponieważ w moim modelu występują dwie średnice 236 i 224 mm.
Czeka w kolejce u mechanika . ;)