Dobór odpowiedniego zawieszenia - zaawansowana dyskusja

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2143
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: urwane koło podczas jazdy

Post autor: sebastian44 »

kylon pisze:Na Rokfora zawsze można liczyć czyli wszystko znowu jest do dupy. Amortyzatory mają za mało oleju, a teraz jeszcze możemy się dowiedzieć że parametr z dodatkowym ciężarem też jest do dupy. Otóż Szanowny Panie Profesorze. Katalogi są dla normalnych ludzi a nie doktorów habilitowanych. Już widzę poprawną pracę z takowymi sprzedawców i klientów. Rozumiem że najchętbiej byś każdemu dawał wzory do przeliczeń, operował strzałkami ugięcia itp ale zejdź na ziemię. Odnoszę wrażenie że piszesz to dla samego siebie bo z całym szacunkiem 70% osób nie wie o czym piszesz.
I poczytaj katalogi. Tam zazwyczaj jest z przodu opisane jak należy rozumieć obciążebia.
Ja bym nie zakładał że wiekszośc klientów ma podejscie w stylu :

Obrazek

Wolę posłuchać kogoś kto ma do powiedzenia cos wiecej niż tylko "bedzie pan zadowolony".

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3395
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

urwane koło podczas jazdy

Post autor: luk4s7 »

sebastian44 pisze: Wolę posłuchać kogoś kto ma do powiedzenia cos wiecej niż tylko "bedzie pan zadowolony".
A ja dołączam do oddziału do zadań specjalnych Obrazek

Obrazek

W opisie słowno-muzycznym widzę to tak:
Dwóch Żydów się pokłóciło więc postanowili zapytać trzeciego kto ma racje. Trzeci Żyd myśli, myśli i mówi: „Nie mam pojęcia, idźmy z tym do Rabina”.

Poszli więc do Rabina. Ten posłuchał pierwszego i mówi: „Masz rację”.
Następnie wysłuchał drugiego i mówi: „Masz rację”.
Na to odzywa się trzeci Żyd i woła: „Rabi, ależ oni obaj nie mogą mieć jednocześnie racji!”.
Rabin na to spokojnie unosi brew i mówi: „I ty też masz racje synu.”

Tak to widzę w ten pochmurny, czwartkowy poranek Obrazek

A teraz żeby nie było że nakaszaniłem w tym wątku albo dla tych co nie poważają zawoalowanych mądrości narodu żydowskiego - gdyby Kylon robił każdemu klientowi wykład o sztywności druta i strzałce ugięcia, to by się musiał dużo nagadać, a klient nic by z tego nie wyniósł.
Gdyby Rokfor w swoich projektach łazików międzyplanetarnych stosował katalog, to i tak nie mógłby z nich szybko nic odczytać bo by były całe w smarach i projekt by utknął na zawsze. A jak wiemy w dzisiejszych czasach terminowość to podstawa.

Uwaga, konkluzja: po to jest to forum żeby każdy mógł się wypowiedzieć mniej lub bardziej pożytecznie dla ogółu. Czytający musi włożyć (co tam lubi i ma ochotę wkładać) w czytanie ze zrozumieniem i wyciągnięcie właściwych (dla się siebie) wniosków bo inaczej wyjdzie mu takie coś:

Obrazek

Także ten... piszcie panowie piszcie.

P.S. Do kompletu brakuje mi jeszcze opinii Oradka. Coś zamilkł ostatnio.

endurance
Klubowicz
Posty: 1442
Rejestracja: 26 gru 2007, 17:59
Auto: Hilux - owocow?z
Kontakt:

Re: urwane koło podczas jazdy

Post autor: endurance »

Jeszcze ja coś napiszę, bo się nie znam, ale wiem co bym chciał :)
1. To co jest plus ileśtam to w motorkach nazywa się SAG, który ustawia się do masy jeźdźca (czyli stałego obciążenia) bo zawieszenie musi się ugiąć przy obciążeniu żeby mogło zapracować przy odprężeniu, to moim zdaniem jest zapominane przy robieniu liftu bo wszyscy chcą jak najwyżej. Gdyby jest najwyżej bez wstępnego ugięcia to jeżeli pierwsza przeszkoda jest dziurą wtedy wpada cały pojazd lub koło się odrywa w zależności od dziury. Ten parametr steruje się naprężeniem wstępnym czyli sprężyną.
2. Robiąc lift chciałbym nie tylko podnieść samochód do góry, ale zwiększyć zakres pracy zawieszenia. Kiedyś zadałem pytanie czy np. +2 cale to jest wyżej o dwa cale, czy zakres pracy zawieszenia podnosi o 2 cale, ale też zwiększa jego długość pracy. Idąc dalej tropem powyższego pytania czy np. jeżeli resor ma +2 cale to fabryczna przerwa między odbojem a resorem jak jest 10cm to przy lifcie jest 15,8cm?
3. Szybkość działania zawieszenia jest tłumiona amortyzatorem w dwóch kierunkach dobicie i odbicie, pominę tu ustawianie szybkości odbicia i dobicia bo takie zawieszenie to tysiące tysięcy plnów.
4. Cena... w motorkach są tak naprawdę trzy miejsca powstawania kosztów, dwa z przodu najczęściej takie same i jeden z tyłu i teraz cena... w motorkach nikt nie obraża się na cenę idącą w tysiącach nie za zakup tylko za serwis o tuningu już nie ma co pisać w porównaniu do samochodów jest to strasznie budżetowe. W samochodach jest też mnóstwo znawców, a w motorkach w Polsce może 3-5 osób (5 to już przesadziłem) i nie jest to związane ze skalą bo jestem przekonany, że jest więcej jeżdżących i serwisujących zawieszenie KTM EXC 450 niż wszystkich Toyot 4x4 (rynek Polski)

Co ja chcę... dobrać SAG i mieć pełną pracę zawieszenia, przy średnich nierównościach po których mogę jechać... z prędkością nie rzucającą i podskakującym całym samochodem.
Dobrze dobrane zawieszenie to kompromis wszystkiego i w naszych samochodach jest to nie do osiągnięcia za normalne plny, ale jakiś środeczek miedzy zawieszenie Baja, a taczką powinien być.

W motorku mam bardzo dobre zawieszenie, ale jak obserwuję jak pracuje zawieszenie dakarówki to jestem załamany, jedyne pocieszenie do cena 10 razy mniejsza :)

Co chciałem wnieść w tym poście to to, że nasze samochody są masowe i nawet kupowanie innych zawieszeń to też masówka może lepiej wykonana, może określony jakiś jeden parametr... ale malkontentów zawieszeniowych do których ja reż się zaliczam mam lekarstwo którym jest cena Reiger.

nigdy nie zadowolony z zawieszenia bo tak właśnie ma być, dążymy do doskonałości
wojciech endurance
www.polkasteam.pl

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18027
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: urwane koło podczas jazdy

Post autor: kylon »

Jak jest zadany lift np 100 kg i napisane że ma dać 40 mm to oznacza to, że te 40 mm jest przy stałym dodatkowym obciążeniu tych 100 kg. Liczy się auto kompletne z pełnym zbiornikiem. Oczywiście zaraz będziemy deliberować czy dany kierowca waży 70 czy 110 kg i ile waży jego teściowa z koszykiem jabłek. Jak ktoś zapoda sprężyny +300 kg na puste auto to może i wyjdzie z 10 cm liftu a nie 4.
Rozbijanie się na strzałki ugięcia dla każdego oddzielnego przypadku oznaczałoby robienie sprężyn indywidualnie dla każdego auta. Co to oznacza? Chore koszty i brak logistyki. Oczekiwania wielomiesięczne itp. Miałem okazję dorabiać sprężyny pod indywidualne projekty wojskowe i trochę to zajmuje a potem pada hasło - trzeba zamówić minimum kilkaset kompletów. Dlatego ktoś wymyślił coś uśrednionego.
Kolejna sprawa to czy klient mówi prawdę sprzedawcy? Planuję zderzak, wyciągarkę, osłony itp. Sprzedawca dobiera mu sprężyny ale okazuje się że planuję to przyszłość kilkuletnia. Wtedy mamy rozbieżności z liftem. Na szczęście sprężyny Terrain Tamera, OME i Lovelsa są robione w Australii i mają jednak powtażalność.

A kilka osób mnie stąd zna i wie że jak coś jest nietrafione to zamieniamy bardzo preferencyjnie. No ale to ja bo tak mam.

I w ten sposób trzeci temat onswożniach zamienił się na sprężynowy.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18027
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: urwane koło podczas jazdy

Post autor: kylon »

I tu Wojtek dochodzimy do prawdy i Twój post wiele wnosi. To jest właśnie idealny przypadek do indywidualnego podejścia. Masz przerobiony samochód na wyprawowy. Na szczęście nie jest to przesadzony masowo projekt. I teraz gdzie jest różnica? Samochody wyprawowe są ciężkie, w sporcie urywa się każdy gram. W sporcie stroi się zawieszenia bardzo profesjonalnie ale takie zawieszenie to koszt 50tyś plus. Do tego kosztu serwisu itp. A w wyprawówce nie dość że mamy ciągle zmienne masy (raz z teściową a raz bez) to zawieszenie kosztuje 3-4 tyś pln - bo jest uśrednione. Chce się mieć lepiej to trzeba wydać powyżej 10 tyś na OME BP51 czy Terrain Tamera ProShock. Jest też wiele innych marek z regulowanymi amorkami ale przynajmniej mi są te dwie bliskie. W tych przypadkach już nożemy coś polepszyć. Dodatkowy zbiornik pozwala na lepszą sprawność amortyzatora. No ale koszty. Terrain Tamer ma też już od jakiegoś czasu progresywne sprężyny na przód tzw. Smart Coil no ale większość nowości jest do nowszych samochodów niestety.

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: urwane koło podczas jazdy

Post autor: rolkos »

Jedyne co to producenci mogliby się wysilić i podzielić sprężyny chociaż na wersje silnikowe i długości nadwozia. Tak to mamy KDJ i TRJ, samochód ten sam niby, ale różnica w wadze samego silnika ponad 100kg.

To samo dotyczy wersji LWB i SWB. Są producenci co może nie perfekcyjnie ale coś o tym wspominają (podają inny lift dla tych wersji przy tej samej sprężynie) a są tacy co mają tylko set j120 +X kg bez podziału na wersję. Jak sprzedawca ogarnięty to spoko, ale wg mnie producent też mógłby ułatwić sprawę.

Myślę że produkując (brandując) sprężyny mają jakieś pojęcie jak się one zachowają w pojeździe po zmianie jego masy nawet nie wkładając jej fizycznie do każdej konfiguracji auta, można podać wartość przybliżoną, a nie udawać greka i ta sama sprężyna to +2" nie zależnie czy masa pojazdu z fabryki to 1900kg czy 2200kg. W wypadku założenie Bullbara i wincha do TRJ ledwo zbliży masę przodu do stokowego KDJ.

Jedno czego się napewno nauczyłem to lepiej nie mieszać komponentów różnych firm (brać sprężyny i amortyzatory tego samego producenta), chyba że ktoś ma już pogłębioną wiedzę jak się kombinacje zachowują ew. dużo $$ i czasu na eksperymenty.

lecchu
Posty: 329
Rejestracja: 16 lip 2009, 14:42
Auto: HZJ80
Kontakt:

Re: urwane koło podczas jazdy

Post autor: lecchu »

kylon pisze:Odnoszę wrażenie że piszesz to dla samego siebie bo z całym szacunkiem 70% osób nie wie o czym piszesz.
Otóż Rokforze chciałbym, byś wiedział, że masz grono wdzięcznych czytelników (między innymi i mnie), którzy może i nie odzywają się za wiele (bo i co mieli by napisać, skoro sami nie wiedzą za dużo), ale czytają skrupulatnie Twoje wpisy. Bo może i nie rozumieją wszystkiego - ale kiedyś nie rozumieli niczego. Ten proces chyba się nazywa edukacja, prawda? :roll:

Kylonie - oczywiście no ofense, to tlc.org, a nie jakieś tam inne 3po3 - zauważ proszę, że jedynie w ten sposób zmniejszy się volumen owych 70%, które nic nie rozumieją. W ten, że ktoś weźmie i tę wiedzę zacznie przekazywać, a ignoranty zaczną ją wchłaniać. Także nie gań proszę Profesora, bo bez takich jak on owo 70% wzrośnie do stu.

Bez żadnych negatywnych emocji
Pzdr
L.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3395
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: urwane koło podczas jazdy

Post autor: luk4s7 »

kylon pisze:I w ten sposób trzeci temat o sworzniach zamienił się na sprężynowy.
Bo te tematy się mocno łączą - taczka (sztywny zawias) mocno szarpie i powoduje przyspieszone zużycie sworzni. Czyli dobranie odpowiednio sprężyn i amortyzatorów nie tylko daje komfort jazdy ale i oszczędza inne elementy.

Faktycznie jednak temat trochę zdryfował. Nie bardzo wiem czy to dzielić... Może jednak niech tak zostaje. Wątek jest przez to bardzo ciekawy.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18027
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Urwane koło podczas jazdy

Post autor: kylon »

Lecchu. Sam czytam te posty od deski do deski. Kiedy było forum Rajdów też czytałem. Zauważam tylko ogromny techniczny pesymizm u Rokfora moim zdaniem znacznie przesadzony i tam i tu. Dlatego właśnie, że czytam te posty mam wrażenie że Rokfor jest takim Don Kichotem techniki bo wszystko jest źle zrobione. Czy dotyczy to zawieszeń, pomp, komór worowych czy innego zagadnienia. W zasadzie to cały świat się myli ;-) - też bez złych emocji.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18027
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Urwane koło podczas jazdy

Post autor: kylon »

Rolkos. Zgadzam się że powinno być rozgraniczenie na LWB i SWB. Myślę że traktują po macoszemu te wersje bo tam jest ich strasznie mało. Dlatego jak ja montuję sprężyny to jestem w stanie coś zareagować w przypadku wysokości i zamienić. Jak jedzie w świat nie mam już na to wpływu.

endurance
Klubowicz
Posty: 1442
Rejestracja: 26 gru 2007, 17:59
Auto: Hilux - owocow?z
Kontakt:

Re: urwane koło podczas jazdy

Post autor: endurance »

kylon pisze:... Masz przerobiony samochód na wyprawowy.
Krzyśku, Kylonie tylko informacyjnie, ja jeżdżę na wycieczki samochodem wycieczkowym, który kiedyś był nazywany jarzynowóz, a teraz nazywam go owocowóz. Wycieczki, bardziej kojarzą mi się ze zwiedzaniem, łatwymi drogami, które ktoś już wcześniej odkrył i są wielokrotnie przejechane, takie tam szuterki z widoczkami.

Żeby zaplątać jeszcze bardziej wątek, ale chcę wygody więc wpisuję się tu :)

nie offroadowiec
wojciech endurance
www.polkasteam.pl

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18027
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Urwane koło podczas jazdy

Post autor: kylon »

Mam Wojtku pomysła. Wszak drążki ma też Nissan D22 a tam są ProShocki. Posprawdzam skoki jednego i drugiego. Myślę że różnią się tylko dolną tuleją która jest wymienna.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18027
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Urwane koło podczas jazdy

Post autor: kylon »

A tak np wygląda tabelka kilogramowa w TT. Zdjęcie przed chwilą zrobiłem z papierowego katalogu.

Obrazek

Obrazek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
Mirekk
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 12 wrz 2017, 21:46
Auto: KZJ95, A6 Allroad
Kontakt:

Re: Urwane koło podczas jazdy

Post autor: Mirekk »

Ty się Kylon nafotografowałeś tabelek, a Twój Łukasz ma to wszystko w głowie... Wystarczyło go tu przyciągnąć, żeby napisał :)

Awatar użytkownika
Heniu
Klubowicz
Posty: 1133
Rejestracja: 21 maja 2007, 11:40
Auto: LJ70 '86
Kontakt:

Re: Urwane koło podczas jazdy

Post autor: Heniu »

Rokfor poniosło cię trochę, spróbuj może jakąś jednostkę badawczą otworzyć, pozyskać jakieś fundusze na to, moda teraz na startupy jest i nie żartuje bo fachowcy mogliby wycisnąć z twoich pomysłów wiele koncepcji na przyszłość.
Oczywiście , że elementy zawieszenia powinny być dobierane indywidualnie no ale nie da się z dokładnością do 5 kg :) , są inne do do wersji SWB. LWB, silnika etc i unika się tzw "One Size Fits All " ale tam gdzie się da jest to uśrednione z w/w powodów min przez Kylona powodów. Dobinsons ma w ofercie obecnie ponad 15 tys specyfikacji sprężyn , no nie da się tego umieścić w katalogu, który i tak dla niektórych jest zbyt skomplikowany.

Wracając do sworzni, dostaliśmy w dostawie wzmocnione do modelu J9 od firmy , która dostarcza min na rynek australijski inne wzmocnione graty.

ma kalamitkę do smarowania, inną stal itd,

tak to wygląda
Załączniki
BJ59-0140 Right a.jpg
(69,49 KiB) Pobrany 14 razy

ODPOWIEDZ