Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

A czasem aby to miało wszystko sens to nie przydałaby się 100% blokada mostu?

Heniu pisze:A czasem aby to miało wszystko sens to nie przydałaby się 100% blokada mostu?

Podobno jest.

Ale mimo wszystko nie do końca kumam jaki jest cel ćwiczenia.
Tzn chcecie żeby to było tańsze niż wyciągarka? Nie bedzie, te części toczone i frezowane nie zrobią się za darmo. Dopiero w jakiejś małoseryjnej produkcji ma szanse być tańsze ze względu na prostotę (co najmniej 1000 egzemplarzy).
Bardziej niezawodne? Może po kilku prototypach zadziałać ale na pewno nie od razu.
Łatwiejsze w obsłudze? No chyba nie.

Wiec jeżeli chcecie wyciągarkę to kupcie wyciągarkę..

Jakoś nie czuję tego patentu w błoto bo:
1) jak się ustrojstwo oblepi to też będzie dobrze robiło?
2) takie dodatkowe poszerzenie koła w koleinach w błocie to potencjalne urwanie lub pokrzywienie ustrojstwa,
3) a co jak trafi się koleina przy wyjeździe z bagna? ryzykować pogięcie? ściągać? i co dalej?
4) jak złapiesz trakcję i chcesz przyśpieszyć to co wtedy?
i wyżej już było: synchronizacja z prędkością jazdy i blokada mostu.

Na piasek do jednostajnego nawijania może i dobre a do reszty to upierdliwe.
Ale poczekajmy na uwagi użytkownika.

Nie musi być blokady mostu. Tent patent zakłada się na oba koła przednie, a line przeciąga przez bloczek. Wówczas nie ma znaczenia, czy równe ilości nawija na każdy bęben.

Patent z kołkami tez nie jest taki głupi - o ile obliczenia by pokazały, że ma to ręce i nogi od strony wytrzymałościowej. Można by wówczas zrobić cos w stylu połączenia bagnetowego, a dodatkową przetyczkę zastosować już tylko jako zabezpieczenie przed spadnięciem.

Generalnie - można kilka pomysłów w tej kwestii uskutecznić - ino ... po co?

Jak wyżej - zrobione na porządnie nie wyjdzie wcale tak tanio, a ponieważ ma mieć zastosowanie dorywcze - to dwa takie kółka z liną trza gdzieś wozić. plus taki - że przy dużej średnicy takiego bębna można tam zapodać od metra liny - pół kilometra na przykład (czyli 250 metrów do wyciągania się).

Jaki jest cel? Zabawa i stawianie sobie jakichś wyzwań. Wyciagarke kupić może każdy, po to zapisalismy sie do klasy bez wyciagarki, zeby właśnie mieć wyzwanie. W międzyczasie przypomnielismy sobie o tym patencie, ze fajnie byloby go sprawdzić, skoro juz i tak windy brak. Poprostu lubimy takie akcje, tacy off roadowi pogromcy mitów Rozmawiałem z jedną firmą zajmującą sie produkcją dystansow, powiedzieli mi, że projekt wykonalny i ma szanse działać. Jednak niestety brak czasu, oprócz tego zaczął sie sezon, wiec tez maja full roboty. Także niestety chyba jednak ten mit jeszcze poczeka

Chłopaki, mam dla was fajniejszy pomysł. Wystarczy, że będziecie mieli w bagażniku kilka drewnianych klocków
https://youtu.be/9jtw24knhQU

Mirekk pisze:Chłopaki, mam dla was fajniejszy pomysł. Wystarczy, że będziecie mieli w bagażniku kilka drewnianych klocków
https://youtu.be/9jtw24knhQU

świetne

Centralna nakrętka. Do felgi w samochodzie zamocowałbym dużej średnicy nagwintowaną rurę. Felga służąca jako wyciągarka z dorobionymi bolcami wchodzącymi w otwory koła i dociskanie jej nakrętką dopasowaną do gwintu rury (nakrętka też z rury z dospawanymi prętami do zakręcania i odkręcania. Myślę, że obciążenie i siły przeniesione na bolce, rura z gwintem tylko do przytrzymania. montaż i demontaż 30 sekund