Zabudowa bagażnika - "rozkminy"

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Zabudowa bagażnika - "rozkminy"

Post autor: rolkos »

Spał ktoś na wojskowym materacu? Zastanawia mnie jak to się sprawdza w praktyce, link poniżej.

https://www.netgun.pl/materac-wojskowy- ... 7-4140143/

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Zabudowa bagażnika - "rozkminy"

Post autor: luk4s7 »

Spałem wiele razy. Sprawdza się bardzo dobrze na ziemi i dość dobrze na deskach (twardym). Jest natomiast ciężki i nie zwija się zbyt łatwo. Natomiast ma ceratę od spodu więc nawet spanie na mokrym nie przeszkadza. Plusem jest jego stabilność - nie suwa się, nie ślizga itd.

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Zabudowa bagażnika - "rozkminy"

Post autor: rolkos »

Nada się do spania na zabudowie w samochodzie?

stachu_l
Posty: 416
Rejestracja: 08 sie 2017, 15:54
Auto: KDJ120 AT
Kontakt:

Re: Zabudowa bagażnika - "rozkminy"

Post autor: stachu_l »

Trzeba pytać harcerzy :-)
W jakim sensie ma się sprawdzać?
Na obozach "namiotowych" najczęściej jest kładziony na łózko typu kanadyjka i się sprawdza.
Bywa także używane w "małych" namiotach - takich turystycznych, można się też położyć na trawie/glebie/betonie.
Jedna strona to gumowana tkanina a druga to dość gruba chyba bawełna, w środku wypełnienie filcowate - nie zbity twardy filc ale taki jakby przed sprasowaniem.
Ta gumowana strona faktycznie izoluje od wilgoci np na betonie czy glebie ale górną trzeba chronić przed wodą - można spać na glebie jak nie pada albo jak się ma plandekę lub inne zadaszenie.
Jest dość ciężki a jak nasiąknie wodą (spałeś w dołku i przyszedł deszcz - poziom wody wyższy niż gumowana część, wpadł z jachtu do wody) to jest bardzo ciężki i długo się suszy.
Jakiś super miękki nie jest ale lepiej się śpi niż na karimacie, nierówności wielkości mniejszych szyszek czy patyczków niweluje.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Zabudowa bagażnika - "rozkminy"

Post autor: luk4s7 »

To zależy jak masz równo w aucie. Nierówności lub małe szczeliny pokryje. U mnie między zabudową i fotelami były duże dziury i nierówności (takie powyżej 10-15cm) więc sztywność materaca dmuchanego była konieczna.

Witas
Posty: 12
Rejestracja: 07 cze 2018, 10:17

Re: Zabudowa bagażnika - "rozkminy"

Post autor: Witas »

Dzięki waszym wskazówką oraz projekcie od Rolkosa powstała nasza zabudowa.
Przetestowaliśmy ją w Rumuni, podczas 2 tygodniowego wyjazdu.
Zabudowa jest zamocowana do uchwytów od trzeciego rządu siedzeń, można ją zdemontować odkręcając 4 śruby, jednak jest na tyle wygodna, że cały czas z nią jeździmy.
Po położeniu drugiego rzędu siedzeń, nakładamy na nie dopasowaną sklejkę, podpieramy dwoma nóżkami i blokujemy przednimi siedzeniami, odsuwając je, aż oprą się o "łóżko". Na to wszystko kładziemy materac z pianki termoelastycznej z Ikei, grubość 7cm i wymiary 140cm x 200cm. Mieści się idealnie, łóżko jest przestronne i bardzo wygodne. W sumie parę razy wynajęliśmy domek w Rumuni, skorzystaliśmy z toalety, a spaliśmy w samochodzie bo było wygodniej :)
Załączniki
zabudowa4.jpg
(230,1 KiB) Pobrany 62 razy
zabudowa2.jpg
(179,62 KiB) Pobrany 62 razy
zabudowa1.jpg
(150,19 KiB) Pobrany 62 razy

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Zabudowa bagażnika - "rozkminy"

Post autor: luk4s7 »

No i super wykonana robota! Napisz jeszcze może dla potomnych jaki to pochłonęło budżet.

Witas
Posty: 12
Rejestracja: 07 cze 2018, 10:17

Re: Zabudowa bagażnika - "rozkminy"

Post autor: Witas »

Najdroższe były prowadnice - zastosowałem mocniejsze firmy NTP 53mm x 850mm, chodzą naprawdę super nawet przy pełnym obciążeniu:
https://ntp.poltar.pl/pl/prowadnice-kul ... -0800.html
220zł za 2 kpl.

Sklejka iglasta 10mm, 2 płyty z docięciem - 350zł (Ale teraz wybrał bym liściastą, jest jednak lepszej jakości)
Wykładzina do oklejenia 60zł/m2 w promocji była ;) 3m2 - 180zł

Plus klej, kołki itp.

Robocizna własna, więc ciężko ocenić, w sumie wyszło mnie to około 800zł za same materiały.

Jeżeli ktoś chciałby poznać szczegóły rozwiązań np podparcia płyty do spania (nóżki) lub mocowania skrzyni do podłogi, to dajcie znać.

Awatar użytkownika
aadamuss
Posty: 538
Rejestracja: 23 paź 2012, 23:26
Auto: Hdj 100
Kontakt:

Re: Zabudowa bagażnika - "rozkminy"

Post autor: aadamuss »

Czy skrzynia ma nóżki dla łatwiejszego otwierania szuflad żeby nie haczyły ? Szczegóły podparcia też mile widziane :-)

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Witas
Posty: 12
Rejestracja: 07 cze 2018, 10:17

Re: Zabudowa bagażnika - "rozkminy"

Post autor: Witas »

Skrzynia nie ma nóżek. leży bezpośrednio na fabrycznym wygłuszeniu i dywaniku.
Zrobię przy okazji zdjęcia podparcia i wstawię. Generalnie w płycie (tej nad fotelami) wywierciłem dziurki, w które wchodzą bolce od nóżek, podpierających płytę. Całość z przodu przytrzymują fotele, a z tyłu opiera się na sklejce przykręconej do skrzyni.

sienek
Posty: 54
Rejestracja: 12 cze 2019, 17:56
Auto: KDJ120
Kontakt:

Re: Zabudowa bagażnika - "rozkminy"

Post autor: sienek »

Zapraszam do siebie, część rozwiązań zabudowy może się Wam przydać :)

viewtopic.php?t=17706

ODPOWIEDZ