Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Pawle,
Pilnuj tematu bo jak ten kompresor taki wydajny to proponuję rozwinięcie koncepcji do:
1) wersji do latania
Tu widzę największy potencjał: nie trza stać na granicy, na Ukr będziem latać po górach . Taki off-road lotniczy.


2) wersji do pływania

Skoro już takie rozważnie to ja się wepnę z moim pytaniem - zbiornik na sprężone powietrze - gdzie byście polecili zamocować?

Widziałem już różne patenty.

Najciekawsze wydaje mi się umieszczenie pod podwoziem. Na razie wożę mały zbiornik w bagażniku, ale chcę poprowadzić przewody do komory silnika do trąb i do gniazda w zderzaku do pompowania kół i klucza do kół (średni kompresor arb daje rade że zbiornikiem 5l).

Ja swoje auto (70) męczę w terenie raczej ekstremalnie, więc boję się, że jak założę w złym miejscu pod podwoziem to mi się urwie albo zbiornik albo przewody.

W komorze silnika niby jest trochę miejsca, ale mam już na to miejsce inne plany

Gdzie byście sugerowali zamocować (pod podwoziem, do ramy?) w LJ73 zbiornik sprężonego powietrza 10 - 20 litrów i którędy poprowadzić przewody powietrza, żeby w terenie zbyt szybko nie zniszczyły?

Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek

Po przewodach hamulcowych. Są chyba w najlepiej chronionym miejscu czyli od wewnętrznej strony ramy. Montując zbiornik tak aby nie wystawał poniżej krawędzi ramy bym się nie obawiał. Zawsze można zrobić kawałek osłony. Nie pamiętam czy masz progi stalowe ale zawsze główną rurę progu można wykorzystać jako zbiornik.

kylon pisze:Po przewodach hamulcowych (...) masz progi (...) główną rurę progu można wykorzystać jako zbiornik.

Dzięki za pomoc!
Przewody tak pójdą.

Co do rur w progach to nie ufam w spawy moich chłopców tak, żeby testować je pod ciśnieniem 10 bar. Chociaż wykorzystanie tych rur jako zbiornika to w sumie genialny pomysł, ale myślę o większej bańce, mam duże potrzeby


Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek

Podłużne zbiorniki ok 10L ma Jeep GS i LR (chyba Discovery). J ma aluminiowy a LR stalowy (na zdjęciach w znanym portalu widać było ślady rdzy).
U mnie J120 zbiornik od J wylądował przy ramie po prawej zewnętrznej stronie ale mam jeszcze ciągle oryginalne progi.

Właśnie progi trochę zepsuły mi koncepcję montażu zbiornika. Ja mam progi nieoryginalne, mocowane na śruby i obejmy do ramy. Miało być solidnie, więc zajmują trochę miejsca...
Po prawe stronie jeszcze biegnie rura wydechowa (mam model lj73).
Zostaje trochę miejsca między mocowaniami progów, wokół zbiornika paliwa i przy skrzyni.
Na środku wydaje mi się, że lepiej nie mocować miękkiego zbiornika, bo jak auto zawiśnie na jakimś wzniesieniu, pniu albo kamieniu to tam będzie niezła siła działała od spodu. Myślałem o jakimś bezpiecznym miejscu w pobliżu osi, koło wahaczy. Ale tam musi być luz na ruchy zawieszenia.
Chyba muszę poszukać jakiegoś podłużnego zbiornika.

Dzięki za podpowiedzi!

Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek