Sztywny most przedni do J9

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Rokfor32 »

Nie odkręci sie. A przynajmniej się jeszcze tak mi nigdy nie przytrafiło. Pomyślę nad tym - ale zawsze ten bolec uważałem za element jedynie pozycjonujący - coby wężyk zakręcać w odpowiedniej pozycji :wink:

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Rokfor32 »

No i temat zakończony. A przynajmniej ten etap - bo całość wraca do mnie po wakacjach - teraz test praktyczny, i weryfikacja rozwiązań.
P1020186.JPG
Zrezygnowałem z dodatkowej belki usztywniającej z przodu - ale nie dlatego, że zbędna - a dlatego - że ten zderzak ją zastępuje. Jest tak skonstruowany - że zamyka przednią część ramy, i usztywnia ja mocno. W przypadku jego zdjęcia - przed chłodnicę musi iść dodatkowa belka ramy.

Blokadę mostu na razie wysterowałem ori silniczkiem - nie było już czasu na eksperymenty z podciśnieniem, bo pierwsze przymiarki pokazały, że siłownik membranowy nie może być za mały (gruszka turbiny nie dawała rady - znaczy działało, ale niepewnie).

Na początku był gigantyczny efekt wagonowy - ale nowe przeguby i zabieraki zredukowały go radykalnie. Zostały jeszcze do wymiany półośki - ale na nie trzeba chwilę czekać, więc na razie są jeszcze stare. Tu jest bowiem problem z J8 jako dawcą gratów - wiek, przebieg, i parametry J8 powodują - że te elementy w używce są niemal zawsze w kiepskim stanie - czyli wybite wielowypusty, co przekłada sie na powstawanie sporego luzu.

Po wakacjach plan jest na zeswapowanie jeszcze tylnego zawieszenia na wahacze radialne - no chyba że testy pokażą, że tak jak teraz może zostać. Tak czy siak będzie podnoszone nadwozie, i już na porządnie robiona rama - teraz nie wszędzie dało się dotrzeć ze spawarką. Potem piasek i lakiery.

Wrażenia z jazdy - auto jest sztywniejsze. W sensie takim, że teraz przód wybiera nierówności podobnie jak tył (czyli jest twardszy niż IFS) - ale w zestrojeniu ze sztywnością tyłu daje to pozytywne wrażenie. Mniej więcej sposób zachowania auta jak w krótkich J7. Na czarnym jest stabilnie, prowadzi się przewidywalnie i pewnie, nie ma też kiwania kabiną na boki, mimo wysokiego zawieszenia - efekt wahaczy radialnych, działają jak silny stabilizator.

Koszty. Powiem tak: gdyby do swapu mieć zdrowiutki most J8, to koszty gratów potrzebnych zamkną się w około 5 tysiach. Ale realnie trzeba się jednak liczyć z kapitalnym remontem tegoż - a remont mostu j8, tak na porządnie - to mniej więcej też te 5 tysi w częściach. Plus robota - ale to już indywidualna kwestia :wink:

Staszek20VT
Posty: 104
Rejestracja: 05 mar 2015, 15:15
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Staszek20VT »

Normalnie szok... Imponujące, naprawdę imponujące. Gratulacje takiej rzeźby.

Awatar użytkownika
Jerry
Posty: 213
Rejestracja: 17 wrz 2011, 21:26
Auto: HDJ80
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Jerry »

Naprawdę imponujące!
Czy masz jakieś zdjęcie z boku? Chodzi o to, żeby zobaczyć jak się ten most wpasował w błotniki.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Rokfor32 »

Nie mam niestety - może koyot wrzuci.

Ale wygląda to zupełnie normalnie - trzeba wiedzieć na co zwrócić uwagę, żeby wyłapać że oś jest przesunięta do przodu kilka cm ... :wink:

Awatar użytkownika
Beduin
Klubowicz
Posty: 358
Rejestracja: 12 cze 2014, 14:39
Auto: KDJ120
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Beduin »

Be eR A Wu O! Brawo, brawo, brawo!

Pełen szacuneczek Panie Profesorze. Chylę czoła.

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Tuco »

Mam jedną wątpliwość mocowania przednich wahaczy są bardzo opuszczone w stosunku do ramy.
Rokforku nie dało by się tego zrobić mniej odstającego?

Awatar użytkownika
plum76
Klubowicz
Posty: 2132
Rejestracja: 10 gru 2009, 16:04
Auto: UZJ40
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: plum76 »

Tuco można je zamocować od góry w Twoim na próbę, a co szkodzi....

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Rokfor32 »

Dało by się - ale albo oś jeszcze do przodu, albo mocowania bardzo do góry, bo jest kolizja z belką skrzyni.

Tak jak teraz wygląda tak se - ale takie ustawienie daje prawidłowe kąty wyprzedzenia sworzni zwrotnic. Ustawiając tył wahacza wyżej trzeba by stosować mimośrodowe tuleje przy moście, a tego chciałem uniknąć.

Dwa - wygląda to dziwnie trochę - bo rama w J9 nie jest zbyt mocno przegięta pod kabiną. Ale zauważ, że również tylne drążki w tym modelu są ustawione nisko, dużo niżej niż radiusy tylne w J7. Acz nie aż tak nisko, jak w 4R mk2 - tram rama jest niemal płaska, i mocowanie tylnych drążków sterczy jakieś ...12 cm w dół :wink:

A przypadku J9 z automatem belka skrzyni jest cofnięta o około 10cm, więc jest sensowne miejsce do manewrowania tym mocowaniem. Tutaj wyszło to realnie tak - że wahacz (oczko) jest w rzeczywistości około 1 cm od ramy (belki skrzyni). Można więc go zapodać abo ponad tą belkę - albo przeprofilować mocowanie belki do ramy. Będę nad tym jeszcze myślał, jak już ramę będę miał rozebrana, do piaskowania. Ale ze względu na kąty sworzni zwrotnic sensowny ruch to jakieś 2 cm, potem mimośrody - i nie wiem czy jest sens.

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Tuco »

A dlaczego mimośrodowe są złe?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8346
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Rokfor32 »

Bo potrzebna jest maksymalna elastyczność tych tulei, inaczej wykrzyż robi się mikry. Nie chciałem też montować czegoś - co w razie jakiegoś uszkodzenia jest trudno osiągalne.

Awatar użytkownika
Kojot
Klubowicz
Posty: 217
Rejestracja: 22 lut 2010, 11:48
Auto: LC 90
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Kojot »

Właśnie wróciłem z wyjazdu z Białorusi ( oczywiście z Francem ) , pierwszy poważny test zaliczony, jak się wyśpię to wrzucę foty o które pytacie

Awatar użytkownika
Kojot
Klubowicz
Posty: 217
Rejestracja: 22 lut 2010, 11:48
Auto: LC 90
Kontakt:

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Kojot »

Obrazek
zdjęcie z boku

ponieważ pojemnik płynu do spryskiwaczy musiał być zdemontowany ze wzgledu na kolizje z kołem założyłem od 4 runnera
Obrazek

Naroy
Posty: 79
Rejestracja: 18 lip 2008, 08:41

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Naroy »

http://www.wyprawa4x4.home.pl/4x4/samoc ... J90-1m.jpg

wiem,że odgrzebuję kotleta ,ale natknąłem się w necie na własną fotkę 90tki na sztywnym moście..

Jeździłem nią w Maroko wiele lat temu..miała charakterystyczne okrągłe światła.. także była j9 na sztywnym..

fotka malutka ,na dysku ciężko odnaleźć ,ale to był sztywny most na 100 %

Naroy
Posty: 79
Rejestracja: 18 lip 2008, 08:41

Re: Sztywny most przedni do J9

Post autor: Naroy »

Chyba ,że pamięć już nawala,ale dałbym głowę,że opowiadałem Kylonowi o J9 ze sztywnym mostem zaraz po powrocie z wyjazdu..

jedyne zdjęcie z sieci nie wyjaśnia mi sprawy:

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... 90_009.JPG

podobne auto ale wygląda na IFS...

ODPOWIEDZ