Sztywny most przedni do J9
Moderator: luk4s7
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8368
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Sztywny most przedni do J9
Nie odkręci sie. A przynajmniej się jeszcze tak mi nigdy nie przytrafiło. Pomyślę nad tym - ale zawsze ten bolec uważałem za element jedynie pozycjonujący - coby wężyk zakręcać w odpowiedniej pozycji
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8368
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Sztywny most przedni do J9
No i temat zakończony. A przynajmniej ten etap - bo całość wraca do mnie po wakacjach - teraz test praktyczny, i weryfikacja rozwiązań.
Zrezygnowałem z dodatkowej belki usztywniającej z przodu - ale nie dlatego, że zbędna - a dlatego - że ten zderzak ją zastępuje. Jest tak skonstruowany - że zamyka przednią część ramy, i usztywnia ja mocno. W przypadku jego zdjęcia - przed chłodnicę musi iść dodatkowa belka ramy.
Blokadę mostu na razie wysterowałem ori silniczkiem - nie było już czasu na eksperymenty z podciśnieniem, bo pierwsze przymiarki pokazały, że siłownik membranowy nie może być za mały (gruszka turbiny nie dawała rady - znaczy działało, ale niepewnie).
Na początku był gigantyczny efekt wagonowy - ale nowe przeguby i zabieraki zredukowały go radykalnie. Zostały jeszcze do wymiany półośki - ale na nie trzeba chwilę czekać, więc na razie są jeszcze stare. Tu jest bowiem problem z J8 jako dawcą gratów - wiek, przebieg, i parametry J8 powodują - że te elementy w używce są niemal zawsze w kiepskim stanie - czyli wybite wielowypusty, co przekłada sie na powstawanie sporego luzu.
Po wakacjach plan jest na zeswapowanie jeszcze tylnego zawieszenia na wahacze radialne - no chyba że testy pokażą, że tak jak teraz może zostać. Tak czy siak będzie podnoszone nadwozie, i już na porządnie robiona rama - teraz nie wszędzie dało się dotrzeć ze spawarką. Potem piasek i lakiery.
Wrażenia z jazdy - auto jest sztywniejsze. W sensie takim, że teraz przód wybiera nierówności podobnie jak tył (czyli jest twardszy niż IFS) - ale w zestrojeniu ze sztywnością tyłu daje to pozytywne wrażenie. Mniej więcej sposób zachowania auta jak w krótkich J7. Na czarnym jest stabilnie, prowadzi się przewidywalnie i pewnie, nie ma też kiwania kabiną na boki, mimo wysokiego zawieszenia - efekt wahaczy radialnych, działają jak silny stabilizator.
Koszty. Powiem tak: gdyby do swapu mieć zdrowiutki most J8, to koszty gratów potrzebnych zamkną się w około 5 tysiach. Ale realnie trzeba się jednak liczyć z kapitalnym remontem tegoż - a remont mostu j8, tak na porządnie - to mniej więcej też te 5 tysi w częściach. Plus robota - ale to już indywidualna kwestia
Zrezygnowałem z dodatkowej belki usztywniającej z przodu - ale nie dlatego, że zbędna - a dlatego - że ten zderzak ją zastępuje. Jest tak skonstruowany - że zamyka przednią część ramy, i usztywnia ja mocno. W przypadku jego zdjęcia - przed chłodnicę musi iść dodatkowa belka ramy.
Blokadę mostu na razie wysterowałem ori silniczkiem - nie było już czasu na eksperymenty z podciśnieniem, bo pierwsze przymiarki pokazały, że siłownik membranowy nie może być za mały (gruszka turbiny nie dawała rady - znaczy działało, ale niepewnie).
Na początku był gigantyczny efekt wagonowy - ale nowe przeguby i zabieraki zredukowały go radykalnie. Zostały jeszcze do wymiany półośki - ale na nie trzeba chwilę czekać, więc na razie są jeszcze stare. Tu jest bowiem problem z J8 jako dawcą gratów - wiek, przebieg, i parametry J8 powodują - że te elementy w używce są niemal zawsze w kiepskim stanie - czyli wybite wielowypusty, co przekłada sie na powstawanie sporego luzu.
Po wakacjach plan jest na zeswapowanie jeszcze tylnego zawieszenia na wahacze radialne - no chyba że testy pokażą, że tak jak teraz może zostać. Tak czy siak będzie podnoszone nadwozie, i już na porządnie robiona rama - teraz nie wszędzie dało się dotrzeć ze spawarką. Potem piasek i lakiery.
Wrażenia z jazdy - auto jest sztywniejsze. W sensie takim, że teraz przód wybiera nierówności podobnie jak tył (czyli jest twardszy niż IFS) - ale w zestrojeniu ze sztywnością tyłu daje to pozytywne wrażenie. Mniej więcej sposób zachowania auta jak w krótkich J7. Na czarnym jest stabilnie, prowadzi się przewidywalnie i pewnie, nie ma też kiwania kabiną na boki, mimo wysokiego zawieszenia - efekt wahaczy radialnych, działają jak silny stabilizator.
Koszty. Powiem tak: gdyby do swapu mieć zdrowiutki most J8, to koszty gratów potrzebnych zamkną się w około 5 tysiach. Ale realnie trzeba się jednak liczyć z kapitalnym remontem tegoż - a remont mostu j8, tak na porządnie - to mniej więcej też te 5 tysi w częściach. Plus robota - ale to już indywidualna kwestia
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 05 mar 2015, 15:15
- Kontakt:
Re: Sztywny most przedni do J9
Normalnie szok... Imponujące, naprawdę imponujące. Gratulacje takiej rzeźby.
Re: Sztywny most przedni do J9
Naprawdę imponujące!
Czy masz jakieś zdjęcie z boku? Chodzi o to, żeby zobaczyć jak się ten most wpasował w błotniki.
Czy masz jakieś zdjęcie z boku? Chodzi o to, żeby zobaczyć jak się ten most wpasował w błotniki.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8368
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Sztywny most przedni do J9
Nie mam niestety - może koyot wrzuci.
Ale wygląda to zupełnie normalnie - trzeba wiedzieć na co zwrócić uwagę, żeby wyłapać że oś jest przesunięta do przodu kilka cm ...
Ale wygląda to zupełnie normalnie - trzeba wiedzieć na co zwrócić uwagę, żeby wyłapać że oś jest przesunięta do przodu kilka cm ...
Re: Sztywny most przedni do J9
Be eR A Wu O! Brawo, brawo, brawo!
Pełen szacuneczek Panie Profesorze. Chylę czoła.
Pełen szacuneczek Panie Profesorze. Chylę czoła.
Re: Sztywny most przedni do J9
Mam jedną wątpliwość mocowania przednich wahaczy są bardzo opuszczone w stosunku do ramy.
Rokforku nie dało by się tego zrobić mniej odstającego?
Rokforku nie dało by się tego zrobić mniej odstającego?
Re: Sztywny most przedni do J9
Tuco można je zamocować od góry w Twoim na próbę, a co szkodzi....
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8368
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Sztywny most przedni do J9
Dało by się - ale albo oś jeszcze do przodu, albo mocowania bardzo do góry, bo jest kolizja z belką skrzyni.
Tak jak teraz wygląda tak se - ale takie ustawienie daje prawidłowe kąty wyprzedzenia sworzni zwrotnic. Ustawiając tył wahacza wyżej trzeba by stosować mimośrodowe tuleje przy moście, a tego chciałem uniknąć.
Dwa - wygląda to dziwnie trochę - bo rama w J9 nie jest zbyt mocno przegięta pod kabiną. Ale zauważ, że również tylne drążki w tym modelu są ustawione nisko, dużo niżej niż radiusy tylne w J7. Acz nie aż tak nisko, jak w 4R mk2 - tram rama jest niemal płaska, i mocowanie tylnych drążków sterczy jakieś ...12 cm w dół
A przypadku J9 z automatem belka skrzyni jest cofnięta o około 10cm, więc jest sensowne miejsce do manewrowania tym mocowaniem. Tutaj wyszło to realnie tak - że wahacz (oczko) jest w rzeczywistości około 1 cm od ramy (belki skrzyni). Można więc go zapodać abo ponad tą belkę - albo przeprofilować mocowanie belki do ramy. Będę nad tym jeszcze myślał, jak już ramę będę miał rozebrana, do piaskowania. Ale ze względu na kąty sworzni zwrotnic sensowny ruch to jakieś 2 cm, potem mimośrody - i nie wiem czy jest sens.
Tak jak teraz wygląda tak se - ale takie ustawienie daje prawidłowe kąty wyprzedzenia sworzni zwrotnic. Ustawiając tył wahacza wyżej trzeba by stosować mimośrodowe tuleje przy moście, a tego chciałem uniknąć.
Dwa - wygląda to dziwnie trochę - bo rama w J9 nie jest zbyt mocno przegięta pod kabiną. Ale zauważ, że również tylne drążki w tym modelu są ustawione nisko, dużo niżej niż radiusy tylne w J7. Acz nie aż tak nisko, jak w 4R mk2 - tram rama jest niemal płaska, i mocowanie tylnych drążków sterczy jakieś ...12 cm w dół
A przypadku J9 z automatem belka skrzyni jest cofnięta o około 10cm, więc jest sensowne miejsce do manewrowania tym mocowaniem. Tutaj wyszło to realnie tak - że wahacz (oczko) jest w rzeczywistości około 1 cm od ramy (belki skrzyni). Można więc go zapodać abo ponad tą belkę - albo przeprofilować mocowanie belki do ramy. Będę nad tym jeszcze myślał, jak już ramę będę miał rozebrana, do piaskowania. Ale ze względu na kąty sworzni zwrotnic sensowny ruch to jakieś 2 cm, potem mimośrody - i nie wiem czy jest sens.
Re: Sztywny most przedni do J9
A dlaczego mimośrodowe są złe?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8368
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Sztywny most przedni do J9
Bo potrzebna jest maksymalna elastyczność tych tulei, inaczej wykrzyż robi się mikry. Nie chciałem też montować czegoś - co w razie jakiegoś uszkodzenia jest trudno osiągalne.
Re: Sztywny most przedni do J9
Właśnie wróciłem z wyjazdu z Białorusi ( oczywiście z Francem ) , pierwszy poważny test zaliczony, jak się wyśpię to wrzucę foty o które pytacie
Re: Sztywny most przedni do J9
zdjęcie z boku
ponieważ pojemnik płynu do spryskiwaczy musiał być zdemontowany ze wzgledu na kolizje z kołem założyłem od 4 runnera
Re: Sztywny most przedni do J9
http://www.wyprawa4x4.home.pl/4x4/samoc ... J90-1m.jpg
wiem,że odgrzebuję kotleta ,ale natknąłem się w necie na własną fotkę 90tki na sztywnym moście..
Jeździłem nią w Maroko wiele lat temu..miała charakterystyczne okrągłe światła.. także była j9 na sztywnym..
fotka malutka ,na dysku ciężko odnaleźć ,ale to był sztywny most na 100 %
wiem,że odgrzebuję kotleta ,ale natknąłem się w necie na własną fotkę 90tki na sztywnym moście..
Jeździłem nią w Maroko wiele lat temu..miała charakterystyczne okrągłe światła.. także była j9 na sztywnym..
fotka malutka ,na dysku ciężko odnaleźć ,ale to był sztywny most na 100 %
Re: Sztywny most przedni do J9
Chyba ,że pamięć już nawala,ale dałbym głowę,że opowiadałem Kylonowi o J9 ze sztywnym mostem zaraz po powrocie z wyjazdu..
jedyne zdjęcie z sieci nie wyjaśnia mi sprawy:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... 90_009.JPG
podobne auto ale wygląda na IFS...
jedyne zdjęcie z sieci nie wyjaśnia mi sprawy:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... 90_009.JPG
podobne auto ale wygląda na IFS...