Dużo się mówi o uszkodzeniach manszety, zbierającym się błocie na wahaczu itd. Co myślicie o tym rozwiązaniu? Kiedyś wnikliwie przeglądałem australijskie strony by znalźć coś takiego a tu proszę w polsce ktoś na to wpadł tzn expedycja.pl.
Ciekaw jestem waszej opinii???
http://www.expedycja.pl/artykul/1984,fj ... -mr-jacka/" onclick="window.open(this.href);return false;
Osłony wahaczy
Moderator: luk4s7
Re: Osłony wahaczy
Fajna miska na błoto, a gumy przegubu, przekładni i sworznia nadal eksponowane na patyki Ten pancerz może na skały dobry ale po co jak u nas skał nie ma a sam wahacz to kawał żelastwa?
Re: Osłony wahaczy
to jest FJ jackswan napisz do niego to ci powie czy warto
Re: Osłony wahaczy
Moim zdaniem ta osłona nic nie osłania a tylko jak ktoś napisał zbiera syf który potem gnije. Manszeta dalej jest odsłonięta a to tu jest problem. W niczym innym.