Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

potwierdzam to, co mówi sprytnypavel - u mnie to samo, rustcheck daje jakieś sensowne wsparcie przez kilka miesięcy, aż się utleni i znów rude wyłazi

Przy zabezpieczeniu antykorozyjnym okres kilku miesięcy jest nieakceptowalny. Wy mówicie o przemalowaniu autka Ostatnio pomalowany "pojazd" można na żywca obejrzeć w kopalni Turów

Witam,
jestem nowy na tym forum ale wcześniej przeczytałem chyba wszystkie posty na tym i innych forach odnośnie polecanych tu farb Interlpus 356 i Interthane 990.
Zabieram się za remont blacharski i konserwację pickupa, co prawda to akurat nie moja KZJ95 ale L200 z 1997 roku i w związku z tym am kilka pytań, zwłaszcza do kolegi o wdzięcznym nicku Zbowid jako experta w temacie tych farb.
Mam zdjętą budę i wyprutą ramę praktycznie do zera zostały amory, resory oraz mosty, bo gość co będzie to piaskował i malował chciał mieć na kołach.
Kabina jest też ogołocona zostały tylko bitumiczne maty głuszące na podłodze ale tam gdzie była rdza oderwałem kawałkami i odsłoniłem blachy (szczególnie na łączeniach paneli. Generalnie buda jest w dobrym sanie poza korozją podłogi pod nogami pasażera (dziura na łączeniu paneli blach) oraz ma do wymiany pas przedni bo jest skorodowany (przypadłość tego modelu). Natomiast ogólnie lakier jest bez nalotów i tego typu historii więc nie chce piaskować całej kabiny ale chcę ją pomalować i zmienić kolor (jest biała).
Rama będzie jak napisałem piaskowana całościowo i przez otwory tyle co się uda wewnątrz i malowana podkładem Interplus 356 i nawierzchniowo Inthertane 990 zgodnie z pojawiającymi się na forum instrukcjami. Ramę opukałem porządnie młotkiem była też miejscowo grzana palnikem gdzie śruby nie chciały puścić i wymyta myjką z przewodem do kanalizacji, przez co finalnie wyleciało tego syfu i rdzy ze 2 łopaty.
I teraz "do brzegu":
1. Chciałem pomalować też kabinę na inny kolor i zastanawiam się czy mogę położyć Interthane na całość i czy wystarczy wypiaskować ogniska rdzy i okolice wyspawać, pomalować podkładem 356,
zmatować pozostały lakier i prysnąć całość Interthane, czy to będzie się trzymać lakieru czy tez trzeba kłaść jakiś lakier zwykły samochodowy? Pasował by poliuretan ze względu na twardość bo auto jeździ po krzakach i lasach a zwykły lakier zaraz będzie porysowany. Podłoga i progi od spodu będzie piaskowana i malowana jak rama
2. Jaka jest gama kolorów Inthertane, bo na stronie producenta w sekcji "marine" znalazłem jakąś paletę kolorów a w Lemirze proszą o podanie numeru RAL?
Pozdrawiam
Jim

ciekawostka (OffTopic), strona dystrybutora Lemir została dziś zhakowana i podmieniono jej treść. Teraz prezentuje grafikę - podpis włamywaczy coś w stylu dwugłowego orła z dwoma zamaskowanymi panienkami z granatem w dłoniach w tarczy herbowej. Wygląda jak przerobione godło Albanii. pod spodem podpis hakera lub grupy th3 p1nk h4t (czyli różowy kapelusz) to z kolei chyba analogia do RedHat czyli dystrybucji linuxa. (sorry zboczenie zawodowe)
Generalnie - szukając tej nazwy th3 p1nk h4t w googlu, znajdziemy wpis na Twiterze gdzie koleś / kolesie chwalą się tym "sukcesm", podając adresy stron 196 stron które położyli.
Ciekawe czy dane klientów z bazy wyciekły.
Pzdr

Ad1 - będzie się trzymać - szczegóły masz na pw.
Ad2- wszystkie standardy kolorów - RAL, NCS, BS, Phantom i inne

Dzięki serdeczne za odpowiedź. Wobec tego zamówię chyba też na budę.
A powiedz jeszcze jak z zarysowywaniem się tej powierzchni będzie?
Odporniejsza niż lakier samochodowy z warstwą bezbarwną na wierzchu czy raczej nie?
Chodzi głównie od gałązki, przejazd przez zarośnięte dukty leśne i drogi polne, itp.
Auto nie będzie czołgane w jakimś błocie po pachy.

Zbowid pisze: szczegóły masz na pw.

Zbowid wklej tutaj tego priva, nie daj się prosić, jest na Twoją wiedzę duże ssanie

Myślę że Zbowid się nie pogniewa, oto treść PW:

Nie powinno być problemów z adhezją. Powinno się trzymać jak jasna choroba
Pamiętaj, że przed schropowaceniem trzeba odtłuścić i umyć powierzchnię - inaczej wetrzesz brud w powłokę. Zalecałbym dwie warstwy interthane - druga z odrobiną rozcieńczalnika ( tak d o 7-10%) będzie ładniejsza powłoka.

Podtrzymuję pytanie o rysowalność takiej powłoki vs lakier z bezbarwnym wierzchem. (patrz poprzedni mój post.
Ktokolwiek wie lub widział proszę o odpowiedź. Zbowid z tego co pisał jest mocno zarobiony więc rzadziej zagląda na forum.

Większość PU ( poliuretanów) jest dużo bardziej odporna na zarysowania niż akryle( stosowane jako nawierzchniowe w motoryzacji). Rysy będą ale niektóre będą wynikiem ścierania się gałęzi o nawierzchniową anie odwrotnie. Po warstwie PU grubości ok 100 mikro mogą jeździć wózki widłowe i wytrzyma - więc chyba nie jest źle.
U mnie teraz żniwa w branży.

Ok. To teraz ja zapytam. Chce pomalować most. Pierwsze co zrobię to go wypiaskuje. I teraz pytanie czy malować proszkowo czy Po?? Co ma lepszą udarność, i odporność na ścieranie?? Czy skoro jest cała paleta ral to czy istnieje lakier bezbarwny Po??

Lakiery proszkowe są stosunkowo sztywne, w porównaniu z "lakierami". Istanieją bezbarwne lakiery typu poliuretan(nawierzchniowe).

Zamawiam od Ciebie Zbowid interplusa do Wejherowa. I właśnie remontuje most. Co byś wybrał. Proszek czy PU?? Czy lakier bezbarwny dal byś na karoserię samochodu. Czy efekt będzie dobry czy raczej słabo w stosunku do akrylu??

Na most dałbym 2 x 100 mikro EP i 1 x 60 mikro PU - farby płynne. Na samochód dałbym to samo. Ni bawiłbym się w lakier bezbarwny PU, jeżeli już to na samą warstwę "ścierającą się" dałbym tani akryl klar.

Temat dość stary, ale zawsze aktualny. Kontrolnie chciałbym zapytać, czy sama technologia z pierwszego wpisu Zbowida jest aktualna, sprawdza się?
Wiosną będę chciał zrobić parę poprawek u siebie i chcę się przygotować.

Piaskowałem parę części Karcherem z przystawką całkiem ładnie to wychodzi, myślę że spełnia St2, a może nawet St3, tylko po wyschnięciu pojawia się rdzawy nalot na całej powierzchni (zaraz po wyschnięciu wody) po odtłuczeniu niby znika, a może po prostu nie widać. Nie wiem czy to jeszcze szlifować jakimś papierem (jakie ziarno?).
Później dać Interplus zgodnie z zaleceniami Zbowida?
Dość interesująco wyglądają farby Noxan http://www.noxan.pl/antykorozja/farby-a ... zyjne.html co o tym myślicie?

Co z nakładaniem częściowo na dobry lakier? Zauważyłem że na podłodze od spodu mam taki jakby okrąg gdzie blacha wyraźnie koroduje (około 50cm średnicy), a cała reszta wygląda bardzo dobrze i tego raczej bym nie ruszał.
Czy wystarczy zmatowić stary lakier (tak na 10cm od wypiaskowanej części) i pomalować tak jak goły metal (te same warstwy itd.)?
Kusi mnie żeby zrobić całą podłogę, chociaż trochę mi szkoda urlopu boję się też ze zrobię coś źle i będzie do poprawki całość, a nie tylko kółko które i tak jest skorodowane

Co z profilami zamkniętymi? Obecnie ramę mam raczej w dobrym stanie, drobna korozja tylko przy niektórych otworach (najgorsza pod osłoną silnika, w osłonie brakuje dużej zatyczki i siatki przez co działa ona jak zbierak do błota).

Gdzieś wyczytałem że ludzie myją profile zamknięte Karcherem z przystawką do kanalizacji (też coś takiego mam) i później dają do środka jakieś woski czy inną chemię. Ma to jakiś sens? Przecież taką myjką nie zedrę korozji czy ewentualnych purchli pod zabezpieczeniem.

rolkos pisze:...
Później dać Interplus zgodnie z zaleceniami Zbowida?
Dość interesująco wyglądają farby Noxan ...

Zapodaj to co Zbowid poleca. Ciapałem swoją wiekową ramę zgodnie ze Zbowidowimy zaleceniami (w tym sposoby czyszczenia) i jestem zadowolony. Szkoda Twojego czasu i pieniędzy na eksperymenty. Przelicz o ile taniej kupisz farby Noxan i zastanów się czy różnica jest warta ryzyka powtórnej roboty,w najbliższym czasie.