problem z turbo w 4runner z silnikiem 2LT

[sbaczkowski]

Witam wszystkich,
drodzy forumowicze proszę o pomoc w dojściu przyczyny problemu, a mianowicie w moim 4runner z silnikiem 2LT przestało działać doładowanie turbo. Dokładnie to w miejscu gdzie powinno zacząć działać daje się słyszeć świst uchodzącego powietrza oraz kontrolna informująca o działaniu nie zapala się. Co mogę sam sprawdzić i naprawić??
Z góry dziękuję za okazaną pomoc.
Pozdrawiam,
Sławek "Bączek"

[kpeugeot]

sprawdź szczelność rury dolotowej z turbiny do kolektora - to ta w poprzek silnika

najlepiej ją zdejm i włącz silniki dodając gazu poczujesz czy turbina podaje powietrze

[Rokfor32]

Prawie na 100% pęknięty któryś z gumowych łączników między turbina a kolektorem dolotowym. łatwo zdiagnozować - wokół pęknięcia natychmiast robi się czarno od oleju przedmuchiwanego przez turbinę ...

[sbaczkowski]

Dzięki koledzy - wieczorkiem sprawdzę, Toyotka wciśnięta do garażu więc można działać dam znać o rezultatach

[sbaczkowski]

Koledzy,
a więc sprawa wygląda następująco oględziny całego układu niestety nie wykazały miejsca w którym mogło by uchodzić doładowanie. Jednak znalazłem niepokojąco wykonane "zabezpieczenie" dolotu do turbo - wykonane silikonem GRRRRRRR (poprzedni właściciel ma szczęście że wyjechał z Polski). A więc na pewno do wymiany wspomniana część i tu pytanie czy macie jakiś namiar na sklep gdzie można go dostać (numer części 17882-54360).
Zrobiłem kilka fotek może zobaczycie coś czego ja nie widzę.
Pozdrawiam,
Sławek

[kpeugeot]

sprawdź to co wcześniej napisane bo z tych zdjęć nic nie widać

[Rokfor32]

Poza tym - sprawdzasz część układu pracująca na nadciśnieniu Odpal silnik, podnieś obroty u szukaj gdzie ucieka ...

[Northern Sun]

no to kakalko, te rury dolotowe nie wytrzymuja za dlugo, ja nie mam turbiny w 4runerze ale jestem juz na 3ciej rurze dolotowej takiego profilu, moim zdaniem jak i na turbinie jak i na przepustnicy powinien byc plastikowy kolnierz ochronny, rwie sie to dziadostwo strasznie,

[sbaczkowski]

no to kakalko, te rury dolotowe nie wytrzymuja za dlugo, ja nie mam turbiny w 4runerze ale jestem juz na 3ciej rurze dolotowej takiego profilu, moim zdaniem jak i na turbinie jak i na przepustnicy powinien byc plastikowy kolnierz ochronny, rwie sie to dziadostwo strasznie,

a moze wiesz gdzie te elementy mozna kupic?? moje poszukiwania narazie przynosza kiepski efekt

[Northern Sun]

hmm .. no generalnie guma jest fajna, ale mozesz ja zastapic czyms innym; sproboj kolanko od kanalizacji jako ostatnia deska ratunku, gumy montazowe mozesz kupic w kazdym sklepie zajmujacym sie tunningiem, dla ostrosci powiem ze chodzi mi o gumy montarzowe jakie sa stosowane w zimnych dolotach, dla przykladu patrz zdjecie, czesc o ktora mi chodzi ma napis sypnase

[Rokfor32]

Rury silikonowe zbrojone można kupić w sklepach zajmujących się tunningiem (w kraju może ich niewiele, na e-bayu multum). Są też w sklepiku forum 4x4 - drogo, ale jak nie znajdziesz gdzie indziej może być jako "deska ratunkowa" ... Nie wiem czy Kylon tez nie ma u siebie takich.

Natomiast łącznik - zawsze można olać ten fabryczny z ładnym logiem , i zastąpić kawałkiem rury nierdzewnej. Na wyglądzie może i straci, na niezajebliwości zyska ...

Fabryczne łączniki gumowe już parę razy widziałem pęknięte - czas robi swoje, a olej przeciekający z turbiny się dokłada. Z silikonami nie ma problemu - są bardziej odporne na oleje, i znoszą wyższe temperatury.

Ostatecznie możesz oryginały zamówić w ASO - zapłacisz więcej niż za silikony, ale dostaniesz dokładnie średnice jak potrzeba, a jakość fabrycznych starczy na kolejne 15 lat ...

[sbaczkowski]

W ASO Toyoty części kosztują następująco:
1) 17882-54360 264,40 brutto
2) 17342-54020 110,98 brutto
3) 17341-54010 103,91 brutto
dostępność 2 dni (przynajmniej w Toyota Włochy w Warszawie). I generalnie z własnych poszukiwań stwierdzam, iż nie ma co szukać zamienników bo: szkoda czasu, wynik poszukiwań może nas i tak doprowadzić finalnie do ASO, szukając po szrotach nie mamy gwarancji odnalezienia nadającej się części (a paliwo kosztuje).

Pozdrawiam,
Sławek

PS nie jestem pracownikiem Toyoty

[RobertK.]

Miejsce przej....ane....już kiedyś temat ćwiczyłem i strasznie trudno tam coś wsadzić innego niż oryginał.
Kolano toyot-owe ma takie specyficzne przetłoczenie pod spodem, o ile pamiętam problem też z średnicami....
Ze względu na kąt i odległości trochę trudno było by zapiąć dorabiane samo kolano z kwasówki....zbyt mało miejsca....hmmm....chyba że dorobić całość od turbiny aż do filtra wtedy jest szansa złożenia bezproblemowego całości

[RobertK.]

Właśnie...ze zdjęć wynika że problem jest na dolocie, co nie wyjaśnia bezpośrednio problemu braku doładowania....

[sbaczkowski]

Problem rozwiązany - przyczyna prozaiczna, czyli po dokładnym sprawdzeniu i oglądnięciu wszystkich zakamarków silnika okazało się iż porozpinały się przewody ciśnienia/podciśnienia* (*-niepotrzebne skreślić) po ich ponownym poskładaniu oraz wymianie filtru paliwa (który w międzyczasie padło ofiarą temperatur poniżej -25 st. C) oraz jak wspomniałem wcześniej elementów dolotu silnik pracuje jak wcześniej rewelacyjnie. Jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach.

Z informacji innych to przy okazji zostały sprawdzone poziomy kompresji i inne parametry pracy silnika - okazało się i silnik pomimo zaliczonych ponad 380 tyś kilometrów nadal trzyma właściwe parametry.

Dziękuję wszystkim za rady i porady - pierwsze koty za płoty a "Maleństwo" może powrócić tam gdzie jego miejsce czyli poza utwardzone trakty.

Pozdrawiam serdecznie,
Sławek