Podkładki pod sprężyny

Moderator: luk4s7

4-runner3.0Td
Posty: 44
Rejestracja: 14 lis 2018, 18:47

Podkładki pod sprężyny

Post autor: 4-runner3.0Td »

Witam. Czy orientuje się ktoś gdzie kupić lub od jakiego innego auta dobrać lub o jakim rozmiarze powinny być podkładki pod sprężyny gdy chce zrobić lift 2". I drugie pytanie czy musiałbym już wsadzić nowe amortyzatory czy oryginalne jeszcze to dzwignał.

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Podkładki pod sprężyny

Post autor: szulbor »

Dystanse nad sprężyny to proszenie się o kłopoty szczególnie w aucie z niezależnym zawieszeniem z przodu.

Jeżeli bardzo w Ci zależy żeby auto podnieść to sprezyny, amortyzatory i geometria.



Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

4-runner3.0Td
Posty: 44
Rejestracja: 14 lis 2018, 18:47

Re: Podkładki pod sprężyny

Post autor: 4-runner3.0Td »

Aktualnie chce te podkładka na sprężyny włożyć po to żeby tył podnieść bo mi siadł i go 2 cm dźwigać na drążkach skrętnych i wtedy powinien stać równo. W przyszłości chce zrobić dokładnie tak jak piszesz kolego.

Awatar użytkownika
luk4s7
Moderator
Posty: 3389
Rejestracja: 15 gru 2013, 23:32
Auto: Kiedyś znowu pewnie LC
Kontakt:

Re: Podkładki pod sprężyny

Post autor: luk4s7 »

4-runner3.0Td pisze:chce zrobić lift 2"
4-runner3.0Td pisze:bo mi siadł i go 2 cm dźwigać
To 2cm czy 2" bo to 2,5x tyle.

4-runner3.0Td
Posty: 44
Rejestracja: 14 lis 2018, 18:47

Re: Podkładki pod sprężyny

Post autor: 4-runner3.0Td »

Tak, lift tyłu 2 " i myślę że go podkrece na drążkach z przodu 2 czy 3 centymetry i powinien stać równo.

Awatar użytkownika
namlooc
Posty: 480
Rejestracja: 29 maja 2011, 12:59
Auto: rav4 3sfe, 4runner 3vze
Kontakt:

Re: Podkładki pod sprężyny

Post autor: namlooc »

Zanim zaczniesz kręcić drążkami sprawdź czy śruby mimośrodowe w przednich dolnych wahaczach działają. Jak nie to wstaw nowe.
Po podniesieniu przodu samochodu rozjadą się kąty pochylenia koła. Co spowoduje zjadanie opon na boku. Co trzeba skorygować mimośrodami w wahaczach przednich dolnych.

4-runner3.0Td
Posty: 44
Rejestracja: 14 lis 2018, 18:47

Re: Podkładki pod sprężyny

Post autor: 4-runner3.0Td »

A coś odnośnie tych podkładek? Ktoś coś wie? Będę wdzięczny za informację

Awatar użytkownika
szulbor
Posty: 392
Rejestracja: 25 sty 2014, 20:29
Auto: Toyota 4runner 3rd 5VZ-FE 3.4ccm Supercharged
Kontakt:

Re: Podkładki pod sprężyny

Post autor: szulbor »

To my ostatnio gadalismy na Powiślu?

Co do podkladek, to nie idź tą drogą, poprawi Ci to jedynie wrażenia wizualne, a wszyskie inne pogorszy. Ale oczywiście decyzja jest twoja. Wymień i dobierz sprężyny i to najlepiej z amorkami (jeżeli chcesz dłuższe). ale jeśli się zdecydujesz jednak na podkładki bo chodzi Ci o te 2cm to mozesz je dotoczyć z aluminium, polamidu itp.. .

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 2019
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Podkładki pod sprężyny

Post autor: Jake »

Dlaczego podkłądki pod sprężyny to Twoim zdaniem taki zły pomysł? Konkretnie o jakie kłopoty sie to prosi? I czemu to czy z przodu jest most czy IFS ma zwiazek z podkladkami pod tylne sprezyny?

Wiem, ze podkladki nie daja takiego wykrzyzu jak dluzsze sprezyny i tez jestem zwolennikiem wymiany calych sprezyn, ale jako niskobudzetowe czy tymczasowe rozwiazanie podkladki daja rade. Przejezdzilem z podkladami 3 lata i nie mialem powodów do narzekań.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Podkładki pod sprężyny

Post autor: Rokfor32 »

Dłuższe sprężyny nie dają większego wykrzyżu. Tzn - te powszechnie dostępne - nie dają.

Kluczem nie jest wysokość sprężyny, a jej sztywność. Czyli proporcja siły do ugięcia. Liftowe sprężyny sa o wiele sztywniejsze od fabrycznych - nierzadko powyżej 100%. A to dramatycznie kasuje krzyżowanie się osi.

Podkładki natomiast - zależy co chcesz uzyskać, i co masz obecnie. Lift to takie pojęcie "z dupy" - sorry za określenie. Co to niby znaczy technicznie? niby oczywiste - a jednak ... :wink:

Prawidłowo ustawione zawieszenie ma WIĘCEJ skoku w dół, niż w górę. Taka idealna proporcja to 1/3 do 2/3. Do zastosowań szybkościowych - można powiększyć to do 1/2 na 1/2. Ale taki "bieda lift" (a także zbyt sztywne sprężyny) zmieniają tą proporcję na np. 8/10 do 2/10. A czasem wręcz kasują do zera skok koła w dół. Znam i takie przypadki.

Brak porządnego skoku zawiasu w dół, to poza marnym krzyżowaniem, również fatalne zachowanie sie auta na wybojach. Tak "zestrojone" auto po prostu traci kontakt kołami z glebą w czasie jazdy. I podobnie w czasie gwałtowniejszych manewrów, i w przechyle .

Awatar użytkownika
Jake
Posty: 2019
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Podkładki pod sprężyny

Post autor: Jake »

No dla mnie lift jest raczej terminem oczywistym. Mowa o zmianie położenia spoczynkowego zawieszenia w góre, tak by w pozycji neutralnej rama i cały samochód znajdował się wyżej nad mostami niz było fabrycznie. Cel jest zawsze ten sam - zwiekszenie prześwitu i zmniejszenie ryzyka zawiśnięcia na brzuchu. I to jest imho niezmienne niezaleznie od tego w jaki sposób sie ten "lift" realizuje, czy w sposób druciarski czy profesjonalny.
Niemniej oczywiście mądrze prawisz, że zawieszenie wymaga zestrojenia i skok w dół jest istotny. I to jest bolączka wszystkich IFSów. Kręcąc drążki mamy lift w 3minuty, ale kosztem cora gorszego skoku zawiasu w dół. I tak naprawde oprócz customowych wahaczy niewiele można w tym temacie zaradzić.
Lift sztywnego mostu przy dłuższych (niekoniecznie sztywniejszych sprezynach) i odpowiednio dłuższych amortyzatorach bedzie wolny od tego problemu. Choc oczywiście będzie to niosło cała gamę innych problemów, mniej lub bardziej łatwych do rozwiązania, takich jak poprzeczne przesunięcie całego mostu, zmiana kąta flanszy wału, zepsucie kąta pochyłu koła i wyprzedzenia sworznia zwrotnicy.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Podkładki pod sprężyny

Post autor: Rokfor32 »

Mosty są zwykle sporo niżej nić "brzuch" auta, więc i tak w pierwszej kolejności wyłapują przeszkody :wink:

W moim islandzkim 4R sie kiedyś pokusiłem, żeby przednie drążki naciągnąć, i podnieś zawias. O te 2" właśnie. Auto pojeździło tak ze dwa tygodnie, i to tylko dlatego, że nie było czasu tego zmienić (wrócić do nastaw oryginalnych) od razu :wink:

Auto, niby wyżej ustawione, przestało przejeżdżać normalnie przez spowalniacze, a szybka jazda po szutrach stała sie po prostu niemożliwa, bo wyżej 60 km/h nie szło auta na drodze utrzymać.

ODPOWIEDZ