1.) Ściera mi mocno wewnętrzną część przednich kół.
Dostałem poziomice do mierzenia kąta pochyłu. Wyszło, żę mam 1.75 stopnia w negatywnie. Manual podaje około około 0.5 stopnia w pozytywnie. Skojarzyło mi się, że auto kupiłem trochę podkręcone na drążkach skrętnych. Skręciłem drążki do prostych wahaczy i półosi. Plus jeszcze musiałem mimośrody w lewym wahaczu ustawić na maksymalne wysunięcie. Prawy połowa zakresu wysunięcia.
Dobrze rozumiem, że lekko podkręcone drążki spowodowały negatyw kół czyli wewnętrzna część opony mocniej tarła o asfalt ?
2.) Druga sprawa to zbieżność kół przednich. Manual podaje, że przednie koła względem siebie powinny być zbieżne w przedziale 0-2mm W osobówkach ustawiają zbieżność względem tylnej osi. Rozumiem ze w autach z sztywnym tylnym mostem ustawia się zbieżność pomiędzy kołami przednimi.
Tak miałem, 1.75 w negatywie. Oczko ustawiłem teraz pomiędzy 0-1 w pozytywnie:
[2gen, IFS] Geometria przedniego zawieszenia i ścinanie opon
Moderator: luk4s7
Re: [2gen, IFS] Geometria przedniego zawieszenia i ścinanie
Po podkręceniu drążków zawsze należy ustawiać geometrię zawieszenia.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8354
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: [2gen, IFS] Geometria przedniego zawieszenia i ścinanie
Silne ścinanie krawędzi to zwykle efekt braku zbieżności, a dopiero w drugiej kolejności pochylenia kół.
Ale - dla tego modelu precyzyjne ustawienie zbieżności nie jest możliwe. Udaje sie tylko na NOWYM wsporniku przekładni - po czasie (i to niedługim) już nic z tego. Końcówka wspornika nabiera luzu, i jak sobie ustawisz auto na płytach ślizgowych, to w rękach przestawiasz zbieżność o kilka stopni, opierając się o koła
Ale - dla tego modelu precyzyjne ustawienie zbieżności nie jest możliwe. Udaje sie tylko na NOWYM wsporniku przekładni - po czasie (i to niedługim) już nic z tego. Końcówka wspornika nabiera luzu, i jak sobie ustawisz auto na płytach ślizgowych, to w rękach przestawiasz zbieżność o kilka stopni, opierając się o koła