Toyota 4 Runner - chory projekt

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: 2gen - swap na 5VZ-FE

Post autor: Jake »

I przyszly nowe fanty od Belniaka.
Załączniki
20240226_211500.jpg
20240226_211500.jpg (52,36 KiB) Przejrzano 703 razy

Awatar użytkownika
jpj
Posty: 36
Rejestracja: 07 lis 2022, 13:04
Auto: 4R II GEN

Re: 2gen - swap na 5VZ-FE

Post autor: jpj »

Wątek, który zawsze super się czyta i oczywiście kibicuję!

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: 2gen - swap na 5VZ-FE

Post autor: Jake »

jpj pisze:
27 lut 2024, 10:44
Wątek, który zawsze super się czyta i oczywiście kibicuję!
Dzieki!

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: 2gen - swap na 5VZ-FE

Post autor: Jake »

I przyszedl czujnik cisnienia oleju o ktorym pisalem strone wczesniej. Ori Denso ;)
A dzis bylem na zlomie i dorwalem dwa MAP sensory Denso i dodatkowy czujnik IAT (chyba xD ).
Teraz mam MAP sensorow do wyboru do koloru.
20240227_195149.jpg
20240227_195149.jpg (54,81 KiB) Przejrzano 661 razy
Zawiozlem tez szpilki korbowodow do szlifierni. I dowiedzialem sie ze dwa zawory wydechowe nie nadaja sie do szlifowania i musze zamowic nowe. Oszaleje. To sie nigdy nie skonczy. Gdyby powiedzieli wczesniej to zamowilbym je razem ze szpilkami korb. No trudno, kolejne zamowienie od Belniaka poszlo.

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: 2gen - swap na 5VZ-FE

Post autor: Jake »

Zaktualizowana lista czujnikow. Brakuje mi pinoutu do MAP sensora i do czujnika cisnienia. Ktos pomoze?
Załączniki
Screenshot_175.png
Screenshot_175.png (95,92 KiB) Przejrzano 597 razy

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: 2gen - swap na 5VZ-FE

Post autor: Jake »

Przymiarki czujnikow cisnienia oleju z uzyciem redukcji BSPT G3/8" na G1/8" wkrecone w miejsce nieuzywanych zaslepek.
Pierwszy od gory - czujnik do zegara,
Dolny rzad - od lewej - czujnik do EMU, i czujnik kontrolki oleju.
20240306_150556.jpg
20240306_150556.jpg (39,68 KiB) Przejrzano 578 razy
PS. Tak, blok silnika jest caly brudny i paskudny. Dopiero bedzie myty, czyszczony i malowany ;)

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: 2gen - swap na 5VZ-FE

Post autor: Jake »

Czujnik kontrolki przegrzania na swoim miejscu.
Nie jestem pewien czy powinienenm zmienic spawacza, czy ten material sie tak zle spawa ze zawsze wychodzi glut. Z pol godziny to frezowalem zeby wygladalo jako tako.
20240307_155717.jpg
20240307_155717.jpg (102,36 KiB) Przejrzano 537 razy
Dolny kolektor pojechal do malowania proszkowego.
Z srodkowym jest klopot, bo firma ktora zywkle wycianala mi rzeczy na CNC nie robi w taki grubym materiale, musze szukac kogos to to wyfrezuje.

A jutro wyjezdzam na miesiac wiec bedzie troche stagnacja jesli chodzi o postepy w skladaniu silnika.

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: 2gen - swap na 5VZ-FE

Post autor: Jake »

No to jeszcze na koniec przed wyjazdem. Dzis do ASO przyszla srubka:
20240307_171631.jpg
20240307_171631.jpg (76,02 KiB) Przejrzano 527 razy
Co popchnelo mnie w strone modyfikacji listwy paliwowej. Chwila mierzenia i takie tematy to ja lubie, listwa jest stworzona do tej modyfikacji, srednica otworu pod stary regulator jest jak ulal srednica wewnetrzna gwintu M12x1.25 8)
Ucialem lapki do starego regulatora cisnienia, pozostalosci wyszlifowalem pilnikiem na gladko, nagwintowalem otwor i srubka od konnektora banjo pasuje jak ulal. Stad bedzie krotki wezyk do aftermarketowego regulatora przyczepionego na scianie grodziowej.
20240308_012335.jpg
20240308_012335.jpg (95,82 KiB) Przejrzano 527 razy
I gotowe.
20240308_012759.jpg
20240308_012759.jpg (96,45 KiB) Przejrzano 527 razy

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: 2gen - swap na 5VZ-FE

Post autor: Jake »

Czy ktos z 5vz pod reka moglby dac mi znac ile jest miejsca tutaj? Miedzy kolektorem a pokrywa?
Załączniki
20240328_133205.jpg
20240328_133205.jpg (29,37 KiB) Przejrzano 395 razy

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: 2gen - swap na 5VZ-FE

Post autor: Jake »

Powoli znow ruszam z pracami, ale tylko na chwile, bo zaraz wyjazd na dwutygodniowy trekking do Wloch :D
20240402_043349.jpg
20240402_043349.jpg (81,86 KiB) Przejrzano 330 razy
Dopasowanie miski i smoka. Zestaw:
Blok 5VZ
Smok 3VZ
Miska 3VZ
Baffle (przegroda) 5VZ - niezbednym jest wykonanie w niej otworu pod lapke smoka.
I przymiarka miski:
20240402_043957.jpg
20240402_043957.jpg (72,16 KiB) Przejrzano 330 razy
Blok wstepnie odtluczony. Nie jest idealnie, ale juz widac metal. Teraz dalsze mycie, usuwanie rdzy i na koniec malowanie.


A takze prace z zupelnie innej beczki:
20240402_213706.jpg
20240402_213706.jpg (57,18 KiB) Przejrzano 330 razy
Kto zgadnie co robie i dlaczego?

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: 2gen - swap na 5VZ-FE

Post autor: Jake »

Potrzebne przybory:
-suwmiarka
-metrowka
-pisak/mazak
-5h wolnego czasu
-anielska cierpliwosc.

I mamy wykroje wszystkich paneli. Zegnamy 33 letnia zbutwiala dykte. Zamawiam nowe formatki z ABS.
Załączniki
Screenshot_4.png
Screenshot_4.png (36,32 KiB) Przejrzano 324 razy

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8420
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: 2gen - swap na 5VZ-FE

Post autor: Rokfor32 »

Nie z ABS. To technicznie dosyć gówniane tworzywo.

Idealnie - PA12. Acz drogo, i ciężko znaleźć 3mm płyty. Mniej idealnie, ale akceptowalnie - PC. Jest nieco mniej sztywny, ale ujdzie.

Ja używam litego PC w wersji Opal.

PA i PC sa wysokoudarowe. Praktycznie nie ma opcji pękania, nawet z nacięciem. Natomiast ABS potrafi pękać, a dodatkowo dosyc szybko sie starzeje, i robi jeszcze bardziej kruchy.

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

Rokforze, rozwiniesz ten temat prosze? Ja niespecjalnie znam sie na tworzywach sztucznych, ale po Twoim wpisie zaczalem szukac. I tak:
-Poliamid PA12 - nie widzialem nigdzie.
-Poliamid PA6 - wystepuje na allegro, ale ceny arkuszy sa bardzo zniechecajace. Ja potrzebuje 2 arkusze 2m x 1m, z ABS to bedzie okolo 300zl + ciencie na CNC, z PA znaczenie drozej....
-Poliweglan PC - z tego co widze to glownie tworzywo przezierne, stosowane jako zamiennik szkla... Czy to naprawde jest material ktorego uzylbym na boczki??
-ABS przyszedl mi do glowy bo wiekszosc plastikow wnetrza jest robiona z ABS, deski rozdzielcze, panele, boczki w innych samochodach (Isuzu), i ten material wydaje mi sie swietny - sprezysty, lekko plastyczny, trudnolamliwy, po 30 latach nie zaobserwowalem zeby cokolwiek w Toyocie pekalo??

W USA tez robia to z ABS:
https://flintstonefab.com/products/4run ... p599118550

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

Z historii silnikowych tez bardzo mocno ruszylo do przodu. Wczoraj spedzilem 6h w garazu i zrobilem wiekszosc mrowczych prac, ktore nie daja prawie zadnej satysfakcji i sa okropne, ale konieczne. Blok silnika po 5 seriach otluszczania, skrobania, plukania i wycierania w koncu przestal sie lepic. Potem w ruch poszly szczotki druciane i to chyba byl najgorszy koszmar, ale udalo mi sie usunac wiekszosc rdzy. Wyglada to teraz tak:
20240404_051117.jpg
20240404_051117.jpg (61,44 KiB) Przejrzano 293 razy
20240404_051124.jpg
20240404_051124.jpg (57,78 KiB) Przejrzano 293 razy
20240404_051121.jpg
20240404_051121.jpg (60,49 KiB) Przejrzano 293 razy
Nastepny etap to bardzo dokladne plukanie benzyna ekstrakcyjna. Kanalow olejowych, plaszcza wodnego, skrzyni korbowej i zewnetrza. W weekend pozycze kompresor i mysle ze sie uda to zrealizowac. Przeplucze tez kanaly wewnatrz walu korbowego. Kolejny krok to malowanie.

I teraz tutaj mam dylemat. Nie jestem w stanie wyszczotkowac tej pozostale rdzy juz bardziej. Piaskowanie odpada- za duze ryzyko szkod (porysowanie plaszczyzn) i tego ze scierniwo sie dostanie gdzies, zostanie tam i wyplynie dopiero po uruchomieniu. Piasek w ukladzie smarowania moglby zakonczyc zywot silnika szybciej niz bym tego chcial. Czy taka ilosc rdzy bardzo negatywnie wplynie na malowanie? Czy mozna ja zostawic czy nalezy ja usunac jakimis chemicznymi metodami? A jesli tak to jakim specyfikiem najlepiej? Fosol? Cortanin? Oddrdzewiacz na bazie kwasu ortofosforowego? Cos calkiem innego? Raczej wolalbym cos nanoszone pedzlem, bo nie mam zbytnio warunkow na oddrzewianie zanurzeniowe (chyba ze bardzo warto to wtedy zorganizuje sobie jakas kadz itp.)
I drugi dylemat - czym malowac. Czy puszka w sprayu czy raczej farba na pedzel? Nie zalezy mi na porazajacym wygladzie - badzmy szczerzy, bloku silnika nie widac. Wszystko przykrywa osprzet. Chce zeby blok nie korodowa, zeby powloka sie dosc dobrze trzymala i zeby nie zaczela odlazic pod wplywem potenchalnegoo oblania benzyna. Czy dawac jakis podklad czy od razu zasadnicza farba?

Awatar użytkownika
Jake
Moderator
Posty: 2241
Rejestracja: 12 cze 2017, 01:57
Auto: Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Kontakt:

Re: Toyota 4 Runner - chory projekt

Post autor: Jake »

Umylem tez wszystkie pozostale syfy ktore zalegaly w zakamarkach garazu i przez ostatnie miesiace bardzo konsekwentnie udawalem ze ich nie widze. Az milo sie teraz na to patrzy, chociaz plecy nadal bola po wczorajszym koszmarze.... Dzwon skrzyni biegow to byla hekatomba. Pyl sprzeglowy zmieszany z olejem, piaskiem i jakas bardzo gesta bordowa mazia (nie mam pojecia co to bylo), mialem wrazenie ze nigdy to nie zniknie, ale we koncu zobaczylem aluminium. :lol:
20240404_051147.jpg
20240404_051147.jpg (67,72 KiB) Przejrzano 289 razy

ODPOWIEDZ