Strona 1 z 7

Hilux w pracy

: 17 cze 2011, 15:20
autor: Pyrka
Rozpoczynam nowy wątek, żebyśmy mogli sprawdzić czy Hile służą tylko do wożenia VAT-u, czy do czegoś więcej. Chwalcie się, do czego używacie swoich pickupów. Mój na początek - z kamieniami do ogrodu, 1010 kg na pace wg wskazań wagi ze żwirowni.

Re: Hilux w pracy

: 17 cze 2011, 16:35
autor: gif_kuba
Tutaj Hilux jakiego namierzyłem w 2010 w Maroku:

Obrazek

Obrazek

Re: Hilux w pracy

: 17 cze 2011, 16:44
autor: Kwieczor
Pyrka pisze:Rozpoczynam nowy wątek, żebyśmy mogli sprawdzić czy Hile służą tylko do wożenia VAT-u, czy do czegoś więcej. Chwalcie się, do czego używacie swoich pickupów. Mój na początek - z kamieniami do ogrodu, 1010 kg na pace wg wskazań wagi ze żwirowni.
mój osiołek - płyty chodnikowe śrutowane 40x40 cm - nawrzucałem na pakę i ździwiony byłem, że jakoś tak wolno jedzie - w domu jak z kalkulatorem i ulotką z danymi o płytkach przeliczyłem wyszło ponad 1000 + moje 100 i paredziesiąt żony z dzieciakiem ;)
Druga wyprawa to do żwirowni - po żwir sortowany, nie wiem, ile było bo pan wziął na dwa piwa i powiedział, że przy sobocie to nie ma komu załadować, ale sobie mogę sam na "tę kipkę" nawrzucać, to nawrzucałem. Sądząc po prowadzeniu się i dobijaniu gum do ramy - też pewnie ponad tonę było.

Do tego taczki regularnie wożą drewno opałowe, korę i ziemię ogrodową, deski podłogowe i płyty meblowe itd itp

słowem - jakby paka przy DC była o pół metra dłuższa - byłaby pełnia szczęścia (dlatego chodzi Tundra po głowie)

Re: Hilux w pracy

: 17 cze 2011, 17:41
autor: qberus
Zdecydowanie nie kupione dla Vatu :roll:. Mimo, że nie ciężko, to auto pracuje codziennie wożąc narzędzia, części i paliwo do maszyn, i obsługując mniejsze zlecenia do których nie ma sensu ciągać dużego auta lub gdy jest ono zajęte gdzie indziej.

Obrazek
Kwieczor pisze:... jakby paka przy DC była o pół metra dłuższa - byłaby pełnia szczęścia (dlatego chodzi Tundra po głowie)
Tacoma w wersji "long bed" :mrgreen:

Re: Hilux w pracy

: 17 cze 2011, 20:31
autor: Alban
Mój codziennie wozi złom (dziś pocięte całe nadwozie patrola GR), zużyte opony, beczki z olejem i co tylko się da innego...

A czasem jak nikt nie dojedzie ze szpejem i np.
jak na ostatnim rajdzie Zaniemog zaniemógł to 2 Toyoty go wyratowały :D

Ja przywiozłem szpej...

Obrazek


A Kolega (nie wymienię imienia bo nie wiem czy sobie życzy) pociągnął go jak ścierkę na sznurku :mrgreen:

Obrazek

A tu reszta fotek z akcji ratunkowej niemieckiego niezawodnego zaniemoga ...

https://picasaweb.google.com/Alban4x4/DzienPoDniuKobit#" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Hilux w pracy

: 17 cze 2011, 23:36
autor: śpioch
W zeszłym roku w maju przy "okazji" powodzi woziłem piach luzem, a na wierzchu worki. Nie mam fotek, nie było na to czasu.
Ale po "rozpakowaniu" i szybkim rzucie oka na ilość 500kg przywiezionego piachu przyczepką to na hilu było spokojnie powyżej 1,5t. Wygiął się troszkę w literę V ale po zsypaniu wróciło do normy. Owej nocy byłem bardzo dumny i zadowolony z posiadania Hilka :wink:

Re: Hilux w pracy

: 18 cze 2011, 00:37
autor: globo
Ciąga się co można i co nie można ;-))
Wozi co lubi i co trzeba
i nawet Młodych w tym wyjątkowym dniu ;-))

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Hilux w pracy

: 18 cze 2011, 06:48
autor: irko
Mój na Placu Zamkowym w Warszawie, podczas montażu wystawy w dniu wczorajszym.
Następnym razem zrobię fotkę ze sprzętem ;)

Re: Hilux w pracy

: 19 cze 2011, 01:14
autor: Iwo
A ja miałem jeszcze dziwniejszą rzecz na pace...
W zeszłym roku upał dawał ostro popalić. Niewiele myśląc wyłożyłem pakę folią(kupioną w sklepie budowlanym) i nalałem do pełna wody. po 3 godzinach temperatura wody była znośńa. Zaprosiłem moją Pani, wręczyłem jej drina z martini i w ten sympatyczny sposób spędziliśmy wieczór. Mina mojej dziewczyny- bezcenne:) Tak po swojejmu był to jedyny raz gdy hil oparł mi się odbojami o ramę(zawieszenie już nie pracowało).

Polecam:)

Re: Hilux w pracy

: 19 cze 2011, 08:26
autor: kylon
A fotki :wink: :?: :mrgreen:

Re: Hilux w pracy

: 19 cze 2011, 11:32
autor: Alban
A po co Ci zdjęcia odbojników ? :mrgreen:

Re: Hilux w pracy

: 19 cze 2011, 11:41
autor: Iwo
Fotek nie mam, zresztą odbojniki i tak były by ocenzurowane :mrgreen: (nie myślicie chyba że w taki upał kompaliśmy się ubrani:))

Re: Hilux w pracy

: 19 cze 2011, 20:51
autor: Alban
No to co się chwali jak fotek nie masz...
Nie musi być fotka Hila, wystarczą same odbojniki :mrgreen:

Re: Hilux w pracy

: 01 lip 2011, 21:38
autor: Kwiatec
no to dodam i ja. autem poruszam sie prawie cały czas po budowach to jednak nigdy fotek nie zrobiłem zainspirował mnie temt pyrki i co jakiś czas dorzucę parę :)
to są fotki z przebudowy oczyszczalni ścieków Czajka w Warszawie i mój hill:
Obrazek

Obrazek

Re: Hilux w pracy

: 03 lip 2011, 11:02
autor: irko
I po wystawie...