Witam po dosc dlugiej przerwie, co prawda nie logowalem sie i nie wypowiadalem, ale forum sledzilem.
Dla przypomnienia od kwietnia jestem poki co SZCZESLIWYM posiadaczem hila w wersji SR5-X automat 3l + moduł mocy zainstalowany w serwisie i paka ALFA.
Wczoraj przeszedl przeglad przy 30kkm.
Uwag zadnych, znaczy sie wszystko oki.
Teraz troche wrazen uzytkowania i jazdy. Przed zakupem kierowalem sie tym, ze ma byc to samochod do wszystkiego, na dojazdy do pracy, do pracy, ale tez na wyjazd z rodzina. Przeznaczenie wiekszosc tras to asfalt i przewoz towaru w przedziale od paru do kilkuset kg. Oczywiście bralem pod uwage tez opinie o bezawaryjnosci, czy moze inaczej, malej awaryjnosci i obslugi serwisowej. Wybor padl na hila w tej wersji, szczesliwie akurat taki byl na zbyciu w salonie po jazdach testowych (w pierwotnej wersji nie zakladalem kupna wersji ze skora, ale skoro taki mieli )
W zasadzie zadne z moich oczekiwan nie zostalo zawiedzione, srodek moze nie jest jak w luksusowej limuzynie, ale jest wszystko co powinno byc i ergonomia bez zarzutu, wszystko znajduje sie niemal intuicyjnie, widocznosc super, lusterka boczne rewelacja, minus - widocznosc tylu, dlatego zastanawiam sie nad zamontowaniem kamery cofania .Jazda nie meczaca, nawet po przejechaniu kilkuset km, w srodku o dziwo cicho Nie wiem jak to jest w wersjach bez modułu, ale tu silnik pracuje naprawde cicho, choc chcialem nadnmienic ze tankuje diesla typu verva, v-power, ultimate.
Przetestowałem zastosowanie ekonomiczne tego rodzaju paliw na wczesniejszych autkach i zaleznosc sie potwierdza... cena niby wyzsza, ale za ta sama kwote jedzie sie tyle samo km, tylko ze kultura pracy silnika zdecydowanie lepsza. Średnie spalanie teraz w hilu po przejechaniu na jednym tankowaniu 9-9.5l.
Skrzynia automat, poki co dziala bez zarzutu, reaguje precyzyjnie na kazde depniecie, biegi zmienia bardzo plynnie.
Opinie o zarzucaniu tylem w pick-upach u mnie sie nie potwierdzily, nie wiem czy wynika to z mojego stylu jazdy, czy moze z tego ze sama buda powoduje dociazenie tylu, a w trakcie jazdy dach budy dziala jak spojler i dociska tyl, autko naprawde ladnie i precyzyjnie sie prowadzi.
Jazda z ladunkiem bez zadnych problemow, do 400kg nie czuc ze sie cos wiezie, w przedziale 400-600 delikatnie daje znac ze jest ladunek powyzej czuc, ale problemow nie robi jedzie jak przecinak pod gorke rowniez.
W terenie nie jezdzilem jeszcze, choc jesli lesna drogr mozna nazwac terenem to tak robie sobie skrot prze las jakies 1,5km jak jade do pracy zobaczymy jak sie sprawi zima, mieszkam teraz na wsi i lokalna droge dojazdowa do dlownej mamy co prawda ladniutka i rowniutka ale latem jest waska,ciezko sie wyminac,a po brzegach glebokie rowy ( nobel dla tego co to wymyslil) wiec zima jest ciekawie koleiny niczym tory na gobalowke tyle ze bez mijanek wiec pokladam nadzieje ze ta zima bedzie mi latwiej
na razie tyle... jak mi sie cos jeszcze przypomni, to dopisze....
Hilux SR5-X automat 3l
Moderator: luk4s7