Hilux DLX a SR5 - różnice w załączaniu przedniego napędu

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Reduktor bez 4x4

Post autor: ktomek »

qberus pisze:Z ulotki wychodzi, że jeszcze systemami kontroli trakcji.
Ale to chyba dotyczy aktualnych modeli
W 2009 w SR5 kontrola trakcji była tylko w 3.0
Zresztą zajrzyj tutaj - porównanie SR5 i DLX:
Obrazek

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: Reduktor bez 4x4

Post autor: Kwieczor »

qberus pisze:
Zważywszy, że Hilux nie ma blokady między osiowej to chyba nic dziwnego ? Skoro przednie koła miałeś zablokowane o beton to cały napęd szedł na tył przecież.
- Quberus - to chyba nie tak - Hill nie ma międzyosiowego różnicowego - tzn, że jest przód z tyłem spięty na sztywno - jakby miał 100% blokadę - więc jakby zaskoczyło - musiałoby się przynajmniej po jednym kole na każdej osi kręcić - poprawcie mnie, jeżeli się mylę.
W opisanym przypadku obstawiałbym że właśnie przez zakopanie serwo nie dało rady ruszyć i nie dopięło przodu - daltego stara zasada mówi, że 4x4 wrzucamy zanim się zakopiemy a nie po fakcie ;)

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Reduktor bez 4x4

Post autor: ktomek »

qberus pisze:Zważywszy, że Hilux nie ma blokady między osiowej to chyba nic dziwnego ? Skoro przednie koła miałeś
zablokowane o beton to cały napęd szedł na tył przecież.
No właściwie w dużym uproszczeniu można przyjąć, że ma blokadę
Ale warunkiem kręcenia się przednich kół - jest poprawnie załączony napęd przodu
Gdyby był mechanizm różnicowy w reduktorze to faktycznie mógłby się taki efekt pojawić tył się kręci, przód nie - wtedy potrzebna jest blokada tego mechanizmu.
Ale nasze reduktory zapinają przód na sztywno - więc jakby zawsze ze 100% blokadą

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: Reduktor bez 4x4

Post autor: Kwieczor »

;)
byłem pierwszy Ktomek

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Reduktor bez 4x4

Post autor: ktomek »

Kwieczor pisze:;)
byłem pierwszy Ktomek
Muszę założyć szybszy internet :wink:

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Reduktor bez 4x4

Post autor: qberus »

Faktycznie nawet na chłopski rozum - blokada jest do centralnego różnicowego, bez niego nie ma co blokować. Wykazałem się ignorancją ale jak mawiała moja pra pra babcia lepiej być idiotą przez pięć minut niż przez całe życie :mrgreen:, przynajmniej się człowiek czegoś nauczy 8) .

Awatar użytkownika
mci
Posty: 39
Rejestracja: 12 sty 2011, 21:24
Auto: Hilux D4D '07
Kontakt:

Re: Reduktor bez 4x4

Post autor: mci »

Kwieczor pisze:
qberus pisze:
Zważywszy, że Hilux nie ma blokady między osiowej to chyba nic dziwnego ? Skoro przednie koła miałeś zablokowane o beton to cały napęd szedł na tył przecież.
- Quberus - to chyba nie tak - Hill nie ma międzyosiowego różnicowego - tzn, że jest przód z tyłem spięty na sztywno - jakby miał 100% blokadę - więc jakby zaskoczyło - musiałoby się przynajmniej po jednym kole na każdej osi kręcić - poprawcie mnie, jeżeli się mylę.
W opisanym przypadku obstawiałbym że właśnie przez zakopanie serwo nie dało rady ruszyć i nie dopięło przodu - daltego stara zasada mówi, że 4x4 wrzucamy zanim się zakopiemy a nie po fakcie ;)
Przodu nie da się zakopać jak nie jest włączony :mrgreen:
Był cały czas włączony. wjeżdzałem pod górę bez reduktora na zapietym przodzie. kontrolka awarii zapaliła się po przełączeniu na reduktor i próbie wyjechania do tyłu.

Awatar użytkownika
mci
Posty: 39
Rejestracja: 12 sty 2011, 21:24
Auto: Hilux D4D '07
Kontakt:

Re: Reduktor bez 4x4

Post autor: mci »

Przy okazji jeżeli przód jest dołączany na sztywno tzn nie ma dyfra to po wpięciu powinny się ZAWSZE kręcić dwa koła. Albo się gubię i tak nie jest.
Może jakaś fachowa siła wypowie się na jakiej zasadze wpina się przód (elektryka/pneumatyka/mechanika) i czy zawsze przód działa na sztywno.

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Reduktor bez 4x4

Post autor: ktomek »

Przód zapinany jest na sztywno, ale sam przód jako taki sztywny nie jest.
Podobnie jak tył - również przód ma w sobie mechanizm różnicowy, ale nie ma mechanizmu pomiędzy przodem i tyłem
Czyli przy zapiętym przodzie musza się kręcić conajmniej jedno tylne i jedno przednie koło

Awatar użytkownika
mci
Posty: 39
Rejestracja: 12 sty 2011, 21:24
Auto: Hilux D4D '07
Kontakt:

Re: Reduktor bez 4x4

Post autor: mci »

ktomek pisze:Przód zapinany jest na sztywno, ale sam przód jako taki sztywny nie jest.
Podobnie jak tył - również przód ma w sobie mechanizm różnicowy, ale nie ma mechanizmu pomiędzy przodem i tyłem
Czyli przy zapiętym przodzie musza się kręcić conajmniej jedno tylne i jedno przednie koło
Gdyby przód miał mechanizm różnicowy moglibyśmy jeżdzić 4x4 po czarnym. A nie możemy.
Rozumiem że na tyle mamy dyfer z LSD. Natomiast przód nie ma dyfra. Czyli oba przednie koła po właczenie przodu niezależnie czy z reduktorem czy bez obracają się ZAWSZE z tą samą prędkością.

Awatar użytkownika
globo
Posty: 173
Rejestracja: 10 lut 2009, 00:26
Auto: Hilux 2,5 D4D 2011 & Yamaha XT660Z Tenere 2009

Re: Hilux DLX a SR5 - różnice w załączaniu przedniego napędu

Post autor: globo »

mci pisze:Gdyby przód miał mechanizm różnicowy moglibyśmy jeżdzić 4x4 po czarnym. A nie możemy.
Rozumiem że na tyle mamy dyfer z LSD. Natomiast przód nie ma dyfra. Czyli oba przednie koła po właczenie przodu niezależnie czy z reduktorem czy b
To nie tak...
I przód i tył mają dyfer
Nie możemy jeździć po czarnym bo nie mamy centralnego dyfra.
Kiedy jedziemy po łuku drogi np w lewo, to przednie koło lewe pokonuje krótszą droge niż prawe
I mechanizm róznicowy na to pozwala.
To samo dzieje się w tylnym moście.
Ale zachodzi jeszcze jedno zjawisko, otóż koła przedniej osi pokonują dłuższą drogę niż koła tylnej osi
Bo przednie jada po łuku, a tylne po cięciwie (skracają zakręt)
I właśnie dlatego, że nie mamy centralnego mechanizmu różnicowego
pomiędzy przednią a tylną osią nie możemy jeździć po czarnym.

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Hilux DLX a SR5 - różnice w załączaniu przedniego napędu

Post autor: ktomek »

Ładnie globo to opisałeś
Fakt faktem, też kiedyś nie kumałem czemu tak jest z tym centralnym mechanizmem, ale wyobraziłem sobie i pojąłem sens tego rozwiązania :wink:
Aby się przekonać że tak jest, wystarczy na piasku skręcić koła i przejechać kawałek - widać po śladach różnicę w przebiegu przednich i tylnych kół.
Albo na suchym asfalcie ruszyć na skręconych kołach z zapiętym przodem - opór jest ogromny i czuć, jak koła odrywają się od nawierzchni żeby wyrównać swój tor jazdy

Awatar użytkownika
mci
Posty: 39
Rejestracja: 12 sty 2011, 21:24
Auto: Hilux D4D '07
Kontakt:

Re: Hilux DLX a SR5 - różnice w załączaniu przedniego napędu

Post autor: mci »

Dziękuję za wyjaśnienia. Przy okazji studiując dokumentacje Hila znalazłem następującu zapis:

http://www.autovision.ro/usr/brosuri/ca ... 2-2008.pdf" onclick="window.open(this.href);return false; strona 28-29:

"With the SR and SR-X 4x4 grades comes Toyota’s advanced Automatic Disconnecting Differential
(ADD) as a standard feature. This automatically engages or dis-engages the front axle drivetrain
with the shift from four to two wheel drive. As such, ADD contributes to a better fuel efficiency
and lower noise levels in 2WD drive conditions. The ADD shift actuator is located outside the Hilux
front differential."

Nie ma odniesienia do innych (uboższych wersji). Czyli różnica w napędzie pomiedzy SR5 i tańszymi wersjami polega na występowaniu lub braku ADD (automatycznie rozłączający się mechanizm róznicowy???).

Awatar użytkownika
cosi
Sąd Koleżeński
Posty: 653
Rejestracja: 02 lis 2008, 21:00
Auto: był Hilux'08
Kontakt:

Re: Hilux D4D - problem z przednim napędem

Post autor: cosi »

qberus pisze:
Zważywszy, że Hilux nie ma blokady między osiowej to chyba nic dziwnego ? Skoro przednie koła miałeś zablokowane o beton to cały napęd szedł na tył przecież.
Hile mają blokadę międzyosiową permanentną :mrgreen:

Awatar użytkownika
Iwo
Posty: 68
Rejestracja: 12 sty 2011, 01:41
Auto: Hilux DLX KC 2,5 "09
Kontakt:

Re: Hilux DLX a SR5 - różnice w załączaniu przedniego napędu

Post autor: Iwo »

Odnośnie kontrolki abs- u to miałem taką przypadłość i to dwa razy. Prawdopodobnie zatyka się koronka od absu i czujnik nie szczytuje odpowiedniej prędkości koła, dlatego abs wariuje i "wyrzuca" błąd.
Odnośnie centralnego mechanizmu to moim skromnym zdaniem na plus że go nie mamy. Tak czy inaczej blokada w moście by się przydała bo tu ujawnia się największy feler napędów hila. Przy relatwynie małym wykrzyżu wystarczy powieścić auto tak że skrajne koła się zakopią, albo wiszą(nie mając oporu) i mamy przerwę na podziwianie przyrody...Ostatnio straciłem tak kilka godzin w nocy walcząc w jakimś bagnie:)

ODPOWIEDZ