Hill 3.o 2009 - cos zgrzyta i piszczy

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1831
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Hill 3.o 2009 - cos zgrzyta i piszczy

Post autor: irko »

->

Witam!

Mialem już watek nt temat ale gdzieś wcielo.

W skrócie
- hil 2009, 47 tyś km przebiegu, 3.0
- po uruchomieniu silnika słychać "szuranie" dosyć głosnie
- po pewnym czasie wszystko sie uspokaja

- sprawa wraca co jakis czas

Wiem, że czeka mnie ASO (gwarancja) ale ciekaw jestem Waszej opinii
Ponizej linki gdzie nagrałem jak sprawa wyglada


Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Hill 3.o 2009 - cos zgrzyta i piszczczy

Post autor: qberus »

U mnie od tygodnia to samo. Pisk charakterystyczny dla przerdzewiałych elementów wprawionych w ruch . Dźwięk ewidentnie dochodzi z któregoś z elementów rozrządu. Po kilku minutach jazdy pisk ustaje ale po ostygnięciu silnika wraca znów.

U mnie jednak sprawa jest o tyle ciekawa, że dopiero co wymienili mi pompę wody a do tego trzeba było rozebrać rozrząd. Wcześniej takiego objawu nie było. W poniedziałek auto wraca do serwisu, zobaczymy co powiedzą ...

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Hill 3.o 2009 - cos zgrzyta i piszczczy

Post autor: ktomek »

Ale to któraś z rolek napinających pasek tak się odzywa
U mnie jest to samo, jak złapie trochę wilgoci. Jak wyschnie to już jest cicho. I tak w kółko.
Podejrzewam, że jakieś zanieczyszczenia się dostały do rolki. Ale mechanik sprawdzał i raczej to nie odgłos kończącego się łożyska
A wszystko się zaczęło podczas kilkukrotnego przejazdu z większą prędkością przez kałuże lekko piaszczyste (taki dziwny grunt, z drobniutkim piaseczkiem długo unoszącym się w wodzie)
Jak się nie uspokoi, to się temu będę dokładniej przyglądał

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: Hill 3.o 2009 - cos zgrzyta i piszczczy

Post autor: qberus »

ktomek pisze:Ale to któraś z rolek napinających pasek tak się odzywa
U mnie jest to samo, jak złapie trochę wilgoci. Jak wyschnie to już jest cicho. I tak w kółko.
Rzeczywiście tak to wygląda u mnie. Zauważyłem, że podczas mrozu przestaje piszczeć a podczas odwilży zaczyna znów. Przed wymianą pompy jednak nie było takiego problemu.

W serwisie jeszcze nie byłem, czekam na odwilż :roll:, więc diagnozy nie znam.

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1831
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: Hill 3.o 2009 - cos zgrzyta i piszczczy

Post autor: irko »

ktomek pisze:[...]
A wszystko się zaczęło podczas kilkukrotnego przejazdu z większą prędkością przez kałuże lekko piaszczyste (taki dziwny grunt, z drobniutkim piaseczkiem długo unoszącym się w wodzie)
U mnie tak samo, po takich właśnie przejazdach.
A że przeżyłem rozpad takiej rolki i rozerwanie paska (w innym aucie) to chucham na zimne...

Awatar użytkownika
ktomek
Posty: 366
Rejestracja: 16 wrz 2009, 11:55
Auto: XK, Wrangler, Hilux
Kontakt:

Re: Hill 3.o 2009 - cos zgrzyta i piszczczy

Post autor: ktomek »

irko pisze:przeżyłem rozpad takiej rolki i rozerwanie paska
Sugerujesz, żeby jednak dokładnie to zbadać?
Pewnie tak zrobię w końcu

ODPOWIEDZ