problem z linkami i odpaleniem na mrozie Hil 2009 2.5 d4d
Moderator: luk4s7
problem z linkami i odpaleniem na mrozie Hil 2009 2.5 d4d
czy ktos z was ma tez problem z linka od otwierania baku i od otwierania maski ? najzwyczajniej zamarzaja. wczoraj po otwarciu klapy baku musialem zakleic ja tasma bo nie chciala sie zamknac, dopiero po czasie. to samo bylo z maska z tym ze ona sie zamyka ale linka jest luzno.
oprocz tego samochod nie odpala na mrozie wogole ;/ cyka przekaznik, po zdjeciu obudowy bardzo iskrzy ( nie wiem czy tak ma byc czy nie) - popsikalem go kontaktem ale to nic nie daje. ma ktos podobny problem ?
oprocz tego samochod nie odpala na mrozie wogole ;/ cyka przekaznik, po zdjeciu obudowy bardzo iskrzy ( nie wiem czy tak ma byc czy nie) - popsikalem go kontaktem ale to nic nie daje. ma ktos podobny problem ?
Re: problem z linkami i odpaleniem na mrozie Hil 2009 2.5 d4d
bardzo możliwe że to efekt uboczny niedawnego topienia - woda gdzieś się podostawała i teraz zamarza
Re: problem z linkami i odpaleniem na mrozie Hil 2009 2.5 d4d
ja swego nie topiłem, a linka maski wczoraj mi zamarzła i musiałem się nieźle napocić, by płynu do spryskiwaczy dolaćmilczacy pisze:bardzo możliwe że to efekt uboczny niedawnego topienia - woda gdzieś się podostawała i teraz zamarza
co do odpalania - kręcić kręci, natomiast z tym pierwszym kaszlnięciem to jakoś niemrawo - po kilku obrotach dopiero...
p/k
Re: problem z linkami i odpaleniem na mrozie Hil 2009 2.5 d4d
linke juz zrobilem. wystarczy zdjac sprezyne przy zamku i pociagnac linke kombinerkami. w sumie pol minuty roboty ale tak czy inaczej nie powinno tak byc. a jesli chodzi o to odpalenie to u mnie wogole nie kreci. tylko cyka przekaznik i bardzo iskrzy. dzwonilem do toyoty ale niestety o tej godzinie nie maja elektronika. narazie samochod caly czas odpalony w garazu sie grzeje. zaraz ide zobaczyc czy jak zgasze to zapali.
Re: problem z linkami i odpaleniem na mrozie Hil 2009 2.5 d4d
Stawiam, że na ciepłym odpali.
Masz albo zapaćkane styki na rozruszniku albo rozrusznik do wymiany - za dużo jeździłeś po wodzie. Miałem to samo.
Rozrusznik wymieniono, i od wczoraj jak zaczęły się mrozy efekt ten sam - zapala po nastokrotnym przekręceniu stacyjki.
W czwartek do weryfikacji
Masz albo zapaćkane styki na rozruszniku albo rozrusznik do wymiany - za dużo jeździłeś po wodzie. Miałem to samo.
Rozrusznik wymieniono, i od wczoraj jak zaczęły się mrozy efekt ten sam - zapala po nastokrotnym przekręceniu stacyjki.
W czwartek do weryfikacji
Re: problem z linkami i odpaleniem na mrozie Hil 2009 2.5 d4d
Dokładnie tak jak mowisz. Jak sie rozgrzeje to odpala. Ale ja ten problem mialem jeszcze jak byly cieple dni, przeciscilem styki w przekazniku i bylo ok. A teraz ten sam objaw ale to nie pomoglo. A rozrusznik na gwarancji ci wymienili ?Maciuś pisze:Stawiam, że na ciepłym odpali.
Masz albo zapaćkane styki na rozruszniku albo rozrusznik do wymiany - za dużo jeździłeś po wodzie. Miałem to samo.
Rozrusznik wymieniono, i od wczoraj jak zaczęły się mrozy efekt ten sam - zapala po nastokrotnym przekręceniu stacyjki.
W czwartek do weryfikacji
Re: problem z linkami i odpaleniem na mrozie Hil 2009 2.5 d4d
Na gwarancji, tylko, ze musiałem czekać aż przypłynie z RPA. Brak na magazynie Toyoty w Polsce.
Stwierdziłem, że to pierwszy rozrusznik w Hilu który się popsuł
Stwierdziłem, że to pierwszy rozrusznik w Hilu który się popsuł
Re: problem z linkami i odpaleniem na mrozie Hil 2009 2.5 d4d
juz po wizycie w serwisie i najprawdopodobniej to byl przekaznik. byl caly zasyfiony czyms czarnym. co prawda nie mialem okazji tego sprawdzic bo samochod nie zdazyl porzadnie zmarznac ale juz nie slychac cykania przy odpalaniu.Maciuś pisze:Na gwarancji, tylko, ze musiałem czekać aż przypłynie z RPA. Brak na magazynie Toyoty w Polsce.
Stwierdziłem, że to pierwszy rozrusznik w Hilu który się popsuł