Kompresor ARB...gdzie wpakowac?
Moderator: luk4s7
Kompresor ARB...gdzie wpakowac?
Czy ktoś ma pomysł gdzie wpakowac kompresor w halluksie by nie wadził zbytnio? Wiem ze mozna wywalic jeden aku i spokój ale niekoniecznie chcę rezygnować z rezerwy. Chodzi o ten większy by można było sobie przy okazji palnąc kółka:roll:
Re: Kompresor ARB...gdzie wpakowac?
Za tylną kanapą na ten przykład.
Re: Kompresor ARB...gdzie wpakowac?
Niesmiało tak sobie myślałem bo widziałem ze pakują tam różne klamoty. A jak z grzaniem się kompresora?
Re: Kompresor ARB...gdzie wpakowac?
Zapominamy o czymś takim w tym miejscu .
Re: Kompresor ARB...gdzie wpakowac?
Jedyne o czym nalezy pamietac, to halas. Mam kompresor w kabinie i czasami jest niezle wkurzajace, jak kompresor sie wlacza znienacka
Nie jest to cieche urzadzenie
Czarek
Nie jest to cieche urzadzenie
Czarek
Re: Kompresor ARB...gdzie wpakowac?
Dzięki dobrze wiedzieć, znaczy cały czas utrzymuje ciśnienie robocze
Re: Kompresor ARB...gdzie wpakowac?
No dobra mam kompresor w kabinie i nie włącza się z "nacka" czy też nie, właczam go ja i w momencie kiedy chcę. Hałas tez nie jest oszałamiający. Także dokładnie nie wiem o co kaman
Re: Kompresor ARB...gdzie wpakowac?
Ale cichy też pewnie nie jestNorick pisze: Hałas tez nie jest oszałamiający.
A jak z jego grzaniem, jest tam dość miejsca na wentylację? Bo zaglądałem za kanapę i strasznej przestrzeni to tam niet
Re: Kompresor ARB...gdzie wpakowac?
A ile chcesz tej przestrzeni Najlepiej będzie się chłodził na dachu podczas szybkiej jazdy - za kanapą jest dobrze.
Re: Kompresor ARB...gdzie wpakowac?
No to jak dobrze, to OKkylon pisze:A ile chcesz tej przestrzeni .......... - za kanapą jest dobrze.
Nie będę co prawda zakładał ARBa, ale będę montował na stałe kompresor. A za kanapą miejsce się marnuje, więc spróbuję tam