Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

http://tlc.org.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=4166" onclick="window.open(this.href);return false;

Czy kalamitki do smarowania łożysk znajdują się w okolicy zewnętrznej krawędzi obudowy tarczy ? Może jestem nie precyzyjny , ale chodzi mi o to, że kalamitki w moim Hilu Mk5 2,5D-4D są na wewnętrznej stronie obudowy tarczy hamulcowej trochę oddalone od łożyska w miejscu w którym raczej nie ma nic do smarowania, mniemam że klocków się nie smaruje , także chyba jakimś otworem, przewodem smar dostaje się w okolice łożyska, ale pytam bo niedoświadczony amator jestem i mam wątpliwości.
Czy smarowanie wieloklina wału odbywa się też tylko przez kalamitkę i czy tylko w jednym miejscu - zlokalizowałem taką w okolicach widełek przy tylnym moście.
Ile smaru pompować kiedy będę wiedział że dość, czy zwyczajnie zaczyna gdzieś wyłazić, czy raczej opór na smarownicy ?
Czy można lekko zbrązowiałe (przyrdzewiałe- delikatnie !) krzyżaki i widełki potraktować przed smarowaniem odrdzewiaczem ''Hammerlite'' ? Może to nie w temacie, ale jak odrdzewiacz wpływa na elementy gumowe ?
Czy oryginalne zwykłe gumy przy resorach i amortyzatorach mogę smarować NLGI 2 ?

krzyżaki smarować przez kalamitki (na każdym krzyzaku powinna być, aż wylezie smar -zobaczysz, jak podrdzewiałe to niczym nie pryskać, nie malować, nei oglądać, jeździć i wyleczyć się z fobii rdzawych nalotów
instrukcje nawet mówią o każdorazowym smarowaniu krzyżaków po jeździe samochodem przez wodę
co do wieloklinu to w moim staruszku jest kalamitka na początku wału blisko krzyżaka na części "żeńskiej"
z tymi łożyskami przy hamulcach to nie kaman, nie smaruj przypadkiem nic w okolicy osprzętu to hamowania

pod spodem masz jakies 7-8 kalamitek do krzyzakow i innych bzdetow na wale. smaruj do oporu az smar nie wyjdzie. proponuje to robic w miare czesto bo niczym to nie grozi jak bys nawet smarowal codziennie

A jak się sprawa ma w przypadku bulwarówki ? Też smarujemy ? Coś mi tam akurat ostatnio popiskuje a jakoś nie ufam, że zrobili mi cokolwiek w ASO przy ostatnim przeglądzie

qberus pisze:A jak się sprawa ma w przypadku bulwarówki ? Też smarujemy ? Coś mi tam akurat ostatnio popiskuje a jakoś nie ufam, że zrobili mi cokolwiek w ASO przy ostatnim przeglądzie

smarujemy
asfalt też się kurzy i bywa mokry, u mnie albo przez niesmarowanie ASO, albo powinienem częściej, ale jeden krzyżak już się skończył przy 80kkm
jak wejdziesz pod auto i zobaczysz, że jest krzyżak suchy - to sam ocenisz, czy trzeba

pytanko związane ze smarowaniem i kalamitkami: czy jeśli mam problem z przebiciem smaru przez kalamitke to można ją wykręcić do wyczyszczenia? czy stanowi integralną część krzyżaka? pytam, ponieważ np w maluchu jak się smarowniczka zwortnicy zatkała, to można było wykręcić i czyścić

pozdro


Grzech

Zdziwię cię Kylon, ale po ostatnim przeglądzie w ASO zajrzałem pod auto i ku mojemu zdziwieniu krzyżaki zostały nasmarowane. Do tego klemy i kilka innych detali których bym się po nich nie spodziewał. Trafiłem nadgorliwca, albo po stanie zużycia samochodu facet doszedł do wniosku że żartów niema

Jeżeli chodzi o skrzypiące resory to w ramach gwarancji rozbierają je i smarują.

Pozdrawiam

Mam podobne pytania

- czy możliwe, żeby w krzyżaku zatkała się kalamitka, czy może mam zły łącznik? Jeśli się zatkała to czy warto czyścić czy lepiej wymienić? Z 4 udało mi się nasmarować jedną :/

Drugie pytanie - są kalamitki przy końcu wału, chyba do smarowania wieloklinu, ile tam powinno wejść smaru? Też tyle, żeby wyszedł stary i którędy ma wyjść - na łączeniu wałów?

Trzecie pytanie - przednie zwrotnice w lj73 mają gdzieś kalamitki?

Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek

- mogą się kalamitki przytkać, tudzież smar skawalić i ciężej go przepchnąć.
Odkręć kalamitkę i zobacz w jakim stanie jest smar w środku.
- za dużo smaru nie można nawalić w wieloklin bo jak napchasz na pełno to przy wpadnieciu zawieszenia w dołek smar się nie skompresuje i pęknie Ci obudowa reduktora. Widziałem już taki przypadek.
- zwrotnice nie mają kalamitek. Są korki kwadrarowe inspekcyjne.