Wciągara wynośna....?
Moderator: luk4s7
Wciągara wynośna....?
Opanowała mnie taka idea...obuć Haluksa w gniazda mocowania do wyciągarki. Założenia są takie by sobie spokojnie spoczywała w domu i nie szargała zawiechy. W związku z tym rodzą się pytania ( nie o typ) tylko o sensowne mocowanie z przodu Haluksa. Nadmieniam że z tyłu mam już gniazdo z wkładanym panelem gdzie można zaistalować dowolny hak na dowolnej wysokości więc tu nie powinno być problemu. Przód...głównie przód ( nie chciałbym się pozbywać firmowego zderzaka) Jak to zrobić?....a najlepiej jak, gdzie i za ile ??
Re: Wciągara wynośna....?
widzialem kilka razy auta z tym systemem , sam mialem w cherokiee tak zrobiona wyciagarke( tylko hand made).... szczerze ? to poracha!
jezeli wciagasz lodke z jeziora to moze byc , ale jezeli auto ma isc w bloto to ten system zupelnie nie dziala. za duzy zwis z przodu itd.
Jezeli hiluxa masz dla siebie ( a nie np w lesingu) to moze gdzies pod paka zamontowac centralnie? tak jak montowane sa mechaniki.
jezeli wciagasz lodke z jeziora to moze byc , ale jezeli auto ma isc w bloto to ten system zupelnie nie dziala. za duzy zwis z przodu itd.
Jezeli hiluxa masz dla siebie ( a nie np w lesingu) to moze gdzies pod paka zamontowac centralnie? tak jak montowane sa mechaniki.
Re: Wciągara wynośna....?
hmm, nie twierdzę że to rewelacja. Zastanawia mnie tylko stabilne mocowanie. Czyli co i jak
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8367
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Wciągara wynośna....?
W poniedziałek pyknę fotę takiego mocowania, jak nie zapomnę.
Tyle, że jak @Drako napisał - nie do hardcoru, i nie do megasilnych urządzeń.
A na razie opis słowny - może rozjaśni nieco sprawę. Otóż w Islandii stosuje się haki holownicze zdejmowalne, ale montowane nie na śrubach, tylko teleskopowo w takim czworokątnym gnieździe, i blokowane przetyczką. I co poniektórzy montują identyczne gniazdo również z przodu. Służy albo do manewrowania przyczepą, albo albo targania kinetykiem, albo właśnie do wyciągarki.
Tyle, że jak @Drako napisał - nie do hardcoru, i nie do megasilnych urządzeń.
A na razie opis słowny - może rozjaśni nieco sprawę. Otóż w Islandii stosuje się haki holownicze zdejmowalne, ale montowane nie na śrubach, tylko teleskopowo w takim czworokątnym gnieździe, i blokowane przetyczką. I co poniektórzy montują identyczne gniazdo również z przodu. Służy albo do manewrowania przyczepą, albo albo targania kinetykiem, albo właśnie do wyciągarki.
Re: Wciągara wynośna....?
Dzięki własnie takie mam gniazdo z tyłu a tak myślę, może i z przodu?!
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8367
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Wciągara wynośna....?
No więc montuje się takie właśnie gniazdo z przodu, a potem można użyć np. coś takiego:
http://www.arctictrucks.is/?pageId=1559&itemId=ARC00001
Zaleta jest taka, że dobrze zrobione gniazdo nie ogranicza kąta rampowego, a i w przypadku poruszania się wyłącznie po czarnym można w 2 sekundy zdemontować wyciągarkę i wrzucić do garażu. Druga zaleta takiego rozwiązania to taka, że można w razie potrzeby użyć tej samej wyciągarki równie dobrze z przodu jak i z tyłu.
http://www.arctictrucks.is/?pageId=1559&itemId=ARC00001
Zaleta jest taka, że dobrze zrobione gniazdo nie ogranicza kąta rampowego, a i w przypadku poruszania się wyłącznie po czarnym można w 2 sekundy zdemontować wyciągarkę i wrzucić do garażu. Druga zaleta takiego rozwiązania to taka, że można w razie potrzeby użyć tej samej wyciągarki równie dobrze z przodu jak i z tyłu.
Re: Wciągara wynośna....?
Trochę podobny temat z forum4x4
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=15&t=71282
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=15&t=71282
Re: Wciągara wynośna....?
Dzięki Rokfor za linkę i objaśnienia,
Milczący --tam kolega chce mieć coś takiego jak w Starze 266 a nie o to mi idzie
Milczący --tam kolega chce mieć coś takiego jak w Starze 266 a nie o to mi idzie
- perygrynator
- Posty: 85
- Rejestracja: 23 paź 2008, 12:07
- Auto: Hilux 1991 2.4D xcab
- Kontakt:
Re: Wciągara wynośna....?
Witam.
Nie ukrywam Panowie, że ten temat jest dla mnie wielce interesujący bo jestem zmuszony zrobić sobie jakiś system by zdejmować wyciągarkę. Problem w tym że nawet przeróbki w aucie które umożliwią mocowanie muszą by jak najprostsze tj niemal niezauważalne. Mieszkam i jeżdżę w Norwegii a tu niczego na przód bez certyfikatów się nie da legalnie założyć (nawet halogenów).
Pozostaje jakiś system szybkiego zaczepiania wyciągarki na przód lub montowanie jej gdzieś głębiej auta. Jak to wygląda lub może wyglądać w praktyce gdy wyciągarka jest montowana pod np paką?
Dodam: Hilux 1991 2.4D, bez dolnej części zderzaka:)
Nie ukrywam Panowie, że ten temat jest dla mnie wielce interesujący bo jestem zmuszony zrobić sobie jakiś system by zdejmować wyciągarkę. Problem w tym że nawet przeróbki w aucie które umożliwią mocowanie muszą by jak najprostsze tj niemal niezauważalne. Mieszkam i jeżdżę w Norwegii a tu niczego na przód bez certyfikatów się nie da legalnie założyć (nawet halogenów).
Pozostaje jakiś system szybkiego zaczepiania wyciągarki na przód lub montowanie jej gdzieś głębiej auta. Jak to wygląda lub może wyglądać w praktyce gdy wyciągarka jest montowana pod np paką?
Dodam: Hilux 1991 2.4D, bez dolnej części zderzaka:)
Re: Wciągara wynośna....?
Chodzi Ci chyba o coś takiego
http://www.taubenreuther.de/?view=detai ... 1000010010
lub takiego
http://www.warn.com/truck/mounting-syst ... ount.shtml
http://www.taubenreuther.de/?view=detai ... 1000010010
lub takiego
http://www.warn.com/truck/mounting-syst ... ount.shtml
- perygrynator
- Posty: 85
- Rejestracja: 23 paź 2008, 12:07
- Auto: Hilux 1991 2.4D xcab
- Kontakt:
Re: Wciągara wynośna....?
Tak, to jest to. Drugi link to w sumie to co dał rokofor32 tyle ze lepiej widać z czym to jeść.
Przyznam ze to zmienia formę moich wstępnych projektów. Ciekaw jestem aczkolwiek czy spawy nie będą pękać. i jaka jest grubość ścianek stalowych profili z których zbudowane są te ustrojstwa. Zamierzam zrobić to sam.
W sumie to najbardziej obawiam się spawów w zimie. Ile ton może to wytrzymać przy -25 stopni C?
Przyznam ze to zmienia formę moich wstępnych projektów. Ciekaw jestem aczkolwiek czy spawy nie będą pękać. i jaka jest grubość ścianek stalowych profili z których zbudowane są te ustrojstwa. Zamierzam zrobić to sam.
W sumie to najbardziej obawiam się spawów w zimie. Ile ton może to wytrzymać przy -25 stopni C?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8367
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Wciągara wynośna....?
Tyle samo, co przy +100. Zwykła stal konstrukcyjna nie jest jakoś specjalnie wrażliwa na ten zakres temperatur.
- perygrynator
- Posty: 85
- Rejestracja: 23 paź 2008, 12:07
- Auto: Hilux 1991 2.4D xcab
- Kontakt:
Re: Wciągara wynośna....?
Wykonałem!!! prawie... bo jeszcze jeden spaw został do wykonania i przymocowanie wszystkiego do auta. W efekcie będą dwie dziury w które podłączać się będzie wyciągarkę. Dodatkowo oba elementy spawane (po 2 elementy na stronę), będą połączone z belką ramy za pomocą śrub (jednak spawania wykluczyć się nie da, musi być). Zachorowałem więc pewnie dopiero za kilka dni wszystko skończę. Jak kogoś będzie interesować to wstawię fotki. Albo tak czy siak wstawię... do oceny.
Re: Wciągara wynośna....?
Koniecznie wstaw fotki. Wierne grono Hilux'owcow czeka
Re: Wciągara wynośna....?
Patenty są fajne ale ja bym się bał na tym wyciągać
Mimo wszystko super! Dawaj foty!
Ja znalazłem manual... ale po tajsku!
Mimo wszystko super! Dawaj foty!
Ja znalazłem manual... ale po tajsku!