problem z ładowaniem w nowym Hilu

Moderator: luk4s7

Malik
Posty: 26
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:04
Auto: Hilux
Kontakt:

problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: Malik »

Panowie mam problem i zanim pojade do ASO pytanko czy moze sam sobie poradze z np bezpiecznikiem :oops:
Raz po ostrym upalaniu w błotku zapaliła sie kontrolka ładowania .... ale w drodze do domu zgasła i tu sobie pomyślałem ooo Toyota wot technika ale teraz pojawiła sie znowu i z daleko od błotka.... pali mi sie juz 3 dni i zaczynam sie zapisywac na kontrole ale moze to drobnostka :? Przebieg 52 tys.km.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18026
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: kylon »

Szczotki w alternatorze. Technika, tachniką a konstrukcja taka w wielu autach i od wielu lat. Woda ze szlamem zabija nawet nowy alternator w parę minut :wink:

Malik
Posty: 26
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:04
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: Malik »

tooo moze nie warto do ASO bo gwarancji na błotko to zapewne nie ma :? czy udawac ze tym zmotanym pojazdem to zona dzieci do szkoły jedynie wozi...i upierac sie na gwarancje. :evil:

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: czobi »

upierac sie, probuj
...a do szkoly mozna miec daleko :mrgreen:

Malik
Posty: 26
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:04
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: Malik »

noo a teraz tajemniczy czerwony akumulatorek zniknoł i teoretycznie wszystko gra......zaczyna hilll zachowywac się jak stare disco II z przerostem elektroniki :lol:

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18026
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: kylon »

Popsikaj w alternator (w sensie do środka :mrgreen: ) WD40 i obserwuj.

Malik
Posty: 26
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:04
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: Malik »

hymmm psikne w domu wieczorkiem i bede opisywac dalej co sie dzieje z pacjentem.... swoja drogą wielkie dzieki za pomoc.... takie forum to ja rozumiem 8)

Awatar użytkownika
dziadek
Posty: 112
Rejestracja: 16 gru 2008, 20:11
Auto: KZJ73
Kontakt:

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: dziadek »

Jedź do Toyoty i nie pękaj 8) . Przecież auto jest samochodem terenowym i wg. producenta głebokość brodzenia to 700 mm , a zatem usterka powinna byc usunięta na gwarancji. wiem coś o tym, juz kilka razy korzystałem z najlepszego serwisu w Polsce i nie było problemu.

Awatar użytkownika
hashid
Prezes Zarządu
Posty: 4456
Rejestracja: 20 lis 2007, 23:51
Auto: KDJ12
Kontakt:

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: hashid »

Przed wizytą umyj komorę silnika. Naprawy gwarancyjne faktycznie "przechodzą" ale pamiętajcie, że gwarantem jest importer. Stacja dealerska musi dostać akceptację na naprawę gwarancyjną. Nie może to być akcja na beszczela - przyjeżdżasz autem zataplanym po klamki w błocie i mówisz, że słabo robi Ci alternator. Nawet jak teraz jest ok to pojedź. Sprawdzą chłopaki napięcie i ślad będzie w dokumentacji, że było zgłoszenie.

Malik
Posty: 26
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:04
Auto: Hilux
Kontakt:

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: Malik »

No i po problemie….. zabrałem Hila na oględziny do ASO i jutro z samego rana będzie nowy alternator .
Jak zwykle serwis Toyoty udowodnił ze jest najlepszy na świecie :mrgreen: .
WD 40 psikałem kilka razy i dawało efekt na kilka godzin…. Na pewno jest to doskonała metoda podczas wyprawy. Kylon wielkie dzięki pozwoliło mi to jeszcze na zrobienie 1500km.
Swoja droga zaskoczył mnie temat… po Disco gdzie jako młody Offkierownik wykonywałem efektowne brodzenia i wjazdy na predce do kałuży i 2 wymiany alternatora…. z Toyką byłem ostrożniejszy i nie przypominam sobie po klamki wklejek…. a alternator odmówił posłuszeństwa :oops: .
Czy starszyzna ( stażem) ma jakiś pomysł na obronę alternatora…. dodatkowa osłona?, drobna siatka na wloty by błotem nie dawało( to obrona chłodnicy bardziej), częste czyszczenie aaaa może przed wyjazdem w teran zdrowo silikonem napsukac?
Nie takim do okien :wink: ale są preparaty w sprayu do ochrony przed wilgocia itp....tylko a alternatorze się wszystko kręci i jest goraco. :idea:

Awatar użytkownika
Michalkrk
Posty: 375
Rejestracja: 18 lut 2009, 19:55
Auto: byla kdj90
Kontakt:

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: Michalkrk »

nie wiem jak w hilu ale w j90 szczotki w alternatorze sa tak jakby hermetycznie umieszczone pomiedzy dwoma uszczelkami ,u mnie po ostrym zasuwaniu w glebokim blocie ,padly szczotki ale nie od blota ,poprostu sie skoczyly a jedna zawiesila ale grama blota tam nie bylo ,czysciutko ,wsadzilem nowe z aso koszt +-80pln i smiga dalej pewnie kolejne 200tys :D

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: qberus »

Po niedzielnym wypadzie na poligon alternator zdechl. Diagnoza po wyjeciu - spalony mostek i regulator napiecia. Czesci oczywiscie nie wystepuja osobno i trzeba kupic caly alternator za 1,7k. Macie jakis pomysl na rozwiazanie alternatywne ? Moze ktos ma uzywke na zbyciu ?

Najgosze jest to ze nie bylo zadnego upalania tylko lekka pojezdzawka z mlodym. Kilka plytkich kaluz i troche blota. Pocieszcie mnie ze to nie musi byc wina jednego wyjazdu bo jesli kazdy wypad tym autem ma mnie kosztowac 1 k+ (wczesniej padl abs) to ja raczej p....dole taki interes :|

Jeszcze gorsze ze z Campa w tym roku nici, chyba ze na lawecie...

Awatar użytkownika
Kwieczor
Klubowicz
Posty: 1561
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:57
Auto: Hilux 2,5 D4D 2008
Kontakt:

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: Kwieczor »

Qberus
nie wiem, co to jest mostek, ale w pajero regulator miałem kombinowany, oddzielnie od altka i wysoko - działało

Hil póki co odpukać, mimo kilkukrotnego topienia, unikania myjni - prąd jest jak trzeba i wszystko działa mimo prawie 120 kkm

Awatar użytkownika
qberus
Posty: 876
Rejestracja: 04 wrz 2010, 13:30
Auto: Hilux

Re: problem z ładowaniem w nowym Hilu

Post autor: qberus »

Chodzi o mostek prostowniczy.

Wychodzi na to, że miałem pecha bo mimo cackania się z autem coś się dostało do środka alternatora :|. Tak czy inaczej zamówiłem wczoraj zamiennik za 450,- zeta i mam nadzieję, że będzie ok. Niestety dotrze dopiero na poniedziałek :(.

ODPOWIEDZ