Drżenie nadwozia

Moderator: luk4s7

gregomich
Posty: 23
Rejestracja: 30 gru 2015, 22:14

Re: Drżenie nadwozia

Post autor: gregomich »

Namiary na dobry warsztat z przyjemnością poznam,chociaż do Wa-wy mam sporo km

Slepy
Posty: 21
Rejestracja: 25 gru 2015, 09:55
Auto: LC120, D4D, 173 KM
Kontakt:

Re: Drżenie nadwozia

Post autor: Slepy »

Basaj pisze:Gdybyś był z W-wy albo okolic to mogę polecić ten w którym wyważałem. Solidna firma. Jeśliś zainteresowany - namiary wyśle na priv. Pozdrawiam
Podeślij proszę, dzięki

gregomich
Posty: 23
Rejestracja: 30 gru 2015, 22:14

Re: Drżenie nadwozia

Post autor: gregomich »

Prawda jest taka,że do W-wy mam nie po drodze ale jeśli jest to dobry warsztat to może warto się kopsnąć.Pytanie tylko jak mam Tobie podesłać mój tel.bo nie wiem czy tu można podawać swój nr tel lub @

Awatar użytkownika
mopar
Klubowicz
Posty: 974
Rejestracja: 31 gru 2007, 02:24
Auto: HDJ 100
Kontakt:

Re: Drżenie nadwozia

Post autor: mopar »

można publicznie , a można na pw

gregomich
Posty: 23
Rejestracja: 30 gru 2015, 22:14

Re: Drżenie nadwozia

Post autor: gregomich »

Basaj jakbyś chciał to prześlij na gregomich@o2.pl" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false; adres warsztatu gdzie wyważałeś wały.Z góry dzięki

gregomich
Posty: 23
Rejestracja: 30 gru 2015, 22:14

Re: Drżenie nadwozia

Post autor: gregomich »

drżenie nadwozia ciąg dalszy czyli po kolei.Wyważyłem wał-miał duże bicie- nic nie pomogło wyważyłem drugi raz tam gdzie Basaj polecał - dołożyli panowie troszkę gram-wymieniłem amorki,tuleje w resorach jest lepiej,ale to jeszcze nie to nadal telepie.Zauważyłem luz przegubu lewego który wychodzi z przedniego mostu,czyli jeszcze to muszę zrobić,chociaż w drugim hiluxie luz przegubu był jeszcze większy i telepania budy nie było.Myślę jeszcze o wymianie smaru w przegubach i wyważeniu półosi z przegubami,no i pytanie co dalej

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8425
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Drżenie nadwozia

Post autor: Rokfor32 »

Jeżeli wał masz krzywy - to wyważenie mu nie pomoże :wink: bo co inne wyważenie na wyważarce (mozna wyważyc dowolny kształt, byle się mu środek masy nie przemieszczał), a co inne praca krzywego wału pod obciążeniem potrafiącym sięgać ponad 1000Nm. Żadna wyważarka nie wyważa wałów pod obciążeniem skrętnym :wink:

Innymi słowy - wał ma być przede wszystkim prosty. Dopiero w drugiej kolejności wyważony.

A w trzeciej - nie może mieć za dużych luzów na wielowypuście - w zasadzie nie powinien mieć żadnego wyczuwalnego rękami.

Trzy - drganie w klekotach to wyższa skoła jazdy, jak chodzi o drgania rezonansowe i harmoniczne. Nie bez przyczyny na reduktorze i na elementach wydechu sa (fabrycznie) mocowane balansery (takie ciężarki na gumach). Są nie bez przyczyny - a i ich umiejscowienie nie jest przypadkowe ... :wink:

gregomich
Posty: 23
Rejestracja: 30 gru 2015, 22:14

Re: Drżenie nadwozia

Post autor: gregomich »

jednym słowem nowy albo drugi ale sprawdzony wał.W pierwszym warsztacie gdzie był wyważany wał panowie stwierdzili że wał miał bicie ok 1mm przy ok 1200 obr. czyli przy takich samych obr. jak podczas jazdy,w drugim warsztacie stwierdzili że jest lekkie niedoważenie ale nie powinienem tego czuć ale i tak dołożyli 2 i 5 gram.Na wielowypuście jest ok powiedzmy że ok bo lekki luz zawsze będzie.Dziwne w tym wszystko jest to że auto nie wisiało na wale służy raczej do spokojnej jazdy,czyżby już eko-teroryści opanowali też taką markę i takie autka

ODPOWIEDZ