Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Moderator: luk4s7

pk1pawel
Posty: 61
Rejestracja: 24 wrz 2013, 15:21

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: pk1pawel »

dziękuję za konstruktywne wyjaśnienia.

Lepiej was zapytać jako użytkowników o opinie gdyż do ASO nie mam zaufania po tym jak mi zdiagnozowali że mam uszkodzoną skrzynię automatyczną i proipozycja wymiany na nową za 24 tys lub uzywkę po remoncie za 10 tys - przyczyna zwarcie w kablu - sam znalazłem i pokazałem im(to opisałem na innym wątku), na serwisie olejowym nie zmienili filtra oleju, a na kolejnymi wlali olej którego nie mieli (na fakturze wpisali taki jaki chciałem ale na stanie go nie mieli)..byłem gościem 3 serwisów w Krakowie a więcej już nie ma. Pocieszające że w każdym z nich mam specjalny rabat na robociznę i na części i przeprosiny na piśmie :D ..ale to nie jest śmieszne co ASO prezentuje i muszę takie rzeczy sprawdzać(a cena 250zł/1 r.godz)

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: LEX »

pk1pawel pisze: Martwi fakt,że fani Hiluxa wybaczą mu wszystko...i ważne że jedzie...to że pali więcej o 3L niz pisze w instrukcji..ok tez trudno. Czy 2L różnicy na 100 to mało?? Nowy isuzu d-max jest tańszy o 20% i daje więcej komfortu,400 Nm, silniki to jak zawsze potęga niezawodności i przy takiej jeździe spali 2 l mniej(proponuje zrobić jazdę testową i się ustosunkować). Ktoś powie to mało = kupując autko w salonie i przejeżdżając nim 200 tys to na różnicy w spalaniu zostaje 20 tys PLN.. ale to też nic prawda? bo wydane nie jednorazowo lecz na raty. Mój Hill z doposażeniem wyjechał z salonu za kwotę 155 tys, po 2 latach jazdy po szosie podwozie było tak zardzewiałe jak w 20 letnim żuku(są nawet sprawy w sądzie w tej kwestii), na gwarancji były malowane drzwi gdyż wychodziły rdzawe kropki- też znany problem i wiecie co ASO na to? - że stal z której robią toyoty rdzewieje ale wolniej się rozpadnie niż w innych markach...bez komentarza. Oczywiście poddałem go prof.antykorozji i jakoś jeżdżę.

Założyłem posta chcąc usłyszeć ile pali kolegom identyczny pojazd przy oszczędnej jeździe...a nie dewagacje po polonezach z PRLu innych pudłach benzynowych. Porównujmy te same pojazdy.
Ależ my fanami Toyoty nie jesteśmy. Po prostu nimi jeździmy, służą nam i jakoś tam wpasowały się w nasze gusta.

Po prostu popełniłeś szereg błędów.

1. Kupiłeś drogiego Hila. Trzeba było kupić 20-letniego 4runnera albo VW Taro.
2. Gdybyś miał stary samochód to byś się nie martwił korozją, bo byś z nią żył w symbiozie
3. Chyba nie mówisz serio, że wierzysz w spalanie z katalogu? Wcześniej pisałem jak producenci badają takie spalanie
4. Chyba nie wierzysz w te 400Nm na papierze? Liczy się to co jest pod pedałem. Pojeździj sobie tym Isuzu i poczuj w jaki sposób osiąga on 400Nm (przyduszone przez setki dupereli unijnych np DPF) a potem wypożycz sobie jakiegoś pickupa np. Dodge i zobaczysz, że kłamliwymi danymi z katalogu można sobie tyłek wytrzeć.

Kupiłeś po prostu pickupa mocno zduszonego przez EU bo jest za nowy. Z jednej strony cieszysz się, że mało pali (a powinieneś się cieszyć, bo 9.5L to dobry wynik) a z drugiej strony drżysz o stan wtrysków, bo jak jeden padnie to kosztuje tyle co 1/4 twojego pojazdu. W przyrodzie musi być równowaga i 'coś za coś'. Ja podczas tankowania zastanawiam się, czy mam dziurawy bak, bo ciągle pusto, ale za do jeżdżę swoim tak jakbym go świeżo ukradł. Coś za coś.

Gdybyś zajrzał na to forum PRZED kupnem samochodu to byłbyś szczęśliwym posiadaczem Dacii Logan i po sprawie. Nie zajrzałeś to cierp teraz.

Aha, i my jesteśmy na luzie, tylko na serio wątek jest trochę kuriozalny i niektórym już się psycha od niego lasuje. I tak jestem w szoku, że tyle osób na niego odpowiedziało. Teraz uważasz nas za nadętych dupków, ale jak trochę pojeździsz to zobaczysz, że spalanie nie znajduje się na pierwszym miejscu naszych zmartwień. U niektórych nawet nie załapuje się do pierwszej dziesiątki problemów egzystencjalnych. Ale do tego potrzebne jest doświadczenie. Nie mówię tego, żeby pokazać, że jesteśmy OCH i ACH, tylko po prostu tak jest. Przyjedź na TLC Camp 2015, będziesz miło przywitany jako 'mister liter', poczujesz klimat i zanim się spostrzeżesz nie będziesz już liczył spalania.

Ja się już chyba wyłączam z tego tematu bo jest o dieslach a ja mam 'benzynowe pudło'. Ciao bambini :mrgreen:

Awatar użytkownika
Norick
Posty: 1333
Rejestracja: 07 gru 2008, 02:58
Auto: Haluks kozow?z
Kontakt:

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: Norick »

pk1pawel pisze: nie przeraża mnie duże zużycie ale dedykowane dla określonych maszyn - pływam na skuterach wodnych gdzie spalanie dochodzić do 70l/1 godz...a
Troszkę luzu chłopaki !!

Ech Pawle co Ty wiesz o zużyciu paliwa :mrgreen:
300-350 litrów na setkę to też nie jest jakieś duże zużycie np. dla silnika w-54.A były silniki do "tego typu maszyn", które w cięzkim terenie miały okolice hmm ...kilku razy więcej :lol:

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: consigliero »

W końcu ktoś wspomniał że można mieć benzynę

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: Tuco »

pk1pawel pisze:Dla tych "bogatych Warszwiaków" ... Troszkę luzu chłopaki !!
Nie potrzebne takie przytyki. No właśnie trochę luzu.

Szukanie przyczyny przy tak niewielkich różnicach spalania jest trudne. Tyle czynników ma na to wpływ.
Landki z tym silnikiem z porównywalnego rocznika palą więcej, bo mają full time 4WD.
Zdroworozsądkowo - ciężki pickup, z 3 litrowym silnikiem, automatem i spalaniem 9,5l - to bardzo dobry wynik.
Ja taki wynik uzyskałem na norweskim paliwie przy stałej prędkości 80km/h na norweskich autostradach i norweskich mandatach. :wink:
Na co dzień mam cięższą nogę i większe spalanie. :mrgreen:
Nie miejmy złudzeń typ samochodów którymi jeździmy nie należy do najoszczędniejszych.
Wielu kolegów z forum zna sytuacje, że zmiana kierowcy w tym samym samochodzie na tej samej trasie powoduje spadek spalania o 2l/100km.

pk1pawel
Posty: 61
Rejestracja: 24 wrz 2013, 15:21

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: pk1pawel »

Zacząłęm ten gdyż koledzy się chwalili, że na trasie 3,0 im spalają mniej i liczniki zyżycia są w miarę dokładne(komp. pokazuje tyle co liczone przy dystrybutorze)

Nie pisałem o średnim zużyciu gdyż w takiej kwestii można się zadyskutować gdzie i jak i w jakich proporcjach się poruszamy...wiele razy powtarzałem że te 9,4L to nie żadna moja średnia lecz minimalne możliwe do uzyskania na płaskiej autostradzie - jechałem A4 kraków -Zgorzelec i powrót(900km) tereny super płaskie można włączyć tempomat ,prędkość 90km wóz pusty. Naprawdę mam lekką nogę więc problem drivera odpada :wink:

czytałem inne fora zwiększonego zużycia w D4D RAV4 i avensisach - pisali że pali im 8L a standard kierowców nie przekracza 7 przy normalnej jeździe - tam koledzy konstruktywnie się wypowiadali i często odnosili sukcesy, nie mówili mi pali 9 ale to służbowe itd...po wymianie doświadczeń - jedni pozbywali się Dcata, inni wymienialio wtryski, inni EGR itp. i często po tych pracach zużycie spadało 1-2L/100..a tutaj mówią, że "Hilux to nie najlepszy samochód do eco drivingu". Oczekiwałem że ktoś się wypowie - mam identyczny pojazd i przy stałej autostradowej do 100 spali mi tyle...a komputer pokazuje tyle... i albo u mnie jest OK albo nie jest i będę szukał dalej.

Dziękuję tym co czytają ze zrozumieniem.

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: Tuco »

W przypadku osobówek łatwiej jest bo mało ich modyfikowanych jeździ. Hile często są modyfikowane, stąd trudno znaleźć dwa porównywalne auta. Dodatkowo Hilów 3.0 w automacie też nie ma dużo :)

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: kylon »

I automat więcej pali z założenia. Wymień zatem wtryski, przeczyść egr i przepływomierz. Zamontuj nowy filtr paliwa, powietrza i pojedź na niemiecką stację benzynową. Na pewno uzyskasz mniejsze spalanie ale rachunek Ci się nie zgodzi bo na wstępie wydasz ponad 10 tyś.

pk1pawel
Posty: 61
Rejestracja: 24 wrz 2013, 15:21

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: pk1pawel »

kylon pisze:I automat więcej pali z założenia. Wymień zatem wtryski, przeczyść egr i przepływomierz. Zamontuj nowy filtr paliwa, powietrza i pojedź na niemiecką stację benzynową. Na pewno uzyskasz mniejsze spalanie ale rachunek Ci się nie zgodzi bo na wstępie wydasz ponad 10 tyś.

Nie jest tak źle jak piszesz...nutkę złośliwości pomijam(rachunek Ci się się nie zgodzi..)
na szczęście Denso już sprzedaje regenerowane fabrycznie wtryski w cenie 750 zł brutto szt z pełną 2 letnią gw. bez limitu km tak jak przy zakupie nowych + wymiana 300 zł więc jeszcze do połowy wspomnianej kwoty daleko.

Dziękuję wszystkim za podjęcie tematu - oczywiście jak coś "wyjdzie w praniu" to dam znać.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: kylon »

To tak jak z regeneracją przekładni. Uda się, nie uda.
Rozumiem że pomijasz komplet wszystkich uszczelek, które też trzeba wymienić przy wymianie wtryskiwaczy.

pk1pawel
Posty: 61
Rejestracja: 24 wrz 2013, 15:21

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: pk1pawel »

kylon pisze:To tak jak z regeneracją przekładni. Uda się, nie uda.
Rozumiem że pomijasz komplet wszystkich uszczelek, które też trzeba wymienić przy wymianie wtryskiwaczy.
regeneracja nie jest przez zakład garażowy lecz "fabrycznie" DENSO - pytałem autoryzowane warsztaty - mówią, że nie regenerują ich u siebie lecz wysyłają do Denso - kaucja zwrotna gdy nie oddasz starego wynosi 100zł. Nowy kosztuje natomiast 1.350 zł. Twierdzą, że nie ma sensu kupować nowych gdyż wszystko co pracuje i tak jest włożone nowe i gwarancja ta sama jak na nowy - to już nie te czasy gdy ASO wymieniało komplet za 14-16 tys pln.

Nie ma się co kłócić - troszkę się polepszyło dla "posiadaczy DENSO" gdyż jeszcze rok temu ceny były kosmiczne.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8298
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: Rokfor32 »

pk1pawel pisze:[...]Twierdzą, że nie ma sensu kupować nowych gdyż wszystko co pracuje i tak jest włożone nowe[...]
Nie jest to prawdą.

Wymianie podlegają końcówki, i płytki sterujące. Reszta jest weryfikowana - i jak mieści się w tolerancji - to zostaje, jak nie - to śmietnik. Mowa o korpusie, i iglicy sterującej, które w przeciwieństwie do zwykłego wtryskiwacza podlegają zużyciu (iglica pracuje w korpusie - i jest z pasowaniem około 0,002mm :wink: ) Nie podlega też wymianie cewka piezo.

Inaczej mówiąc - jeżeli bierzesz gotowe, zregenerowane wtryski od denso - to git, bo ze względu na ilość oni mogą sobie pozwolić na odrzucanie do śmietnika nawet co drugiego korpusu. Ale jak byś się uparł, żeby koniecznie Twoje stare ktoś regenerował - to może być kicha - właśnie ze względu na zużycie części bazowych.

A - i nie wierz tak do końca w to odsyłanie do warsztatu denso. Tak było do momentu, kiedy denso uwolniło na wolny rynek końcówki. Wcześniej - nikt nie mógł kupić sobie końcówek, więc nie było innej opcji, i trzeba było stare wtryskiwacze odesłać. Teraz można już końcówki kupić - a ja jakoś nie wierzę w "polską uczciwość". :wink: Tym bardziej - że wiem ile kosztuje takowa końcówka - ok. 200 zeta.

Awatar użytkownika
Norick
Posty: 1333
Rejestracja: 07 gru 2008, 02:58
Auto: Haluks kozow?z
Kontakt:

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: Norick »

Muszę przeprosić autora wątku za swoje exposee. Tyle że ja mam haluksa z 2008 roku i choć szukałem to w miejscu komputera mam tylko zegarek. Stąd od razu założenie by się skalibrować według spalania i tankowania. :mrgreen:

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1818
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: irko »

Ja mam dokladnie takiego samego hila jak autora watku: silnik 3.0 i automat. Moja srednia w trasie to wlasnie okolo 9.5 l/100km. Oczywiscie dam rade mnjej ale juz mi sie nie chce poniewaz oszczednosc jest tak niewielka ze nie warta zachodu. Takie spalanje jest w normie.

Wystarczy ? :)

pk1pawel
Posty: 61
Rejestracja: 24 wrz 2013, 15:21

Re: Hilux 3.0 bardzo zaniża spalanie i dużo pali ?

Post autor: pk1pawel »

irko pisze:Ja mam dokladnie takiego samego hila jak autora watku: silnik 3.0 i automat. Moja srednia w trasie to wlasnie okolo 9.5 l/100km. Oczywiscie dam rade mnjej ale juz mi sie nie chce poniewaz oszczednosc jest tak niewielka ze nie warta zachodu. Takie spalanje jest w normie.

Wystarczy ? :)
Dziękuję !!!JASNE ŻE WYSTARCZY :D ....bo jak będę miał większy problem to mi nikt nie pomoże :oops:

ODPOWIEDZ