Hak w hiluxie
Moderator: luk4s7
Re: Hak w hiluxie
czyli gniazdo będzie najbardziej wystającą częścią z tyłu ?
Re: Hak w hiluxie
nie - najbardziej wystający będzie nadal twardy czujnik cofania czyli kula hakamilczacy pisze:czyli gniazdo będzie najbardziej wystającą częścią z tyłu ?
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 28 lip 2010, 13:16
- Auto: hilux..seryjny 2008 2,5 d4d..uaz,syrena
- Kontakt:
Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika
Zdecydowanie zgadzam sie z przedmówca....orginalny zderzak tylny Jest zrobiony chyba z jakiegos gów...litu ..mój uległ odkształceniu przy cofnęciu na krzaczek zwykła pół metrowa tuja ...a jakbym miał hak to pewnie nie wymagał by prostowania..Zbyszek pisze:Najbliższy ideału jest zaczep dwufunkcyjny tzn kulka na bolcu do sprzęgu przyczepy z uchem lub zaczepem kulowym. A z tą kotwicą to teoria wygląda groźniej od praktyki tzn teoretycznie taka kotwica zmniejsza kąt zejścia a praktycznie szarpie ziemię jak pług a po kamieniach się ślizga a hak zawsze się przyda jako ochrona tyłu, stopień, punkt zaczepienia.
Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika
z tym to ja się nie zgodzę - mój stalowy, fabryczny zderzak zaliczył już 2 drzewa i poza oczywistymi drobnymi wgnieceniami ma się całkiem dobrzesylwekszu pisze:Zdecydowanie zgadzam sie z przedmówca....orginalny zderzak tylny Jest zrobiony chyba z jakiegos gów...litu ..mój uległ odkształceniu przy cofnęciu na krzaczek zwykła pół metrowa tuja ...a jakbym miał hak to pewnie nie wymagał by prostowania..
Re: Hilux 05' D4D - okiem użytkownika
właśniemilczacy pisze:z tym to ja się nie zgodzę - mój stalowy, fabryczny zderzak zaliczył już 2 drzewa i poza oczywistymi drobnymi wgnieceniami ma się całkiem dobrzesylwekszu pisze:Zdecydowanie zgadzam sie z przedmówca....orginalny zderzak tylny Jest zrobiony chyba z jakiegos gów...litu ..mój uległ odkształceniu przy cofnęciu na krzaczek zwykła pół metrowa tuja ...a jakbym miał hak to pewnie nie wymagał by prostowania..
mój fabryczny chrom przed założeniem haka zaliczył w kolejności:
- cofającego busa (wcofał we mnie)
- cofanie żony w wyniku którego w maździe 626 drzwi wpadły do środka
- moje cofanie w dom (pęknięta rynna i tynk na ociepleniu)
i tak naprawdę ślad na zderzaku jest tylko po busie (delikatne wklęśniecie), natomiast zderzak w trakcie akcji cofał się na mocowaniach i zdarł lakier oraz minimalnie odkształcił blachę paki przy dolnej krawędzi - ale nie widać, bo zderzak zakrywa. Naprawa polegała na poskakaniu po zderzaku coby wrócił na miejsce i zamazianiu zaprawką porysowanego lakieru na pace
Re: Hak w hiluxie
czasem bywa problem z długościa kabelka przy przyczepie. chyba ze masz coś własnego i kabelek sobie dostosujeszKwieczor pisze:Cześć
mam jedno może głupie pytanie:
na kupionym haku mocowanie gniazda jest obok kuli - jak w większości haków.
Problem polega na tym, że od tyłu kable są narażone na uszkodzenia od gałęzi, kamieni itp.
Czy ktoś może ćwiczył pomysł przeniesienia gniazda na fabryczny zderzak?
jedna dziura więcej nie robi mi różnicy, a gniazdo i kable będą dużo bezpieczniejsze...
Czy taki patent to tylko głupi pomysł, będą jakieś problemy z Policyją / diagnostami?
Pozdrawiam
k.
Re: Hak w hiluxie
wstyd się przyznać, ale dopiero dziś w nocy hak w hilu miał chrzest bojowy, jak i hil w postaci holownika
bez szaleństw: jednoosiówka 3m 2,20 wysoko, ładunek 750 kg + masa przyczepy
traska 700 km
auto na KM2 31/10,5, hak dla przypomnienia Hakpol S. Imioła za 350 PLN:
- główka na tyle nisko, że tył przyczepy nie szorował po ziemi, polifice pewnie będzie gorzej
- żadnych problemów z podpięciem, elektryką itp (ktoś wspominał, że ASO twierdzi, iż potrzebny jest jakiś emulator czy coś, bo elektryka w aucie wariuje - NIEPRAWDA)
- wiało i było mokro, więc póki był ładunek - wolno ale szło, na powrocie prowadził się zestaw jak pijana krowa
- spalanie z trasy - 10,5/100 dla prędkości w zakresie 80-100 km/h - myślę, że gdyby przyczepka miała skos z przodu byłoby mniejsze, bo wyraźnie odczuwało się opór "żagla"
- następnym razem nie zapomnę część towaru wrzucić na pakę - byłą pusta, całość na przyczepce, efekt: każde ruszanie na mokrym z minimalnym gazem i już tylne koła buksowały...
aha - i tak na marginesie - hak na siebie już zarobił, więc warto było ))
bez szaleństw: jednoosiówka 3m 2,20 wysoko, ładunek 750 kg + masa przyczepy
traska 700 km
auto na KM2 31/10,5, hak dla przypomnienia Hakpol S. Imioła za 350 PLN:
- główka na tyle nisko, że tył przyczepy nie szorował po ziemi, polifice pewnie będzie gorzej
- żadnych problemów z podpięciem, elektryką itp (ktoś wspominał, że ASO twierdzi, iż potrzebny jest jakiś emulator czy coś, bo elektryka w aucie wariuje - NIEPRAWDA)
- wiało i było mokro, więc póki był ładunek - wolno ale szło, na powrocie prowadził się zestaw jak pijana krowa
- spalanie z trasy - 10,5/100 dla prędkości w zakresie 80-100 km/h - myślę, że gdyby przyczepka miała skos z przodu byłoby mniejsze, bo wyraźnie odczuwało się opór "żagla"
- następnym razem nie zapomnę część towaru wrzucić na pakę - byłą pusta, całość na przyczepce, efekt: każde ruszanie na mokrym z minimalnym gazem i już tylne koła buksowały...
aha - i tak na marginesie - hak na siebie już zarobił, więc warto było ))
Re: Hak w hiluxie
ja mam tak zabudowane. widac srebrna wtyczke nad hakiem. raczej nie ulegnie uszkodzeniu no chyba ze wystajacy pret metalowy ktory sie idealnie wpasuje
Re: Hak w hiluxie
mam takie pytanie. na koncu ramy w hiluxie pod spodem sa 2 otwory. czy przypasuje do nich ten hak : ?
patrzac na to to wlasnie po to sa zrobione ale wole sie upewnic
patrzac na to to wlasnie po to sa zrobione ale wole sie upewnic
Re: Hak w hiluxie
u mnie nie pasuje - rozstaw otworów w ramie nieco mniejszy niż w haku.
Re: Hak w hiluxie
a no to lipa. a sa jakies haki dostepne ktore pasuja do hila ? chyba ze jest szansa przerobienia tego
Re: Hak w hiluxie
A chcesz je przykręcić tam gdzie są otwory do zderzaka?
To jesli nawet dopasujesz to pamiętaj że przy ciąganiu po różnymi kątami możesz wyrwać blachy. a to jednak boli
Ogólnie nie jestem fanem Haków rodem z "lublina" mimo zabezpieczenia. Solidna "plakieta" z uchem i szekla.
Wyszarpywanie wklejonego na dębowo auta rodzi różne niespodzianki w trakcie...nieprzewidywalne
To jesli nawet dopasujesz to pamiętaj że przy ciąganiu po różnymi kątami możesz wyrwać blachy. a to jednak boli
Ogólnie nie jestem fanem Haków rodem z "lublina" mimo zabezpieczenia. Solidna "plakieta" z uchem i szekla.
Wyszarpywanie wklejonego na dębowo auta rodzi różne niespodzianki w trakcie...nieprzewidywalne
Re: Hak w hiluxie
ja mam otwory od zderzaka na bocznej scianie ramy a te otwory do haka sa od spodu. chetnie bym zalozyl to ucho i szekle do tego ale nie mam pomyslu zadnego ( jezeli masz tak u siebie bylbym wdzieczny za fotke ). w planie byl tylny zderzak ale zaden mi sie nie podoba. w sumie najlepszym rozwiazaniem bylby katownik szerokosci tylnej klapy ale jakos nie moge sie do tego zabrac. hilem raczej sie nie pakuje w jakies mega bloto ale zawsze lepiej miec za co chwycic z tylu