Ściąga w prawo.

Moderator: luk4s7

WojtekJ120
Posty: 70
Rejestracja: 31 sty 2012, 17:33
Auto: J120
Kontakt:

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: WojtekJ120 »

Wiesz zalezy od jakiego handlarza kupisz auto kupilem np a6 3.0 tdi od handlarza ktory tylko audi handluje auto mam 2,5 roku nic sie nie psuje nic dziwnego sie z nim nie okazuje itd wiec nie kazdy handlarz to oszust. A np ogladalem wtedy tez merca w komisie mimo ze mial tylko 15 tys przebiegu i byl w srodku jak nowy widac bylo ze auto po dzwonie kielich obspawany do reszty po naciaganiu jak sie porozchodzilo... kable nie poizolowane itp. Pan z komisu dawal sobie reke uciac ze auto 100% bezwypadkowe - jak zapronowalem ze pojedziemy do aso i jak wyjdzie ze auto po dzwonie to biore merca za pol kasy a jak sie okaze ze bezwypadek to dokladam jeszcze 15 bo okazja jak ch.. i jakos pan sie nie zdecydowal to nie mial dowodu nagle w domu cos tam pierdo....
Z I wlascicielem to roznie jest na poczatku sie bardzo dba a jak auto juz ma troche i sie rozwaza wymiane to sie tak bardzo nie dba, a kazdy nowy nabywca przewazne cos wymieni naprawi itd.
Moim zdaniem pojedz gdzies na pomiary ramy bo moze byc np gdzies podbita albo cos, dlatego mimo tego ze zbieznosc wychodzi to auto sciaga, mozesz tez sprobowac postawic auto na wypoziomowanym terenie i zmierzyc odleglosc od gornej krawedzi otworu w feldze na piaste do plastiku na blotniku, nalezy to zrobic z w miare mala iloscia paliwa i bez zadnych rzeczy, osob w srodku - wyniki przod lewy prawy powinny byc podobne tak samo z tylu jesli roznica bedzie np 2-3 cm to jest sie czym martwic jesli mniej to moze nie jest do konca rowno. Zmierz tez odleglosc osi tak jak kolega wczesniej pisal. Odkrecane sroby nie zawsze oznaczaja dzwone np w audi zeby wyjac zbiornik spryskiwacza musisz zdemontowac blotnik - awaria silniczka - demontaz blotnika... Fachowy lakiernik jesli lakieruje np dzwi to je demontuje nie maluje ich na aucie i tak samo to nie znaczy ze dzwi wymieniane czy odrazu mega rozwalone mogly byc tylko malowane tylko z rysy co w aucie ktore jezdzi w teren jest normalne wtedy mozna sprawdzac czujnikiem czy gdzies na dzwiach nie ma szpachli.
W polsce maluje sie na aucie zeby nie odkrecac bo zaraz ktos wymysli historie :)
Z tego co wiem sa tez odp klucze ktorymi sie odkreca i nie zostaja slady na srobach.
Co do ustawiana szpar to robi sie to w dzisiejszych czasach z suwmiarka :) moge dac ci link do bezwypadkowe net gdzie jest bmw x6 po strasznym dzownie i znalazl sie ten co naprawial i pisze jak robil :)
Z tym wjechaniem to sie smieje bo to co jezdzi po polskich drogach to twoje sciaganie to wielkie nic :)

WojtekJ120
Posty: 70
Rejestracja: 31 sty 2012, 17:33
Auto: J120
Kontakt:

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: WojtekJ120 »

A i jeszcze jedno pojedze po prostu na szarpaki takie jak na przegladzie i jesli jest jakis luz to powinni wykryc.

gekeikan
Posty: 30
Rejestracja: 21 cze 2009, 22:52
Auto: VDJ200
Kontakt:

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: gekeikan »

Witam,

U mnie kiedyś było podobnie i okazało się, że jeden cylinderek w przednim zacisku hamulcowym stał dęba, po wymianie wszystko wróciło do normy.

Pozdrawiam

Wojtek

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: seburaj »

tylko że ze stojącym zaciskiem będzie ściąganie podczas jazdy - owszem - w prawo, ale już przy mocniejszym hamowaniu będzie ściągało w LEWO

no i dysfunkcję zacisku/tłoczka można też potwierdzić łatwo - jechać, jechać na trasie - nie hamować... następnie wolniutko wytracić prędkość (nie hamować), zatrzymać się i paluchem zbadac temperature prawej/lewej tarczy :mrgreen:

jak zacisk trzyma, to jedna bedzie gorąca a druga zimna/zimniejsza - proste :lol:

Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: Rafi »

Co daje mierzenie auta miernikiem grubości lakieru? W sensie nie bardzo kumam jak można po tym wnioskować, że jest proste? To nie jest samonośna konstrukcja, przecież auto mogło mieć zmasakarowaną ramę, a z budy do wymiany tylko plasticzki czy np. wymienione na inne drzwi...

Gość

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: Gość »

Mierzenie miernikiem Rafi jak dla mnie ma podstawową wartośc nie wiem czy kiedyś byłeś w komisie z jakimś autem - pierwsze co robi koleś (handlarz) to podchodzi z miernikiem i po tym zaczyna rozmawiać, bioroę przykład z ludzi którzy z tego żyją to chyba nie jest głupie. Po pomiarach miernikiem pierwsze co to mogę zdyskwalifikować auto, dwa historia z mazaniem to znaczna obniżka ceny, trzy jak auto wydaje się być w oryginale to zaczynam się dalej nim interesować. Nie ja to wymyśliłem zobacz ile tego (mierników) na sieci itd, jak nie rozumiesz co to daje to Ci chyba już wytłumaczyłem i jeszcze jedno Ci powiem, bez miernika daję radę ale ewentualny sprzedawca zawsze coś p------i jak mu sie powie Panie tu mazane, to wymieniane itd.. a jak podchodzisz i pokazujesz że że różnica warości mierzalnych - liczbowo do udowodnienia to mu gębe zamykasz i tyle.

Gość

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: Gość »

Owszem czy proste to nigdy nie bedzie wiadomo po mierzeniu miernikiem ale jakby laska(od Pani kupiłem) chciał mnie
w-----ć to zapewniam Cię ze łatwiej będzie zrobić równo kierownicę i wyprostować tor jazdy niż zrobić pokolizyjne sprawy blacharskie. Co niektórzy tam twierdzą że nowe elementy w kolorze można dokupić i takie inne sprawy tylko zapominają że do LC to nie są tak tanie sprawy jak do niemca - kwestia czy sie opłaca - wg. mnie NIE, nie opłaca sie napewno, poza tym z dopasowaniem takich rzeczy jest dużo zachodu.
Czemu moje auto jeszcze nie jest idealne - bo jeżdze na jego korektę nie tam gdzie trzeba... Niedługo poproszę o namiary na dobry serwis w Warszawie moderatorzy...litości bo te posty tylko w jednym kierunku masz auto rozbite... Wiem że tak nie jest.

Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: Rafi »

Stary ja nie wiem czy jest idelane czy nie, ale przeczytaj jeszcze raz co napisałem... Może być nigdy nie dotykana buda auta, a jednocześnie auto może być przekoszone. LC to rama nośna do której mocuje się zawieszenie, silnik, napęd, a na to zakłada budę... Sam oglądałem takie auto szukając tacie J12, krajowe, serwisowane w ASO, mały przebieg, sprzedawane w programie "Pewne Auto", jako totalnie bezwypadkowe. I owszem nie było nigdzie malowane, ale rama była po chamsku spawana z tyłu, niby nic mocnego, ale jednak. Wyglądało tak, jakby samochód dostał mocnego strzała w koło i potem delikatne domino poszło- most, zawias no i rama. A ta rama to tutaj świętość i od tego się zaczyna oglądanie LC.

Gość

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: Gość »

Rafi oczywiście masz rację , ja zacząlem od budy oglądnie bo to dla mnie czynnik podstawowy jak pisałem - przyznaję się bez bicia, ale na kanał oczywiście że pojechałem przed zakupem i oglądałem dokładnie ramę, poza jedną lekko skrzywioną podporą od progu(podnóżka) po stronie prawej(tam taki kątownik jest chyba 3 sztuki a jedna tylko skrzywiona) to reszta OK przytarte osłony silnika ale nie zdeformowane - przebyl jakieś jazdy terenowe to wiem. Ze ściągało to przyznaję bez bicia wiedziałem jak brałem ale przyczyn może być milion i jeden więc to mnie nie zniechęciło. W ASO Panowie nie mają już koncepcji poza kołami że opony coś nie halo??? ale pomimo rotacji nadal bez zmian, no chyba by sie skapneli ze coś jest nie tak z ramą. Dlatego szukam co tu jeszcze sprawdzić. Generalnie minimalnie ale jednak leci na prawo i gdyby nie to że to na kierownicy widzę to bym się nie skapnął. Dowiem się kiedyś. Mam kolesia w Krośnie który siedzi w tym interesie i jest naprawdę dobry, ale trzeba tam pojechać a nie mam kiedy.

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: seburaj »

większość aut mi minimalnie leciała na prawo :mrgreen:
w toku walki z tym spotkałem się również z teorią, że jest to związane z nachyleniem drogi (pasa ruchu), celem odpływania wody... :mrgreen: podczas jazdy zmień pas na lewy/przeciwny - dalej ciągnie w prawo ? :mrgreen:

Gość

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: Gość »

Dzieki Seburaj za kontynuację watku. Tak testowałem i minimalnie ale jednak na 100 metrach zaczyna sie wychylac na prawo, to nie jest tak zauważalne raz jeszcze powtarzam samo sciaganie - może bym tego nie zauważył tak jest subtelne czasami, ale pomimo 2x korekcji zbieżnosci w ASO kierownica przy jeździe na wprost dyskretnie jest na prawo ustawiona co mnie wkurza(dziwi mnie swoja droga że nie potrafili tego ustawic na prosto) wtrące że jak go brałem to była nieco na lewo skręcona, OK i to ustawienie kierownicy i korekcja toru jazdy "potęguje wrażenie ściągania". Reasumując jedzie prosto przez pewien czas a jak zacznie dryfować na prawo to już leci galancie, kierownica pomimo akcji ASO jednak nie jest idealnie ustawiona. Masz rację bo w dużych autach mam wrażenie że układ kierowniczy jest trochę "gumowy". W ASO już mnie chyba nie chcą a szkoda ja do nich nie mam żalu że nie mają koncepcji poza oponami(twierdzą że rama i zawieszenie OK. No bede szukał dalej szczęścia. W planach wymiana kół - całe koła zmienie = zimówki + inne fele, 2 dokładna diagnostyka hamulców ( po zdjeciu kól na podnośniku czy nic sie nie dzieje - blokuje), i w końcu pewnie raz jeszcze sprawdzenie geometrii + dokładne obejrzenie zawieszenia. A no i chylę czoła przed Rafim - raz jeszcze dokładnie obejrzę ramę. To potrwa bo nigdy nie mam czasu. A tak mnie cały czas prześladuje przekładnia - taki schiz swoją drogą ale nikt tego nie poruszał w wątku więc nie mam podstaw by to rozwijać...

Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: Rafi »

Słuchaj, a olej ASO z tą geomterią i popytaj w mieście czy jest ktoś kto robi do sportu takie rzeczy... Serio mówię, ja jeżdżę osobówką do gościa, który robi głównie auta do sportu i jakieś uliczne potwory i zawsze się śmieje jak ktoś przyjeżdża i mówi, że robił gdzieś tam w jakimś ASO i niby jest dobrze, a nie jest. Płacę u niego stówę za zwykłe auto- chyba nie tak źle. Jak robiłem coś w ASO w LC to powiedzili mi, że muszę auto odebrać dzień później, bo tylko jedna osoba robi u nich geometrię w LC i Hillach... A i tak zrobił źle, bo właśnie po tym auto ściągało. Pojechałem drugi raz, poprawiali (długo poprawiali) i zrobili dobrze. Szukaj po prostu speca od geometrii, popytaj na jakichś forach, popytaj w firmach dłubiących mocne auta.

gekeikan
Posty: 30
Rejestracja: 21 cze 2009, 22:52
Auto: VDJ200
Kontakt:

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: gekeikan »

co do ustawiania kierownicy prosto po geometrii to u mnie też mieli z tym problem i dopiero po wymiaie zawieszenia a ome problem sam się rozwiązał (amory + sprężyny, mam landa bez pneumatyki).

pozdrawiam

Wojtek

Gość

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: Gość »

Wasza sugestia Gekeikan i Rafi to podstawa znajmy mechanik(notabene b.dobry ale daleko mieszkajacy) podstawowe pytanie jakie zadał to na ilu głowicach ustawiali geometrie 2 czy 4 , tego nie wiem, wiec trzeba szukac fachmana od geometrii. A dalej to sie zobaczy.

WojtekJ120
Posty: 70
Rejestracja: 31 sty 2012, 17:33
Auto: J120
Kontakt:

Re: Ściąga w prawo.

Post autor: WojtekJ120 »

Ja jestem z Krosna kogo tu takiego fachowca masz ? :)
Nie wiem jak ty ale jak wolal bym kupic LC z prosta rama a zmasakrowana buda a nie odwrotnie wiec dziwi mnie twoje podejscie bo tak jak juz kolega napisal to rama a nie konstrukcja samonosna.
Buda w LC to papierowa blacha, oprocz tego ze ma byc szczelna i byc w niej cicho to za bardzo do niczego wiecej sie nie nadaje...
Naprawy budy w LC to czesta rzecz bo jezdza ludzie po terenie i nie raz cos uszkodza.

Jesli widac ze ktos jezdzil autem w terenie moze byc rama podbita tak jak juz ja pisalem latwo tego nie wykryjesz a malego odchylenia nie wykryjesz w ogole bez pomiaru.
Probowales pomeirzyc wysokosci i odleglosci osi ?

ODPOWIEDZ