zaciety szyberdach w lc 120

Moderator: luk4s7

gierus3
Posty: 1
Rejestracja: 26 lut 2012, 19:34
Auto: lc 120 2003
Kontakt:

zaciety szyberdach w lc 120

Post autor: gierus3 »

Witam.Przez przypadek przedwczoraj dzieci otworzyły szyberdach w mojej Toyocie LC 120 z 2003r.Za nic w świecie mie moge go zamknąć spowrotem.Po naciśnieciu przycisku owiewka sie tylko lekko poruszy coś zabrzeczy i koniec.Czy miał ktoś podobny problem .Prosze o pomoc,bo jazda z otwatym o tej porze roku nie nalezy do przyjemnosci .Bede bardzo wdzieczny :wink:

Awatar użytkownika
irko
Posty: 1830
Rejestracja: 19 lip 2010, 21:53
Auto: Hilux 09
Kontakt:

Re: zaciety szyberdach w lc 120 -POMOCY

Post autor: irko »

A stoi w garażu czy pod chmurką?
Moze cos przymarzło?

Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

Re: zaciety szyberdach w lc 120 -POMOCY

Post autor: Rafi »

Zdarza się w J12, nie kombinuj sam, bo łatwo zepsuć. Albo ASO, albo specjaliści od szyberdachów. Czasami wystarcza smarowanie, czasami nie :(

wojfil
Posty: 134
Rejestracja: 20 lip 2011, 16:00
Auto: J121
Kontakt:

Re: zaciety szyberdach w lc 120 -POMOCY

Post autor: wojfil »

Witajcie.
Co prawda nie umiem pomóc w sprawie zaciętego dachu, ale zapytam przy okazji czy zauważyliście jakąś prawidłowość w stylu:
-lepiej nigdy nie otwierać - bo może się zaciąć
-lepiej otwierać bo wtedy rzadziej się zacina
-inne sposoby?
Moja tojka jest z 2008 - o ile to może na coś wskazywać.


Pozdrawiam,
Wojtek

WojtekJ120
Posty: 70
Rejestracja: 31 sty 2012, 17:33
Auto: J120
Kontakt:

Re: zaciety szyberdach w lc 120

Post autor: WojtekJ120 »

wstaw auto w cieple miejsce moze cos przymarzlo albo jeszcze sproboj mechanizmy jakims preparatem w stylu wd40 spsikac moze gdzies cos przyblokowalo. Mozesz tez probowac z czyjas pomoca - jedna osoba rusza sterowaniem od dachu a ty reka probojesz mu troszke pomoc tylko delikatnie zeby nic nie uszkodzic moze go gdzies delikatnie przylapalo. U mnie akurat nie odsuwa sie szyba pasazera blokuje sie w polowie ale narazie nie ruszam poki nie bedzie cieplej.

Rafi
Posty: 897
Rejestracja: 17 cze 2009, 15:49
Auto: VZJ90, KDJ120
Kontakt:

Re: zaciety szyberdach w lc 120

Post autor: Rafi »

Ale szyba to co innego zupełnie, ten szyber jest naprawdę delikatny i lepiej mu nie pomagać. Jak się zepsuł to się zepsuł i można samemu tylko zepsuć bardziej. Chyba, że jakimiś Wd40 tylko...

macmal2
Posty: 41
Rejestracja: 08 lip 2010, 23:15
Auto: LC120
Kontakt:

Re: zaciety szyberdach w lc 120

Post autor: macmal2 »

ja rozwiązałem to jednak techniką siłową.
Z głową i wyczuciem ale zwyczajnie ciągnałem go rękoma w stronę zamknięcia i w pewnym momencie "zaskoczył"
Potem oczywiście smarowanko prowadnic ale nie żadnym wd40, tylko jest taki specjany biały smar - można dostać w punktach wymiany szyb - i sprawa w przenośni i dosłownie zamknięta.

yapkooo
Posty: 3
Rejestracja: 19 maja 2012, 22:43
Auto: Land Cruiser
Kontakt:

Re: zaciety szyberdach w lc 120

Post autor: yapkooo »

miałem podobną sytuację. Niestety u mnie siłą nawet nie drgnęła. Musiałem jechać do ASO, okazało się, że spadł z szyn. Koszt ponad 600zł bo niby musieli rozebrać podsufitkę. Od tamtej pory boję się go otwierać ;). BTW, czy u was też, w miejscu gdzie jest szyberdach, od wewnętrznej strony, tj. miedzy szybą a podsufitką, jest sporo rdzy?

wojfil
Posty: 134
Rejestracja: 20 lip 2011, 16:00
Auto: J121
Kontakt:

Re: zaciety szyberdach w lc 120

Post autor: wojfil »

yapkooo pisze: czy u was też, w miejscu gdzie jest szyberdach, od wewnętrznej strony, tj. miedzy szybą a podsufitką, jest sporo rdzy?
Nie, jest tylko jakaś biała wazelina czy smar na prowadnicach - poza tym czysto i sucho.

Pozdrawiam,
Wojtek

ODPOWIEDZ