Chwilowe tracenie mocy.

Moderator: luk4s7

Hektor
Posty: 54
Rejestracja: 29 mar 2009, 12:31
Auto: LC120-03, 3.0 d
Kontakt:

Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: Hektor »

Witam.
nie wiem czy to przez te mrozy.
Od jakiegos czasu jade autem i nagle jakby tracil moc i za chwile znowu wraca do normy nigdy to mi sie nie przydazylo a teraz od paru dni co rano mi sie tak dzieje.
Czy to moze byc objaw padania turbiny ?
Albo wina mrozow po -20 stopni ?

Tuco
Komisja Rewizyjna
Posty: 2165
Rejestracja: 18 gru 2008, 22:22
Auto: kdj95
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: Tuco »

mogą być zawory SCV. Podepnij pod komputer i sprawdź kody błędów.

Hektor
Posty: 54
Rejestracja: 29 mar 2009, 12:31
Auto: LC120-03, 3.0 d
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: Hektor »

Tuco pisze:mogą być zawory SCV. Podepnij pod komputer i sprawdź kody błędów.

tak zrobie,
a myslisz ze moze to byc po prostu filtr?

górol
Klubowicz
Posty: 1095
Rejestracja: 06 maja 2011, 10:05
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: górol »

Hektor pisze: a myslisz ze moze to byc po prostu filtr?

Jak najbardziej może to być filtr zwłaszcza jak dawno nie był wymieniany ,albo nie była woda z niego spuszczana.

Hektor
Posty: 54
Rejestracja: 29 mar 2009, 12:31
Auto: LC120-03, 3.0 d
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: Hektor »

górol pisze:
Hektor pisze: a myslisz ze moze to byc po prostu filtr?

Jak najbardziej może to być filtr zwłaszcza jak dawno nie był wymieniany ,albo nie była woda z niego spuszczana.
Wymiana olejow i filtrow byla w 2010.07
a na pewno nie byla od tego czasu woda spuszczana

górol
Klubowicz
Posty: 1095
Rejestracja: 06 maja 2011, 10:05
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: górol »

Dobrze napisałeś 07.2010 jeśli tak to czas najwyższy wymienić i filtry i olej.Zresztą olej i filtry powinno się wymienić przynajmniej raz do roku bez względu na przebieg ,choćbyś przejechał 10 km. :wink:

Hektor
Posty: 54
Rejestracja: 29 mar 2009, 12:31
Auto: LC120-03, 3.0 d
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: Hektor »

górol pisze:Dobrze napisałeś 07.2010 jeśli tak to czas najwyższy wymienić i filtry i olej.Zresztą olej i filtry powinno się wymienić przynajmniej raz do roku bez względu na przebieg ,choćbyś przejechał 10 km. :wink:
Widizsz teraz tak patrze cholera... i faktycznie to juz poltora roku rzadko nim jezdze co prawda ale mimo wszystko wymienic trzeba.
Jade zatem to mechnika :)
dziekuje wszystkim goraco za pomoc !

Hektor
Posty: 54
Rejestracja: 29 mar 2009, 12:31
Auto: LC120-03, 3.0 d
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: Hektor »

Jeszcze jedno.
czy orientujecie sie co moze sie dziac jak w tym LC 120 z automatem
nie mozna wbic D ? czasami mi sie ostatnio to zdarza jakby nie zaskakiwalo

bartsiedlce
Posty: 41
Rejestracja: 18 paź 2010, 22:42
Auto: Toyota LC12, 2005 rok, 3,0 D4D
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: bartsiedlce »

A wymieniałeś kiedyś olej w skrzyni? Przy dużym mrozie robi się masełko, a stary olej niemal kamienieje. :(

Hektor
Posty: 54
Rejestracja: 29 mar 2009, 12:31
Auto: LC120-03, 3.0 d
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: Hektor »

bartsiedlce pisze:A wymieniałeś kiedyś olej w skrzyni? Przy dużym mrozie robi się masełko, a stary olej niemal kamienieje. :(
Od 2 lat na pewno nie byl wymieniany.
Co ile sie wymienia ten olej ?

WojtekJ120
Posty: 70
Rejestracja: 31 sty 2012, 17:33
Auto: J120
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: WojtekJ120 »

Hektor pisze:Witam.
nie wiem czy to przez te mrozy.
Od jakiegos czasu jade autem i nagle jakby tracil moc i za chwile znowu wraca do normy nigdy to mi sie nie przydazylo a teraz od paru dni co rano mi sie tak dzieje.
Czy to moze byc objaw padania turbiny ?
Albo wina mrozow po -20 stopni ?
Moze byc tak ze kiepskie paliwo - jeszcze na takich morozach u mnie na ulicy przy - 27 polegly - pajero, lc, 530 itp. Nie wiem czy u nas takie paliwo czy co. Odpalila mi tylko toyota przy takich mrozach ale ujechala tylko kawalek i tracila moc tak wlasnie jak piszesz - zrobilo sie - 20 i wszystko przezszlo wiec wina mogla byc tylko dziadowskiego paliwa. Pozdrawiam. Paliwo bylo z shella w lc i pajero kolega z 530 zalal na bp i tak samo klops
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2012, 00:43 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunąłem przekleństwo- wstrzymajmy się z takimi wyrazami ekspresji.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18049
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: kylon »

Zrób konkretny przegląd z wymianą filtrów i oleju a większoś usterek pewnie minie.

Hektor
Posty: 54
Rejestracja: 29 mar 2009, 12:31
Auto: LC120-03, 3.0 d
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: Hektor »

WojtekJ120 pisze:
Hektor pisze:Witam.
nie wiem czy to przez te mrozy.
Od jakiegos czasu jade autem i nagle jakby tracil moc i za chwile znowu wraca do normy nigdy to mi sie nie przydazylo a teraz od paru dni co rano mi sie tak dzieje.
Czy to moze byc objaw padania turbiny ?
Albo wina mrozow po -20 stopni ?
Moze byc tak ze kiepskie paliwo - jeszcze na takich morozach u mnie na ulicy przy - 27 polegly - pajero, lc, 530 itp. Nie wiem czy u nas takie paliwo czy co. Odpalila mi tylko toyota przy takich mrozach ale ujechala tylko kawalek i tracila moc tak wlasnie jak piszesz - zrobilo sie - 20 i wszystko przezszlo wiec wina mogla byc tylko dziadowskiego paliwa. Pozdrawiam. Paliwo bylo z shella w lc i pajero kolega z 530 zalal na bp i tak samo klops

tankowalem na stat oilu zawsze tam tankuje nie wiem czemu ale wg mnie ta jest (i na shellu) jakos najlepsze paliwo a moze po prostu najmniej chrzczone.
Ostatnio zmieniony 03 kwie 2012, 00:43 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Usunąłem przekleństwo.

Hektor
Posty: 54
Rejestracja: 29 mar 2009, 12:31
Auto: LC120-03, 3.0 d
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: Hektor »

kylon pisze:Zrób konkretny przegląd z wymianą filtrów i oleju a większoś usterek pewnie minie.

Wlasnie to chce zrobic ale po zimie bo boje sie ze znowu tym zimowym paliwem mi zasyfia filtry.
Mam maly dylemat z mechaikiem bo mam wrazenie ze ostatino przy wymianie olejow nie zrobile tego za co zaplacilem i chyba bede musial teraz stac nad nim zeby przy mnie zrobil wymiane...

A propo podwozia czy wy myjecie po zimie ? patrze na auto i jest cale w soli...

górol
Klubowicz
Posty: 1095
Rejestracja: 06 maja 2011, 10:05
Kontakt:

Re: Chwilowe tracenie mocy.

Post autor: górol »

Hektor pisze: A propo podwozia czy wy myjecie po zimie ? patrze na auto i jest cale w soli...
Jasne że myją tylko muszą troszkę poczekać aż bagna rozmarzną,bo w zamarzniętym krucho z wodą :mrgreen: :mrgreen:

ODPOWIEDZ