Brodzenie w wodzie !!!

[duch]

za szybko natarłeś
głeboką wodę powoli i równym tempem

Nie było tak agreywnie,raczej wolniutko a jak mi zaczęło pod nogami chlupać to wtedy po garach dałem ale to już było po fakcie

Generalnie nie jest źle,spalił sie tylko wzmacniacz audio ( zakup na allegro 250 zł )
Troche problemu miałem z wysuszeniem wykładziny ale sytuacja już jest opanowana
Prawdopodobna przyczyna przecieku jest oś kierownicy w miejscu gdzie wchodzi do komory silnika.Tam jest uszczelnienie gumą w takiej metalowej obudowie i chyba ta guma jest rozleciana i puszcza wode.Zamówiłem już,cena około 170 zł

[duch]

Długo mi nie dawało spokoju przeciekanie mojego autka.W instrukcji jest napisane że można brodzić do 70 cm czyli nic sie nie powinno dziać a tu niespodzianki.Po kolejnym przytopieniu wkurzyłem sie i Toyotka zostala pozbawiona środka.W takim stanie wjechaliśmy do wody i wszystko stało sie jasne.Pomijam że jeden korek w podłodze pod fotelem kierowcy był wogóle źle wsadzony to wszystkie pozostałe delikatnie ale przepuszczały wode.Do tego przez próg dość mocno nabierała sie woda i wlewała sie przy drzwiach przy przednim słupku.
Mam nadzieje że teraz juz wszystko bedzie ok,dziwie sie że tak jest bo auto mam absolutnie bezwypadkowe,nie bylo nigdy katowane w terenie

[Husky]

traumatyczne wspomnienia powoli zanikają, na poligon drawski zjechali ladn roverowcy, dołaczyłem się do nich w sobotę do klasy turystycznej

[Kames]

Długo mi nie dawało spokoju przeciekanie mojego autka.W instrukcji jest napisane że można brodzić do 70 cm czyli nic sie nie powinno dziać a tu niespodzianki.Po kolejnym przytopieniu wkurzyłem sie i Toyotka zostala pozbawiona środka.W takim stanie wjechaliśmy do wody i wszystko stało sie jasne.Pomijam że jeden korek w podłodze pod fotelem kierowcy był wogóle źle wsadzony to wszystkie pozostałe delikatnie ale przepuszczały wode.Do tego przez próg dość mocno nabierała sie woda i wlewała sie przy drzwiach przy przednim słupku.
Mam nadzieje że teraz juz wszystko bedzie ok,dziwie sie że tak jest bo auto mam absolutnie bezwypadkowe,nie bylo nigdy katowane w terenie

Pewnie nie katowane ty nawet pod płotem potrafisz sie zakopac poprostu psuja jestes i nie oszczędzasz

[duch]

Pewnie nie katowane ty nawet pod płotem potrafisz sie zakopac poprostu psuja jestes i nie oszczędzasz

Hłe,hłe,hłe Już sie poprawiłem

[Kames]

Pewnie nie katowane ty nawet pod płotem potrafisz sie zakopac poprostu psuja jestes i nie oszczędzasz

Hłe,hłe,hłe Już sie poprawiłem

Na Orawie sobie naprawde pojezdzisz jest woda ,duzo wody ,ale na szczescie górskie cieki są do połowy twego koła

[Transporter]

A jak jest w 120stce z alternatorem i rozrusznikiem? Czy te 70 cm wody nie zaszkodzi tym podzespołom? Sa umieszczone wyżej?

[kylon]

Nie są wyżej ale mają odpływy. Alternator w ogóle dziurawy cały jest

[szymano]

Odkopię temat:

A co z komputerem sterującym "wszystkim"? Podobno jest gdzieś na wysokości lewarka zmiany biegów pod przednią szybą.
Czy ktoś zabezpieczał przed wodą?

[kylon]

Współczesne samochody nie są przystosowane do pływania pod wodą. Brodzenie ok ale postój czyli zakopanie się w wodzie to już kaplica i lepiej wyłączyć kluczyk. Na tej wysokości masz komputery od wszystkiego czyli ABS, Airbagów oraz AHC. Możesz bawić się w przenoszenie ale to walka dość czasochłonna i kosztowna (przeróbki wiązek).