Cześć,
Mam do Was pytanie odnośnie 120...
Powoli rozglądam się za kolejnym autkiem które służyłoby jako auto "na codzień" i w miarę możliwości czasowych do delikatnego offroadu / wypraw.
Przechodząc do meritum... Wiem o problemach z wtryskami w 3.0 dieselu, ale czy jest duża różnica w spalaniu i w żywotności skrzyni biegów (celowałbym w automat) między rocznikami do 2004 i od 2005? Jak się realnie kształtuje spalanie benzyny 4.0? Jak wygląda żywotność skrzyni i układu przeniesienia napędu?
Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam Maciek
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Rozterki przy zakupie landa j120
Moderator: luk4s7
Re: Rozterki przy zakupie landa j120
Mam podobne rozterki. Od pewnego czasu mam zamiar wymienić mojego LR-a D2 (9 lat w rodzinie i generalnie bez większych problemów) na coś "nowszego".
Po lekturze tego forum moja decyzja oddala się w nieskończoność ... Z tego co widzę dopiero w 2014 roku nastąpiła znacząca poprawa z 3.0 D4D
Jedyne co jest "optymistyczne" to to że ten silnik jest ciuteczkę mniej awaryjny - wybuchowy od 2.7 tdv6 LR-a. Ale cóż z tego.
W sumie jeśli już zdecyduję się LC120 to raczej w benzynie v6 mimo spalania - wolę zapłacić na stacji paliw niż w serwisie gdzieś np w Gruzji.
Po lekturze tego forum moja decyzja oddala się w nieskończoność ... Z tego co widzę dopiero w 2014 roku nastąpiła znacząca poprawa z 3.0 D4D
Jedyne co jest "optymistyczne" to to że ten silnik jest ciuteczkę mniej awaryjny - wybuchowy od 2.7 tdv6 LR-a. Ale cóż z tego.W sumie jeśli już zdecyduję się LC120 to raczej w benzynie v6 mimo spalania - wolę zapłacić na stacji paliw niż w serwisie gdzieś np w Gruzji.
Re: Rozterki przy zakupie landa j120
Miałem 120 D4-D sprzedałem przy przebiegu 375tyś. świetny samochód idealny na dłuższe wyjazdy. Co do wtrysków, jak juz pewnie czytaliście zdarzaja się awarje, ale dotyczy to tylko niewielkiej części silników, njagorzej było chyba w wersji 166KM i na początku 173km. Ogólnie polecam, nawet jeśli chcesz wymienić wtryski profilaktycznie to koszt porównywalny z instalacją gazową do 4.0 v6.
Teraz mam 4.0 i jeździ się przyjemniej chociażby ze względu na sporo większą moc, ale przypłacasz to zasięgiem (dużo wyższe spalanie). W D4-D spalanie to 10 - 12l (na MT) w 4.0 około 18L benzyny i 20L gazu (piszę na podstawie FJ w 120 może być lepiej bo bardziej opływowa buda).
Ogólnie jak na dalekie wyjazdy polecam 120 D4-D świetne auto, a na minę można się wkopać jak z każdym starym samochodem (w końcu najmłodsze 120 mają minimum 11 lat i w większości ponad 300tyś. nawet jeśli na ODO jest inaczej).
Teraz mam 4.0 i jeździ się przyjemniej chociażby ze względu na sporo większą moc, ale przypłacasz to zasięgiem (dużo wyższe spalanie). W D4-D spalanie to 10 - 12l (na MT) w 4.0 około 18L benzyny i 20L gazu (piszę na podstawie FJ w 120 może być lepiej bo bardziej opływowa buda).
Ogólnie jak na dalekie wyjazdy polecam 120 D4-D świetne auto, a na minę można się wkopać jak z każdym starym samochodem (w końcu najmłodsze 120 mają minimum 11 lat i w większości ponad 300tyś. nawet jeśli na ODO jest inaczej).