Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Hej ,
po zrobieniu lifta ( okolo 2" - tak pisali na sprężynach ) w przednim lewym przegubie od strony silnika obryzgało mi karoserie takim szarym czymś co przypomina mocno smar do przegubów , uszczelka nie wygląda na przeciętą / przerwaną a ślady zaczynają się jakby z przed uszczelki .Na starych sprężynach przeguby miałem dość proste ( w sensie w linii ) teraz są znacząco przekoszone.

Nie chodzi o to że muszę to wymienić i zrobić , ale dlaczego tak się mogło stać , czy zrobiłem coś nie tak albo może coś przy lifcie powinienem zrobić a nie zrobiłem ?

A opaska zaciskowa jest na osłonie przegubu? Na zdjęciu trudno ją wypatrzeć.
Poza tym mam wrażenie, że widać w niej dziurę. Najłatwiej sprawdzić jak się ją ściśnie. Jeżeli będzie uciekać powietrze, to znajdziesz przyczynę.

Dobrze zrobiony lift wymaga przeglądu całego zawieszenia i mostów. Jeśli nie zrobisz to lift "zweryfikuje" wszystkie słabe elementy. To logiczne, przed liftem, elementy ułożyły się i zużywały pod jednym kątem, po lifcie, kąty się zmieniły i miało prawo się poddać.

Jak już mądrzejsi ode mnie pisali, każdy lift to osłabienie niektórych elementów auta. Z jednej strony poprawia trochę właściwości terenowe i umożliwia włożenie większych kół, ale z drugiej strony, podnosi środek ciężkości, więc daję w d... różnym elementom napędu i zawiasu, zmienia kąty więc skraca też żywotność elementów projektowanych dla innych parametrów, kątów.

Kilku purytan na forum twierdzi, że lift jest zbędny, że więcej szkód niż pożytku.

Ja uważam, że lift jest potrzebny bo podnoszą się kąty natarcia i zejścia, poprawia się dzielność terenowa i bym się nie przejmował efektami ubocznymi.
Uszczelnienie wymienić, może przy okazji obejrzeć i wymienić łożyska, gumy itp.

Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek

zgadzam się , nie robiłbym bym gdybym nie potrzebował , moje poprzednie sprężyny dawały mi prześwit do granicy ( odboju ) około 1cm , więc każda przejażdżka nie po asfalcie kończyła się telepaniem całego samochodu , kupiłem sprężyny +2" i dodatkowe 50kg ( czyli Medium`y ) , co prawda nie zamierzam ( na razie ) zakładać wyciągarki i dokładać tych "kg" , chętnie zrzuciłbym te parę "cm" o jakieś nawet 5cm, ale zbytnio nie ma jak , nie widziałem innych sprężyn , każde ma takie same parametry , ciąć ich nie chcę , sprężyny są też nowe , może się ułożą , dogniotą trochę ? nie uprawiam też prawdziwego offroadu tym samochodem , raczej rodzinna lekka turystyka , ale nie chciałbym żeby mi gdzieś przegub pękł daleko od domu. A u was też podobnie to wygląda ?


teraz wygląda to mniej więcej tak :



a całość pracuje tak :

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=ag6LYVfNinE[/youtube]

Zrób zdjęcie całego samochodu z boku.

A dobrałeś sprężyny do swojego auta? Tzn masz krotką J12 jak rozumiem? Do krótkiej sprężyny powinny być miększe ponieważ jest lżejsza niż długa- również z przodu. U Ciebie lift wyglada na mega wysoki...

No właśnie. Dlatego poprosiłem o zdjęcie z boku całego samochodu.

tak starałem się dobierać , sprężyny LOVELLS TFR118 ( medium ) https://www.escape4x4.pl/pl/p/Komplet-2 ... TFR118/235
do tylnych był wybór czy wersja 120 czy 125 , do przednich tylko czy medium czy havy duty , no i brałem te miediumy.

z przodu mam prześwit do osłony silnika około 33cm teraz , opony 265/70R17 .

Na asfalcie z boku a nie na górkach dołkach

Stojąc na poziomym terenie zmierz wysokość do dolnego rantu felgi (nie opony) przez oś do rantu nadkola. To da mniej więcej porównywalny wynik (niezależnie od rozmiaru opon). Prześwit od osłony do ziemi zależy tez od opony (bieżnika, ciśnienia itd.)

Dodam ze u mnie po lifcie półoś na płaskim jest praktycznie w poziomie (nie w dół) przed liftem było lekko do góry (od strony koła).

PS. na stronie piszą że te sprężyny dają od 2" do 4"

Jeszcze jedno czy do amortyzatora nie było ekstra tulei lub regulacji? U mnie była tuleja która umożliwiała zmianę położenie gniazda sprężyny.

Właśnie doczytałem na stronie o twoich amortyzatorach "W zestawie pierścienie do regulacji wysokości talerzyka trzymającego sprężynę." podejrzewam żę w tym tkwi problem, wywal go, jeśli dobrze pamiętam to stosuje się go jak zakładasz te amortyzatory do Hiluxa.

no no , tam nie było tak krzywo , moje amortyzatory są bez regulacji i raczej nie ma tam nic do dodania ani wywalenia.

zmierzyłem tak jak zrozumiałem i wyszło mi około 835mm

Cały czas nie widzę samochodu całkowicie z boku a pod kątem ale wydaje mi się że jest ciut za wysoko.

pit202 pisze:no no , tam nie było tak krzywo , moje amortyzatory są bez regulacji i raczej nie ma tam nic do dodania ani wywalenia.

zmierzyłem tak jak zrozumiałem i wyszło mi około 835mm

To masz około 4cm więcej niż przy lifcie 2". Wygląda na to że masz lift 4". Jeśli masz profendery to mogą mieć tuleje przy talerzu, chociaż na zdjęciu nic nie widać.

kylon , dopiero teraz zaskoczyłem

tu chyba za wiele sam nie zdziałam , albo zostawić albo kupić lepsze amory z regulacją .