Amory Bilstein B6 zamiast utwardzanej serii. Zawias ogólnie.
: 17 lip 2018, 13:45
Z góry przepraszam jeżeli gdzieś już taki wątek jest ale nie mogłem znaleźć.
Posiadam już dość długo Landka 120 4.0 benzyna z zawieszeniem pneumatycznym.
Ostatnio mam wrażenie że zrobił się zbyt mocno pontonowaty i trochę jakby pływający.
W planie mam wymianę obydwu sworzni górnych bo na jednym jest mały luz. Nie sądzę jednak by to jakoś drastycznie zmieniło pracę samego zawieszenia.
Pomysł mi przyszedł do głowy taki by wszystkie amortyzatory utwardzane zastąpić np amortyzatorami Bilstein B6. Samochód ma 220000km (autentycznych km) i jest z 2004 roku. Być może oryginalne amortyzatory są już wyeksploatowane, chociaż na stacji diagnostycznej ich sprawność wygląda ok. W samej zamianie nie chodzi o zaoszczędzenie pieniędzy kupując tańsze amorki tylko chodzi o poprawienie zachowań auta. Najlepiej poprawienie z jak najmniejszą utratą komfortu. Landkiem ciągam przyczepę kempingową, łódkę i czasem lawetę z samochodem. Jestem przekonany że to iz zachowuje się jak ponton nie wpływa zbyt dobrze na prowadzenie zestawu.
Myślałem też nad wymianą wybranych tulei w zawieszeniu. Pytanie których i na jakie (poliuretany, zamienniki, nowy oem?). Część tulei i tak będę wymieniał razem ze śrubami regulacyjnymi do geometrii. Jakie zamontować, oem, poliuretan, zamiennik(jaki?)?
Zastanawiałem się tez czy wymiana samych amortyzatorów na tradycyjne nie spowoduje jakiś błędów, choinki na desce i czy nadal będzie działać poziomowanie auta?
Z góry dziękuję za pomoc i wskazówki. Dodam że nie szukam warsztatu który mi to zrobi.
Posiadam już dość długo Landka 120 4.0 benzyna z zawieszeniem pneumatycznym.
Ostatnio mam wrażenie że zrobił się zbyt mocno pontonowaty i trochę jakby pływający.
W planie mam wymianę obydwu sworzni górnych bo na jednym jest mały luz. Nie sądzę jednak by to jakoś drastycznie zmieniło pracę samego zawieszenia.
Pomysł mi przyszedł do głowy taki by wszystkie amortyzatory utwardzane zastąpić np amortyzatorami Bilstein B6. Samochód ma 220000km (autentycznych km) i jest z 2004 roku. Być może oryginalne amortyzatory są już wyeksploatowane, chociaż na stacji diagnostycznej ich sprawność wygląda ok. W samej zamianie nie chodzi o zaoszczędzenie pieniędzy kupując tańsze amorki tylko chodzi o poprawienie zachowań auta. Najlepiej poprawienie z jak najmniejszą utratą komfortu. Landkiem ciągam przyczepę kempingową, łódkę i czasem lawetę z samochodem. Jestem przekonany że to iz zachowuje się jak ponton nie wpływa zbyt dobrze na prowadzenie zestawu.
Myślałem też nad wymianą wybranych tulei w zawieszeniu. Pytanie których i na jakie (poliuretany, zamienniki, nowy oem?). Część tulei i tak będę wymieniał razem ze śrubami regulacyjnymi do geometrii. Jakie zamontować, oem, poliuretan, zamiennik(jaki?)?
Zastanawiałem się tez czy wymiana samych amortyzatorów na tradycyjne nie spowoduje jakiś błędów, choinki na desce i czy nadal będzie działać poziomowanie auta?
Z góry dziękuję za pomoc i wskazówki. Dodam że nie szukam warsztatu który mi to zrobi.