Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Gość w serwisie opon powiedział mi, że opona bieżnikowana do takiego samochodu to porażka. Że będzie auto nosić na boki itd... Powiedział też że takich jak chce założyć, nie uda się bo felgę mam przystosowaną do szerokości 265. Chciałem 245.
Sprawa jest pilna bo w niedzielę w nocy mamy jechać pół Polski z wielką i ciężką lawetą a mam opony całoroczne które w zimie jak wiadomo nie do końca są bezpieczne. Bieżnikowane chciałem bo guma jest miękka a ja pracuję w zimie w górach i będę dużo jeździł po śniegu.
Bardzo proszę o poradę!

Powiem Ci jakie jest moje zdanie na ten temat podparte doświadczeniami używania nalewek w Samuraju. Jeśli Ci życie miłe to unikaj jak ognia.
Kup porządne nowe opony o uznanej reputacji. Jasne że będzie to droższe ale to jedyny element łączący auto z podłożem. Możesz mieć najlepsza auto na świecie, wyposażone we wszystkie dostępne systemy ale fizyki nie oszukasz.

A nalewki - dobre do traktora albo kopania w błocie do jądra ziemi. Na ubitym śniegu dramat. Do tego trudne do wyważania choć można czasem dobrze trafić i nie ma tragedii. No i nigdy nie wiesz jaką miały przeszłość czy struktura włókien nie była uszkodzona zanim nasmarkano nowej gumy.

A jaka opona? Jeśli głównie błoto, breja, śnieg i szutry to MT. Jeśli w większości drogi utwardzone i utrzymywane/odśnieżane to zimówka. Jeśli chciałbyś rozszerzyć to o użytek całoroczny to BFG AT KO2 lub Yokohama Geolandar G012 (starszy sprawdzony model) albo G015 (nowszy, raczej lepszy niż poprzednik). BFG agresywniejsza i mocniejsza/sztywniejsza opona. Geolandar cichszy i bardziej komfortowy.

Jest jeszcze oczywiście sporo innych uznanych firm, ale te dwa modele polecam z czystym sumieniem. Z resztą nie mam własnych doświadczeń.

Przy okazji KO2 i G015 mają również oznakowanie opony zimowej.

A co do szerokości? Bo na słupku mam tabelkę z której wynika że albo 265 albo 225. Tylko czy te 225 to na tą samą felgę miałyby wejść?

225 to rozmiar dla stalówki. A od geolandarów trzymaj się z daleka.
G012 służy ślizgania. Nigdy więcej tych opon!

Jako że czas nagli mam do kupienia 235 65 17 . Z kalkulatora opon wyliczyłem że jest średnica około 4 cm mniejsza od oryginału 265 65 17. Ma to sens zakładać coś takiego?

Kupiłeś auto z większym prześwitem i teraz zaczynasz je obniżać?
Pewnie będzie pytanie jaki lift za jakiś czas.
Kup 265/70/17 i nie zadawaj takich pytań chyba że te auto w twoich rękach to przypadek.

Tu nie chodzi o średnice, ale o to czy będą się trzymały na feldze.
Mogą się nie uszczelnić prawidłowo.

Czytam i nie wierzę.

Że będą pasowały te węższe opony na szerokie felgi?
Trzeba sprawdzić co producent opon podaje. Możliwe, że tak.
Na stronie producenta powinna być informacja odnośnie szerokości felgi na jakiej możja zamocować oponę.

245/75r17 wchodzą na oryginalną felge i normalnie sie na tym jezdzi. Ale jeżeli serio chcesz oszczedzić, kupić mniejsze i niepasujące opony to...zmień samochód.

Sory, ale w którym miejscu napisałem, że chce oszczędzić??

wezsze opony lepiej trzymaja na sniegu.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Bieżnikowane kupuje sie tylko i wyłącznie z oszczędności, markowe nowe gumy sa pod każdym względem lepsze. Tyle w temacie. Z tą szerokością i trzymaniem na śniegu nie generalizowałbym, znaczenie ma wiele czynników, w tym masa pojazdu, tutaj niemała. W górach żeby zwiekszyc przyczepnośc dobrze zmniejszyc ciśnienie.

Tak czy inaczej ja mam 245 i jestem zadowolony. Ale profil wysoki, wiec średnica jest wieksza niż fabryczna.

Nie. Nie chodziło o oszczędność tylko czas. Sprawa była pilna a na miejscu były nowe bieżnikowane lub używane markowe stare łupy. Na nowe trzeba było czekać. W końcu założyłem bieżnikowane 265 firmy globgum i jestem bardzo zadowolony. Stwierdzam że na 245 auto dziwnie by wyglądało. Wcześniej miałem 285 i na 265 już jest duża różnica jeśli chodzi o wygląd.

Myślałem ze to jest poważne forum w którym ludzie wiedza co piszą, ze opony 265/70 R17 Cooper Discovery STT PRO pasują do Toyoty ale niestety wprowadzono mnie w błąd. Opony są za duże i przy skręcie w lewo albo w prawo haczą o drążek stabilizatora. Jednak opony zostawiam sobie do wypadów za miasto z uwzględnieniem ze nie mogę skręcać na maksa. I nie piszcie tu bzdur ze coś pasuje jak nie wiecie bo można narazić kogoś na duże straty finansowe (W moim przypadku 600€) ale ogólnie Toyota wygląda na nich fajnie. Maksymalnie pasują tylko 265/65 R17