15" Felgi stalowe do LC120
Moderator: luk4s7
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
Dlaczego uparłeś się na stalówki i to no-name??? chyba nie ze względu na kasę skoro kupiłeś Wrangler Duatrac, . Kup oryginalne toyotowskie 17" alu i bedzie OK. Moje 265 x70 x 17 ( notabene też Wrangler Duratrac ) mam na felgach Arcasting Recer 17" + pierścienie centrujące, ale na fabrycznych też byłoby OK. Podobno toyotowskie oryginalne alusy to wyjątkowo mocna konstrukcja, słyszałem że niektóre ekipy startujące w T2 używają właśnie tych felg. ET + 25
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
Oryginalne stalówki od J120 są za wąskie do opon 265 to po pierwsze. Po drugie czy Ty przypadkiem nie masz golasa w wersji SOL bez szerokich plastikowych poszerzeń? Wtedy dupa też z alusami oryginalnymi. Wyjdą poza obrys auta. 265/70R17 wchodzi bez liftu z oryginalną felgą w wersji LUNA oraz PRESTIGE. Czy na zdjęciu To Twoje auto? Jaki masz obecnie rozmiar opon?
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
No to się wyjaśniło:
Natomiast w czym problem: po założeniu 265/70/17 opona z przodu ociera o górny wahacz. Wysokość opony jest teraz za duża, bo wychodzi poza wahacz (ok 1 cm), oraz jest za szeroka, bo po dokręceniu koła mocno przylega do wahacza (powinna być cieńsza o ok. 2 cm).
Jeśli chodzi o wychodzenie poza obrys auta, to nie wychodzi, jest nawet jeszcze zapas.
Poniżej zdjęcia, które to pokazują:
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing" onclick="window.open(this.href);return false;
Ja wiem, Polak mądry po szkodzie, tylko jak teraz ten problem rozwiązać?
1) zostawić te opony i szukać mistrza od felg, który znajdzie odpowiednie felgi z ET na tyle minusowym, żeby można było je założyć? Czy są w ogóle takie felgi?
2) sprzedać opony i do obecnych felg oryginalnych aluminiowych kupić nowe opony? Tylko jakie?
Np. http://www.sklepopon.com/goodyear-wrangler-atr,p-4889" onclick="window.open(this.href);return false;
Masakra jednym słowem...
Nie uparłem, na takich felgach kupiłem auto. Czy będę miał stalówki, czy alu - jest mi to w zasadzie obojętne.makato pisze:Dlaczego uparłeś się na stalówki i to no-name???
No i tak dzisiaj zrobiłem i nie jest ok. Czytaj poniżej...makato pisze:Kup oryginalne toyotowskie 17" alu i bedzie OK. Moje 265 x70 x 17 ( notabene też Wrangler Duratrac ) mam na felgach Arcasting Recer 17" + pierścienie centrujące, ale na fabrycznych też byłoby OK.
No i wreszcie coś konstruktywnego Oczywiście że mam wersję bez poszerzeń. Jednak będąc totalnym laikiem w kwestii LC, myślałem że wersja z poszerzeniami od wersji bez poszerzeń różni się tylko wizualnie z zewnątrz, a felgi i opony pasują tak samo do obydwóch wersji. Niestety, rzeczywistość okazała się bardziej bolesna.kylon pisze:po drugie czy Ty przypadkiem nie masz golasa w wersji SOL bez szerokich plastikowych poszerzeń? Wtedy dupa też z alusami oryginalnymi.
No więc tak, wróciłem właśnie z warsztatu. Te felgi stalowe, które widać na wcześniejszych zdjęciach to oryginalne toyotowskie stalówki. Dzisiaj wziąłem na przymiarkę od znajomego oryginalne felgi aluminiowe, też toyotowskie. Po założeniu na maszynę u gumiarza obydwie felgi mają identyczne parametry (ET), więc zmiana stalówek na aluminiowe nic nie da. Nawet nie przekładałem opon, bo nie było sensu.kylon pisze:Wyjdą poza obrys auta. 265/70R17 wchodzi bez liftu z oryginalną felgą w wersji LUNA oraz PRESTIGE. Czy na zdjęciu To Twoje auto? Jaki masz obecnie rozmiar opon?
Natomiast w czym problem: po założeniu 265/70/17 opona z przodu ociera o górny wahacz. Wysokość opony jest teraz za duża, bo wychodzi poza wahacz (ok 1 cm), oraz jest za szeroka, bo po dokręceniu koła mocno przylega do wahacza (powinna być cieńsza o ok. 2 cm).
Jeśli chodzi o wychodzenie poza obrys auta, to nie wychodzi, jest nawet jeszcze zapas.
Poniżej zdjęcia, które to pokazują:
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing" onclick="window.open(this.href);return false;
Ja wiem, Polak mądry po szkodzie, tylko jak teraz ten problem rozwiązać?
1) zostawić te opony i szukać mistrza od felg, który znajdzie odpowiednie felgi z ET na tyle minusowym, żeby można było je założyć? Czy są w ogóle takie felgi?
2) sprzedać opony i do obecnych felg oryginalnych aluminiowych kupić nowe opony? Tylko jakie?
Np. http://www.sklepopon.com/goodyear-wrangler-atr,p-4889" onclick="window.open(this.href);return false;
Masakra jednym słowem...
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
chyba jest na to rozwiązanie ( dodatkowo poprawiające stabilność auta) .Jeżeli faktycznie masz jeszcze miejsce, aby koło nie wychodziło poza obrys auta, to załóż na dystanse Hoffmana np.+30mm. Najlepiej przedyskutuj tą kwestię z Kylonem.
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
Hmmm, popatrzyłem z ciekawości w Internet. Prawie 1500 zł za tą przyjemność. Trochę drogo. To już lepiej te opony sprzedać i być stratnym parę stówek i kupić nowe, pasujące.makato pisze:to załóż na dystanse Hoffmana np.+30mm. Najlepiej przedyskutuj tą kwestię z Kylonem.
Chyba, że Kylon rzeczywiście się wypowie i coś sensownego doradzi...
Poprawka: znalazłem za 1282 zł.
http://www.trasek.com.pl/dystanse-toyot ... ux-05.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Zmierzę jeszcze auto dokładnie, na ile możnate opony odstawić, ale byłoby to w sumie dobre rozwiązanie.
Kylon, można prosić o opinie?
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
Update: jestem już po przymiarkach. Jedyne opony, które bezstresowo założę na te felgi to 245/65/17.
Miałem wizytę wulkanizatora, który siedzi w takich oponach.
Decyzja podjęta: sprzedaję te Duratraki, może ktoś chętny?
Dokładam stalówki gratis, gdyby ktoś chciał.
A w planach zakup 245/65/17 - jeszcze nie wiem jakie, zadałem pytanie w dziale Opony.
Z dystansów jednak zezygnowałem. 50% to opinie pozytywne, 50% negatywne, więc nie chcę ryzykować.
Miałem wizytę wulkanizatora, który siedzi w takich oponach.
Decyzja podjęta: sprzedaję te Duratraki, może ktoś chętny?
Dokładam stalówki gratis, gdyby ktoś chciał.
A w planach zakup 245/65/17 - jeszcze nie wiem jakie, zadałem pytanie w dziale Opony.
Z dystansów jednak zezygnowałem. 50% to opinie pozytywne, 50% negatywne, więc nie chcę ryzykować.
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
Opony 265/70R17 obcierają o wahacz ponieważ stalówka i wzięta na przymiarkę felga aluminiowa musiała pochodzić od auta bez poszerzeń. Zatem nie ma się czemu dziwić. Jest za wąska oraz ma mocno dodatnie ET. Normalnie na stalówce są tam opony 225/70R17 zaś na aluminiowej feldze 265/65R17 z wersji LUNA i PRESTIGE.
Jeśli chodzi o dystanse to sporo aut u nas jeździ na takowych i nie ma problemów. Jest jeden warunek. Dystanse są Hoffmana a nie chińskie po 400 PLN. W chińskich urywają się szpilki itp. No ale u nas w kraju panuje taniość a potem się nie należy dziwić opiniom. Z resztą szukanie opinii w internecie to też trochę trąci śmiesznością no chyba że faktycznie forum jest specjalistyczne a osoby na nim się wypowiadające coś sobą reprezentują z imienia i nazwiska. W innym przypadku to taki bełkot na zasadzie ja jestem zadowolony a ja nie. Zazwyczaj przy negatywnych opiniach ludzie nie przyznają się, że kupili syf po taniości.
Jeśli chodzi o dystanse to sporo aut u nas jeździ na takowych i nie ma problemów. Jest jeden warunek. Dystanse są Hoffmana a nie chińskie po 400 PLN. W chińskich urywają się szpilki itp. No ale u nas w kraju panuje taniość a potem się nie należy dziwić opiniom. Z resztą szukanie opinii w internecie to też trochę trąci śmiesznością no chyba że faktycznie forum jest specjalistyczne a osoby na nim się wypowiadające coś sobą reprezentują z imienia i nazwiska. W innym przypadku to taki bełkot na zasadzie ja jestem zadowolony a ja nie. Zazwyczaj przy negatywnych opiniach ludzie nie przyznają się, że kupili syf po taniości.
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
No to ja mam właśnie wersję bez poszerzeń.kylon pisze:Opony 265/70R17 obcierają o wahacz ponieważ stalówka i wzięta na przymiarkę felga aluminiowa musiała pochodzić od auta bez poszerzeń. Zatem nie ma się czemu dziwić. Jest za wąska oraz ma mocno dodatnie ET. Normalnie na stalówce są tam opony 225/70R17 zaś na aluminiowej feldze 265/65R17 z wersji LUNA i PRESTIGE.
W każdym razie dzięki za rady, 265/70R17 idą na sprzedaż, zakładam prawdopodobnie 245/65R17.
Dystanse fajna rzecz, ale już wypłukany finansowo jestem. Te felgi aluminiowe wziąłem bo o niebo ładniejsze.
Opony 3200, felgi 1000, dystanse 1300. Razem by to wyszło 5500 zł za samo obuwie
Nie nie, żona by mnie zabiła
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
Widzę że kolejne nieudane ruchy. Skoro masz 30 ET na plusie to nie ma opcji aby -10 zadziałały. To 4 cm różnicy. No i china made in china ;-(
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
Eee tam, wiele się zmieniło od ostatniego postu, bieguny się poodwracały
Ale po kolei...
Gumiarz okazał się skończonym debilem w momencie kiedy powiedział, że felgi aluminiowe (oryginalne) mają identyczne ET co te stalówki (nawet na maszynę założył). Wtedy nawet nie próbowałem założyć opon na te aluminiowe, bo nie byłoby żadnej różnicy i dalej opona tarłaby o wahacz. Więc sprawa stanęła na tym, że pozbywam się Duratraców i biorę mniejsze opony.
Jednak w ostateczności zapadła decyzja, że zostawiam te opony i kupię felgi z odpowiednim ET. Skoro stalówki (według gumiarza) miały ET+20 i obcierały jak cholera, stwierdziłem że pasuje odsunąć koło o 4 cm i zamówiłem felgi ET-20.
Jak przyszły felgi to z auta zrobił się mały traktorko-walec Fotki poniżej:
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing
Super, nie? Miałem teraz komplet opon za ponad 3 tysiące, komplet oryginalnych felg stalowych, drugi komplet aluminiowych i trzeci komplet dopiero co kupionych za 1500 zł
Bliski załamania nerwowego z głupia frant założyliśmy oponę na felgę aluminiową i generalnie zaniemówiłem, bo okazało się że pasuje idealnie. Żadnych dystansów, jest światło między kołem a wahaczem.
Moja wtopa polegała na tym, że uwierzyłem kretyńskiej opinii wulkanizatora, zamiast bez pytania idioty o zdanie założyć tą oponę od razu na felgę aluminiową i dokręcić.
Tak to wygląda teraz:
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing
A druga wtopa to już u mechanika. Zanim doznałem olśnienia z alusami, przyjechały kurierem te nowe felgi ET-20. Mówiłem w warsztacie żeby uważali i nie zarysowali felg tylko przymierzyli, bo gdyby było coś nie tak to zastrzegłem sobie zwrot. A co zrobili debile? Założyli wszystkie cztery opony na nowe felgi i jeszcze je wyważyli. Felgi ujebane ciężarkami, absolutnie nie kwalifikują się do zwrotu jako nowe.
Więc zostałem z felgami. Ale dobrze się wszystko skończyło, bo już koła spasowane, na oryginalnych felgach, bez dystansów (trochę się ich obawiałem), więc suma summarum jestem zadowolony
Sam dałem dupy, bo zamiast podchodzić do wszystkiego z głową to na szybko, na szybko...
A "fachowcy" też dorzucili swoje trzy grosze.
A'propos felg, nówki wystawiłem na Allegro, nie używane, tylko wyważone. Brać panie, bo 40% taniej a mają jeden dzień
http://allegro.pl/felgi-john-red-17x8-t ... 64072.html
Ale po kolei...
Gumiarz okazał się skończonym debilem w momencie kiedy powiedział, że felgi aluminiowe (oryginalne) mają identyczne ET co te stalówki (nawet na maszynę założył). Wtedy nawet nie próbowałem założyć opon na te aluminiowe, bo nie byłoby żadnej różnicy i dalej opona tarłaby o wahacz. Więc sprawa stanęła na tym, że pozbywam się Duratraców i biorę mniejsze opony.
Jednak w ostateczności zapadła decyzja, że zostawiam te opony i kupię felgi z odpowiednim ET. Skoro stalówki (według gumiarza) miały ET+20 i obcierały jak cholera, stwierdziłem że pasuje odsunąć koło o 4 cm i zamówiłem felgi ET-20.
Jak przyszły felgi to z auta zrobił się mały traktorko-walec Fotki poniżej:
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing
Super, nie? Miałem teraz komplet opon za ponad 3 tysiące, komplet oryginalnych felg stalowych, drugi komplet aluminiowych i trzeci komplet dopiero co kupionych za 1500 zł
Bliski załamania nerwowego z głupia frant założyliśmy oponę na felgę aluminiową i generalnie zaniemówiłem, bo okazało się że pasuje idealnie. Żadnych dystansów, jest światło między kołem a wahaczem.
Moja wtopa polegała na tym, że uwierzyłem kretyńskiej opinii wulkanizatora, zamiast bez pytania idioty o zdanie założyć tą oponę od razu na felgę aluminiową i dokręcić.
Tak to wygląda teraz:
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing
A druga wtopa to już u mechanika. Zanim doznałem olśnienia z alusami, przyjechały kurierem te nowe felgi ET-20. Mówiłem w warsztacie żeby uważali i nie zarysowali felg tylko przymierzyli, bo gdyby było coś nie tak to zastrzegłem sobie zwrot. A co zrobili debile? Założyli wszystkie cztery opony na nowe felgi i jeszcze je wyważyli. Felgi ujebane ciężarkami, absolutnie nie kwalifikują się do zwrotu jako nowe.
Więc zostałem z felgami. Ale dobrze się wszystko skończyło, bo już koła spasowane, na oryginalnych felgach, bez dystansów (trochę się ich obawiałem), więc suma summarum jestem zadowolony
Sam dałem dupy, bo zamiast podchodzić do wszystkiego z głową to na szybko, na szybko...
A "fachowcy" też dorzucili swoje trzy grosze.
A'propos felg, nówki wystawiłem na Allegro, nie używane, tylko wyważone. Brać panie, bo 40% taniej a mają jeden dzień
http://allegro.pl/felgi-john-red-17x8-t ... 64072.html
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
......kylon pisze:Przy takich zakupach powinien doradzać mechanik. Skoro nie ma pojęcia o kołach jakie pasują do auta to jesteś chyba królikiem doświadczalnym również w zakresie napraw.
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
Jak się bawić to się bawić, całe szczęście że w końcu "trafiłeś" na rozwiązanie tej łamigłówki
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
Fascynująca opowieść
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
Nie chcę niszczyć Twojego zadowolenia i wrażenia, że to koniec problemów. Ale skoro opona wystaje tobie poza obrys auta i to aż o 10cm to w/g mnie koniecznie musisz dorobić poszerzenia błotników. Raz, że bez nich możesz mieć niepotrzebne rozmowy z miśkami ( i racje będzie po ich stronie) , a po drugie spróbuj z tak wystająca opona pojeździć w deszczu, lub po deszczu nawet po asfalcie nie mówiąc już o szutrach, czy jakiejś gruntówce.
Re: 15" Felgi stalowe do LC120
Eee, nie doczytałeś do końca
Potem jest takie zdanie "Tak to wygląda teraz..." i link do fotek. Felgi już zmieniłem, wszytko jest super
Jedyny mankament: zostałem z nowymi felgami. Mam nadzieję, że do zimy się sprzedadzą
Potem jest takie zdanie "Tak to wygląda teraz..." i link do fotek. Felgi już zmieniłem, wszytko jest super
Jedyny mankament: zostałem z nowymi felgami. Mam nadzieję, że do zimy się sprzedadzą