Silnik padł?
Moderator: luk4s7
Re: Silnik padł?
Dzięki za podpowiedzi - mechanik potwierdził, faktycznie jest dziura w tłoku.
Następna porcja pytań:
- czy warto profilaktycznie wymienić pozostałe tłoki?
- czy do całej operacji konieczne jest wyciągnięcie silnika?
Następna porcja pytań:
- czy warto profilaktycznie wymienić pozostałe tłoki?
- czy do całej operacji konieczne jest wyciągnięcie silnika?
Re: Silnik padł?
hej
chyba wymienić to trzeba pozostałe wtryskiwacze albo przynajmniej je przetestować.
Jak mechanik zdjął górę silnika to chyba widzi też i resztę tłoków w jakim są stanie.
Paweł
chyba wymienić to trzeba pozostałe wtryskiwacze albo przynajmniej je przetestować.
Jak mechanik zdjął górę silnika to chyba widzi też i resztę tłoków w jakim są stanie.
Paweł
Re: Silnik padł?
No jasne - wtryskiwacze jada do sprawdzenia i ewentualnej regeneracji.
Załóżmy ze pozostałe tłoki są wizualnie w idealnym stanie - czy mimo to warto je profilaktycznie wymienic?
Załóżmy ze pozostałe tłoki są wizualnie w idealnym stanie - czy mimo to warto je profilaktycznie wymienic?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Silnik padł?
Nie. Pod warunkiem, że użyjesz fabrycznego tłoka o prawidłowym numerze - a auto nie miało wcześniej przygody pt. wymiana silnika. Natomiast dobrą opcją może być wymiana kompletu pierścieni na nowe - skoro silnik jest już rozbebeszony.
Chodzi o to, że na przestrzeni produkcji danego modelu silnika toyota co jakiś czas wprowadzała drobne modyfikacje - i może się okazać, że inny tłok - mimo że na oko pasuje - ma np. inną masę. Albo inaczej ustawione wysokości pierścieni.
Tak na marginesie - powtórzę jak mantrę. Sciągnij se serwisówkę fabryczną - i wydrukuj potrzebny zakres temu swojemu mechanikowi. Jest tam dokładnie opisane, jak się sprawdza tłoki, i kiedy kwalifikują się do wymiany (nie mówię tu o dziurawych ... ). Tego się nie ocenia "wizualnie". A może być faktycznie - że wszystkie będzie warto wymienić.
Chodzi o to, że na przestrzeni produkcji danego modelu silnika toyota co jakiś czas wprowadzała drobne modyfikacje - i może się okazać, że inny tłok - mimo że na oko pasuje - ma np. inną masę. Albo inaczej ustawione wysokości pierścieni.
Tak na marginesie - powtórzę jak mantrę. Sciągnij se serwisówkę fabryczną - i wydrukuj potrzebny zakres temu swojemu mechanikowi. Jest tam dokładnie opisane, jak się sprawdza tłoki, i kiedy kwalifikują się do wymiany (nie mówię tu o dziurawych ... ). Tego się nie ocenia "wizualnie". A może być faktycznie - że wszystkie będzie warto wymienić.
Re: Silnik padł?
Ok, przekopałem internety i nie znalazłem nigdzie rzeczonej serwisówki - ma ktoś pod ręką i byłby skłonny udostępnić?
Re: Silnik padł?
Musisz lepiej poszukać
Pierwszy wpis w google i pierwszy wynik
http://gershon.ucoz.com/_ld/0/3_1KD-FTV_Prado-2.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;
Pierwszy wpis w google i pierwszy wynik
http://gershon.ucoz.com/_ld/0/3_1KD-FTV_Prado-2.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Silnik padł?
Czy jestes pewien, ze serwisowka z 1999 napisana do J90 bedzie wlasciwa dla J120 z 2005? Ta wersje tez znalazlem, ale myslalem, ze jest moze cos bardziej aktualnego.
Pytanie drugie: ASO krzyknelo 1929 pln za jeden tłok, oraz ok 3k pln za pierscienie do 4 tlokow. Czy i gdzie dostac taniej? Rozumiem, ze w zamienniki z allegro czy interpartsa za 400 pln sztuka isc nie warto?
Pytanie drugie: ASO krzyknelo 1929 pln za jeden tłok, oraz ok 3k pln za pierscienie do 4 tlokow. Czy i gdzie dostac taniej? Rozumiem, ze w zamienniki z allegro czy interpartsa za 400 pln sztuka isc nie warto?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Silnik padł?
Serwisówka będzie poprawna. A na pewno lepsza - niż wogule żadna, i robota "na oko" ...
Re: Silnik padł?
Zrób krótki remont i na allegro.....holomouse pisze:Czy jestes pewien, ze serwisowka z 1999 napisana do J90 bedzie wlasciwa dla J120 z 2005? Ta wersje tez znalazlem, ale myslalem, ze jest moze cos bardziej aktualnego.
Pytanie drugie: ASO krzyknelo 1929 pln za jeden tłok, oraz ok 3k pln za pierscienie do 4 tlokow. Czy i gdzie dostac taniej? Rozumiem, ze w zamienniki z allegro czy interpartsa za 400 pln sztuka isc nie warto?
Re: Silnik padł?
A jakies bardziej konstruktywne wypowiedzi? Nikt nie uzywal tłoków innych producentów w tych silnikach? A moze lepsza uzywka ale orginał?
Re: Silnik padł?
Mała korekta cena w ASO 1 szt.(słownie jednej sztuki)3750 ,ale jest lepsza wiadomość przy zwrocie starego wtrysku cena spada do 1070 za szt.czyli 4280 za komplet+zalecana wymiana przewodów za ok.1300 i sama wymiana 500-600 i tak za marne +-6000 plenów możemy się cieszyć nowymi wtryskamiRokfor32 pisze:Wymiana "profilaktyczna" bolesna jest dosyć. Jak pamiętam - cena aso to coś kole 1,8 tysia za sztukę ... I nie dajta się skusić na "regenerowane". Dla tych wtryskiwaczy nie istnieje takie pojęcie - denso nie puściło na rynek samych końcówek. Nie ma opcji regeneracji innej niż refubrished - i wykonuje się ja wyłącznie w fabryce denso w Japonii - czyli po prostu przez aso toyoty
Re: Silnik padł?
Dziwna sprawa, wtryski zostały sprawdzone, i warsztat twierdzi ze są w porządku (dokladnych danych ani wydruków jeszcze nie widzialem) i na pewno zaden z nich nie lał za dużo paliwa. Sam tłok podobno oprócz wypalonej dziury był pęknięty. Pytanie zatem: skoro nie wtryski, to co było przyczyną awarii?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Silnik padł?
Może Ci przetestowali nietwoje wtryski?
Dziura w tłoku to na 99% wtryskiwacz. Ten pozostały procent to zatkany natrysk chłodzący tłok. Innych opcji brak.
Wtryskiwacz testuje się nie tylko na wydajność - ale też i na kształt i jakość rozpylenia strumienia. "lejący" wtryskiwacz to potoczne okreslenie takiego źle rozpylającego - niekoniecznie takiego, co się nie zamyka i przepuszcza paliwo
Dziura w tłoku to na 99% wtryskiwacz. Ten pozostały procent to zatkany natrysk chłodzący tłok. Innych opcji brak.
Wtryskiwacz testuje się nie tylko na wydajność - ale też i na kształt i jakość rozpylenia strumienia. "lejący" wtryskiwacz to potoczne okreslenie takiego źle rozpylającego - niekoniecznie takiego, co się nie zamyka i przepuszcza paliwo
Re: Silnik padł?
Dziękuję za odpowiedź. Będę w takim razie pewnie jeszcze drążył temat wtrysków, bo przyczyna awarii jest dla mnie wciąż zagadką.
Tymczasem mechanik złożył samochód po wymianie jedynie tłoka, przejechałem dziś 450km i nie widzę różnicy w stosunku do jego działania przed awarią.
Przyjrzałem się uszkodzonemu tłokowi, poniżej zamieszczam jego zdjęcia. Okazuje się, że pęknięcia są dwa, pod kątem prostym do siebie. O co chodzi?
Tymczasem mechanik złożył samochód po wymianie jedynie tłoka, przejechałem dziś 450km i nie widzę różnicy w stosunku do jego działania przed awarią.
Przyjrzałem się uszkodzonemu tłokowi, poniżej zamieszczam jego zdjęcia. Okazuje się, że pęknięcia są dwa, pod kątem prostym do siebie. O co chodzi?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Silnik padł?
Pęknięcia to efekt nierównomiernego nagrzewania się tłoka. czemu akurat tak? nie wiem. Zapewne akurat tak ułożyły sie naprężenia.
Natomiast ta dziura - to książkowy przykład działania lejącego wtryskiwacza. Lejącego - czyli wytwarzającego z jednej z dysz skoncentrowany strumień, zamiast rozpylania.
Natomiast ta dziura - to książkowy przykład działania lejącego wtryskiwacza. Lejącego - czyli wytwarzającego z jednej z dysz skoncentrowany strumień, zamiast rozpylania.