HZJ105 - na otomoto

Post autor: **kylon** » 18 lut 2008, 17:02

Ale gość popłynął fantazją
http://moto.allegro.pl/item314676590_hd ... azja_.html
HDJ 100 - bzdura
alufelgi - bzdura
autoalarm - bzdura
170 KM - bzdura
nic od samochodu nie było odkręcane - bzdura
karoseria pacuje od HDJ100 - bzdura
ta sama rama - bzdura

Post autor: **potrzeba** » 18 lut 2008, 18:24

spadło z transportu ... i tak 16 razy

Kwiatec · Post autor: **Kwiatec** » 18 lut 2008, 21:01

ale ku...wa szrot jesoooooooooooooo. prawie jak przystanek na marszałkowskiej

ciekawe co za frajer to kupi

Post autor: **kylon** » 18 lut 2008, 21:13

Ciekaw jestem za ile to pójdzie. Ja gdybym miał wolny grosz pewnie bym zainwestował. Kupujesz nadwozie za powiedzmy kolejne 40 i masz HZJ1o5 o połowę taniej. Nadwozia leżały np. w Tunezji.

Kwiatec · Post autor: **Kwiatec** » 18 lut 2008, 21:28

ty kylon czy ty nie widzisz jak to rozjebane jest z każdej strony. zanim ktoś podjął decyzję co z tym zrobić i znalazł kupca pewnie minęło kilka latek

szrot do wadratu wygląda jakby spadło z pociągu pod drugi pociąg.

Post autor: **kylon** » 12 mar 2008, 08:40

Aukcja widzę już usunięta. Oglądał go Jacek E. i robiliśmy telekonferencję telefoniczną. Samochód faktycznie sprawny na tyle co stał w hali. To znaczy można go było odpalić. Wygladał faktycznie na nowy po jakiś dziwnych przejściach. Facet twierdził, że był przestawiany za pomocą takich wielkich łap stalowych jak na amerykańskich filmach. Po co nie wiadomo. Jedyny problem to taki, że brak jakiegokolwiek dokumentu na samochód, który by go wiązał z ramą czyli numerem nadwozia. Na fakturze belgijskiej jest tylko Toyota szt. 1. W tej sytuacji pozostaje tylko brać na części.