Cześć,
Czy ktoś z Was regenerował (jeżeli się da) lub ma namiary na osobę zajmującą się regenerowaniem silniczków odpowiadających za sterowanie kolumną kierowniczą? Numery katalogowe 8923160022 i 8923260022 . Podobno jest ktoś w Polsce, kto ogarnia temat...
Będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniami.
Dzięki
Radzi0
Silniczki kolumny kierowniczej
Moderator: luk4s7
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Silniczki kolumny kierowniczej
Zapomnij.
Przy dużym szczęściu daje się poskładać z kilku jeden - ale nie zawsze. tam pada (wyciera się) taka spec powloka, odpowiadająca za hamowanie w stanie nieaktywnym (żeby kierownica siedziała na miejscu, a nie latała od nacisków kierownika).
opcje masz dwie: albo zdrowa używka, albo nowy silnik (może chinole cos podrabiają w tej kwestii).
A po naprawie - tester diagnostyczny i deaktywacja systemu automatycznego cofania kolumny kierownicy. Jak nie jeździ to 10x dziennie (albo i częściej) - to i sie nie zużywa. Po deaktywacji automatu system nadal działa - ale tylko od joystika.
Przy dużym szczęściu daje się poskładać z kilku jeden - ale nie zawsze. tam pada (wyciera się) taka spec powloka, odpowiadająca za hamowanie w stanie nieaktywnym (żeby kierownica siedziała na miejscu, a nie latała od nacisków kierownika).
opcje masz dwie: albo zdrowa używka, albo nowy silnik (może chinole cos podrabiają w tej kwestii).
A po naprawie - tester diagnostyczny i deaktywacja systemu automatycznego cofania kolumny kierownicy. Jak nie jeździ to 10x dziennie (albo i częściej) - to i sie nie zużywa. Po deaktywacji automatu system nadal działa - ale tylko od joystika.