Strona 3 z 6

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 11 sty 2018, 09:37
autor: gwt
Wiadomo, że przedni most to nie jest największy atut setki.
Są tacy co pakują 35" i to raczej pakowanie się w kłopoty. Niemniej raczej wszyscy się zgadzają, że optymalnym kołem do setki jest 33", więc jeśli most się sypie po 4 ruchach w błocie na ATkach to pytanie jaki był stopień degradacji tych mostów przed tymi 4 ruchami:)

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 11 sty 2018, 09:55
autor: jezus
Może kiedyś ktoś zrobi taką rzetelną tabelkę opisującą modele aut ze stałym napędem 4x4 pod kątem właśnie mostów. Ciekawe czy w 80-kach z dołączanym przodem ich właściciele też mają z tym problem. Ktoś poda inny model z tego typu rozwiązaniem napędu , który wytrzymuje 20/30 lat bez większych awarii przedniego mostu ?. W większości do awarii doprowadza sam właściciel, wkładając większe kapcie itp. Trzeba jeszcze dodać że przy tych silnikach od 120 do 205 koni, i wadze samego auta , te mosty mają co robić.

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 11 sty 2018, 10:46
autor: buła lx450
gwt pisze:Wiadomo, że przedni most to nie jest największy atut setki.
Są tacy co pakują 35" i to raczej pakowanie się w kłopoty. Niemniej raczej wszyscy się zgadzają, że optymalnym kołem do setki jest 33", więc jeśli most się sypie po 4 ruchach w błocie na ATkach to pytanie jaki był stopień degradacji tych mostów przed tymi 4 ruchami:)
tylko że to chyba dotyczy 100ki z niezależnym przód, a nie 105tki z sztywnym mostem :idea:

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 11 sty 2018, 10:50
autor: gwt
To jasne, że 105 ma sztywny most. Odnosiłem się do posta Zibiego, który dotyczył setki poliftowej, w której zmieliło most przy 33" ATekach.

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 11 sty 2018, 10:55
autor: buła lx450
gwt pisze:To jasne, że 105 ma sztywny most. Odnosiłem się do posta Zibiego, który dotyczył setki poliftowej, w której zmieliło most przy 33" ATekach.
gwt, teraz wszystko jasna i zrozumiałe:lol: :idea:

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 11 sty 2018, 11:46
autor: Bullitt
kylon pisze:Do 0,9 bara Rokfor. Technika poszła do przodu. Trzeba tylko odprowadzić spaliny co by się nie grzało.
Kylon- możesz łaskawie rozwinąc temat? Masz na mysli srednicę wydechu i przelotowe tłumiki?
mopar pisze:mistrz
Ciętej riposty chyba.

Nie mam EGRu, a jak będe miął to ni ebęde bo go sobie zaslepię. Nie ma tematu woóle.

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 11 sty 2018, 11:49
autor: Bullitt
buła lx450 pisze:
gwt pisze:Wiadomo, że przedni most to nie jest największy atut setki.
Są tacy co pakują 35" i to raczej pakowanie się w kłopoty. Niemniej raczej wszyscy się zgadzają, że optymalnym kołem do setki jest 33", więc jeśli most się sypie po 4 ruchach w błocie na ATkach to pytanie jaki był stopień degradacji tych mostów przed tymi 4 ruchami:)
tylko że to chyba dotyczy 100ki z niezależnym przód, a nie 105tki z sztywnym mostem :idea:
Oczywiście!

w 105 przedni most jest taki jak w 80. Tylny się różni talerzem i atakiem.

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 11 sty 2018, 11:55
autor: Bullitt
Andrej pisze:A jak już dodasz niutonometrów i cali do masy, która jak wcześniej pisałeś jest słuszna to
weź też pod uwagę przedni most bo zamiast pewnego i niezawodnego auta będziesz
miał auto wybuchowe. Oczywiście, jeśli 105 ma most zbliżony pod tym względem do 80.
Hmmm....

A co konkretnie wybucha? Mielisz atak? Łamiesz półosie?

Pytam z ciekawoiści, bo miałem kiedys afrykańską FZJ 80 na sporym lifcie i dużym kole i jedyną usterke jaką miąlem to wytarte pólosie w miejscu uszczelnień.

Wynikało to z przebiegu- i to mimo reduktora part time- widac, że bylo sporo jeżdzone poza szosą, bo musiało non stop być atakoane na spiętym napedzie.

w 105 miałem za to idealne pólosie (rozebrałem most do zera przy montazu ARB) mimo reduktora Full Time. Co by się zgadząło z niewielkim przebiegiem auta.

Teraz w 105 mam znów reduktor part time i sprzegiełka- takie przyzywczajenie po 80...

:-)

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 11 sty 2018, 14:17
autor: tadeo
A na co Ci 35 cali ? Podaj mi jeden powód przemawiający za sensem.

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 11 sty 2018, 16:37
autor: Rokfor32
W J100 i J105 jest ta sama przekładnia z przodu. W obu wersjach 8".

Co do FZJ - nie porównuj klekota i benzyny. Jest gigantyczna różnica w momencie bezwładności elementów wirujących napędu - temu te mosty w klekotach się sypią - a w benzynach nie. Te same mosty.

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 12 sty 2018, 09:20
autor: Bullitt
Rokfor32 pisze:W J100 i J105 jest ta sama przekładnia z przodu. W obu wersjach 8".

Co do FZJ - nie porównuj klekota i benzyny. Jest gigantyczna różnica w momencie bezwładności elementów wirujących napędu - temu te mosty w klekotach się sypią - a w benzynach nie. Te same mosty.
Gdybyś mógł objasnic o czym konkretnie piszesz, byłoby mi łatwiej się odnieśc.

Nie wiem jakie mają momenty bezwładności FZJty z kompresorem- na przykład TRD, ale kiedyś zjeżdziłem pół wakacji taką furą. Rezane było w tę i we wtę.... Piach, plaża, góry doly.

Akurat most nawet nie kwęknął.

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 12 sty 2018, 10:07
autor: Bullitt
tadeo pisze:A na co Ci 35 cali ? Podaj mi jeden powód przemawiający za sensem.
Takie widzimisie.

A Ty nigdy nie kupiłes sobie czegoś bo dlatego, że tak?

Mam spory lift, chce go wykorzystać. Thats why.

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 12 sty 2018, 10:17
autor: tadeo
Bullitt pisze:
tadeo pisze:A na co Ci 35 cali ? Podaj mi jeden powód przemawiający za sensem.
Takie widzimisie.

A Ty nigdy nie kupiłes sobie czegoś bo dlatego, że tak?

Mam spory lift, chce go wykorzystać. Thats why.
Powód dla którego jestem na tym forum, to moje widzimisie :)
Obrazek
Pytam, bo nie widzę żadnej zalety takiego rozmiaru. Ograniczenie mocy, szybszy zjazd z górki, obciążenie dla mostów, kładzenie się w zakrętach i większe ryzyko dachu.
Zaleta: bojowy wygląd, 35 cali wyglada proporcjonalnie do reszty toyki. I tyle.

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 12 sty 2018, 10:42
autor: Bullitt
tadeo pisze: Pytam, bo nie widzę żadnej zalety takiego rozmiaru.
No to jestes w wyjątkowej off-roadowej mniejszości.

35 cali nie ma wpływu na żywotność napędów w FZJ/HZJ 80/105. Przyjmuje się, ze dopiero powyżej, jak masz mocno rasowany temat, na przykład kompresorem albo turbo no to musisz sie zacząc delikatnie zastanawiac co i jak robisz. Tak- zaden kłopot.

Rozumiem, ze te te 5 centymetrów ponad 33 cale w srdednicy robia tak kolosalną różnicę, że faktycznie idzie walnąć dacha.

Proszę Cię. Nie ciagnimy tego tematu, bo dacha można i ferrari trzasnąć. Dla chcacego nic trudnego- been there done that.


Bardziej chciałbym usłyszeć coś więcej o tych mitycznych masach wirujących- bo nic mi się tutaj nie zgadza.

A i o lepszym odprowadzaniu spalin przy doładowaniu 0,9 bara. Bo tez mi się to za bardzo nie zgadza. Ale to jakby mniej niż to pierwsze.

BTW jest kilku gości w Australii którzy wala 27 psi boostu w zmodowany motor HZJ.

Mosty i skrzynie masowo nie klękają.

Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.

: 12 sty 2018, 10:54
autor: tadeo
Bullitt pisze:
tadeo pisze: Pytam, bo nie widzę żadnej zalety takiego rozmiaru.

Rozumiem, ze te te 5 centymetrów ponad 33 cale w srdednicy robia tak kolosalną różnicę, że faktycznie idzie walnąć dacha.
.
NIe 5 cm, bo fabryczny rozmiar to 31 cali, czy mamy 10 cm.