HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
Moderator: luk4s7
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
Wiadomo, że przedni most to nie jest największy atut setki.
Są tacy co pakują 35" i to raczej pakowanie się w kłopoty. Niemniej raczej wszyscy się zgadzają, że optymalnym kołem do setki jest 33", więc jeśli most się sypie po 4 ruchach w błocie na ATkach to pytanie jaki był stopień degradacji tych mostów przed tymi 4 ruchami:)
Są tacy co pakują 35" i to raczej pakowanie się w kłopoty. Niemniej raczej wszyscy się zgadzają, że optymalnym kołem do setki jest 33", więc jeśli most się sypie po 4 ruchach w błocie na ATkach to pytanie jaki był stopień degradacji tych mostów przed tymi 4 ruchami:)
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
Może kiedyś ktoś zrobi taką rzetelną tabelkę opisującą modele aut ze stałym napędem 4x4 pod kątem właśnie mostów. Ciekawe czy w 80-kach z dołączanym przodem ich właściciele też mają z tym problem. Ktoś poda inny model z tego typu rozwiązaniem napędu , który wytrzymuje 20/30 lat bez większych awarii przedniego mostu ?. W większości do awarii doprowadza sam właściciel, wkładając większe kapcie itp. Trzeba jeszcze dodać że przy tych silnikach od 120 do 205 koni, i wadze samego auta , te mosty mają co robić.
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 15 maja 2017, 14:19
- Auto: LEXUS LX450 vel( Toyota FZJ80)
- Kontakt:
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
tylko że to chyba dotyczy 100ki z niezależnym przód, a nie 105tki z sztywnym mostemgwt pisze:Wiadomo, że przedni most to nie jest największy atut setki.
Są tacy co pakują 35" i to raczej pakowanie się w kłopoty. Niemniej raczej wszyscy się zgadzają, że optymalnym kołem do setki jest 33", więc jeśli most się sypie po 4 ruchach w błocie na ATkach to pytanie jaki był stopień degradacji tych mostów przed tymi 4 ruchami:)
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
To jasne, że 105 ma sztywny most. Odnosiłem się do posta Zibiego, który dotyczył setki poliftowej, w której zmieliło most przy 33" ATekach.
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 15 maja 2017, 14:19
- Auto: LEXUS LX450 vel( Toyota FZJ80)
- Kontakt:
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
gwt, teraz wszystko jasna i zrozumiałe:lol:gwt pisze:To jasne, że 105 ma sztywny most. Odnosiłem się do posta Zibiego, który dotyczył setki poliftowej, w której zmieliło most przy 33" ATekach.
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
Kylon- możesz łaskawie rozwinąc temat? Masz na mysli srednicę wydechu i przelotowe tłumiki?kylon pisze:Do 0,9 bara Rokfor. Technika poszła do przodu. Trzeba tylko odprowadzić spaliny co by się nie grzało.
Ciętej riposty chyba.mopar pisze:mistrz
Nie mam EGRu, a jak będe miął to ni ebęde bo go sobie zaslepię. Nie ma tematu woóle.
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
Oczywiście!buła lx450 pisze:tylko że to chyba dotyczy 100ki z niezależnym przód, a nie 105tki z sztywnym mostemgwt pisze:Wiadomo, że przedni most to nie jest największy atut setki.
Są tacy co pakują 35" i to raczej pakowanie się w kłopoty. Niemniej raczej wszyscy się zgadzają, że optymalnym kołem do setki jest 33", więc jeśli most się sypie po 4 ruchach w błocie na ATkach to pytanie jaki był stopień degradacji tych mostów przed tymi 4 ruchami:)
w 105 przedni most jest taki jak w 80. Tylny się różni talerzem i atakiem.
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
Hmmm....Andrej pisze:A jak już dodasz niutonometrów i cali do masy, która jak wcześniej pisałeś jest słuszna to
weź też pod uwagę przedni most bo zamiast pewnego i niezawodnego auta będziesz
miał auto wybuchowe. Oczywiście, jeśli 105 ma most zbliżony pod tym względem do 80.
A co konkretnie wybucha? Mielisz atak? Łamiesz półosie?
Pytam z ciekawoiści, bo miałem kiedys afrykańską FZJ 80 na sporym lifcie i dużym kole i jedyną usterke jaką miąlem to wytarte pólosie w miejscu uszczelnień.
Wynikało to z przebiegu- i to mimo reduktora part time- widac, że bylo sporo jeżdzone poza szosą, bo musiało non stop być atakoane na spiętym napedzie.
w 105 miałem za to idealne pólosie (rozebrałem most do zera przy montazu ARB) mimo reduktora Full Time. Co by się zgadząło z niewielkim przebiegiem auta.
Teraz w 105 mam znów reduktor part time i sprzegiełka- takie przyzywczajenie po 80...
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
A na co Ci 35 cali ? Podaj mi jeden powód przemawiający za sensem.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8444
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
W J100 i J105 jest ta sama przekładnia z przodu. W obu wersjach 8".
Co do FZJ - nie porównuj klekota i benzyny. Jest gigantyczna różnica w momencie bezwładności elementów wirujących napędu - temu te mosty w klekotach się sypią - a w benzynach nie. Te same mosty.
Co do FZJ - nie porównuj klekota i benzyny. Jest gigantyczna różnica w momencie bezwładności elementów wirujących napędu - temu te mosty w klekotach się sypią - a w benzynach nie. Te same mosty.
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
Gdybyś mógł objasnic o czym konkretnie piszesz, byłoby mi łatwiej się odnieśc.Rokfor32 pisze:W J100 i J105 jest ta sama przekładnia z przodu. W obu wersjach 8".
Co do FZJ - nie porównuj klekota i benzyny. Jest gigantyczna różnica w momencie bezwładności elementów wirujących napędu - temu te mosty w klekotach się sypią - a w benzynach nie. Te same mosty.
Nie wiem jakie mają momenty bezwładności FZJty z kompresorem- na przykład TRD, ale kiedyś zjeżdziłem pół wakacji taką furą. Rezane było w tę i we wtę.... Piach, plaża, góry doly.
Akurat most nawet nie kwęknął.
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
Takie widzimisie.tadeo pisze:A na co Ci 35 cali ? Podaj mi jeden powód przemawiający za sensem.
A Ty nigdy nie kupiłes sobie czegoś bo dlatego, że tak?
Mam spory lift, chce go wykorzystać. Thats why.
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
Powód dla którego jestem na tym forum, to moje widzimisieBullitt pisze:Takie widzimisie.tadeo pisze:A na co Ci 35 cali ? Podaj mi jeden powód przemawiający za sensem.
A Ty nigdy nie kupiłes sobie czegoś bo dlatego, że tak?
Mam spory lift, chce go wykorzystać. Thats why.
Pytam, bo nie widzę żadnej zalety takiego rozmiaru. Ograniczenie mocy, szybszy zjazd z górki, obciążenie dla mostów, kładzenie się w zakrętach i większe ryzyko dachu.
Zaleta: bojowy wygląd, 35 cali wyglada proporcjonalnie do reszty toyki. I tyle.
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
No to jestes w wyjątkowej off-roadowej mniejszości.tadeo pisze: Pytam, bo nie widzę żadnej zalety takiego rozmiaru.
35 cali nie ma wpływu na żywotność napędów w FZJ/HZJ 80/105. Przyjmuje się, ze dopiero powyżej, jak masz mocno rasowany temat, na przykład kompresorem albo turbo no to musisz sie zacząc delikatnie zastanawiac co i jak robisz. Tak- zaden kłopot.
Rozumiem, ze te te 5 centymetrów ponad 33 cale w srdednicy robia tak kolosalną różnicę, że faktycznie idzie walnąć dacha.
Proszę Cię. Nie ciagnimy tego tematu, bo dacha można i ferrari trzasnąć. Dla chcacego nic trudnego- been there done that.
Bardziej chciałbym usłyszeć coś więcej o tych mitycznych masach wirujących- bo nic mi się tutaj nie zgadza.
A i o lepszym odprowadzaniu spalin przy doładowaniu 0,9 bara. Bo tez mi się to za bardzo nie zgadza. Ale to jakby mniej niż to pierwsze.
BTW jest kilku gości w Australii którzy wala 27 psi boostu w zmodowany motor HZJ.
Mosty i skrzynie masowo nie klękają.
Re: HZJ 105- zmiana przełożenia mostów i transferu.
NIe 5 cm, bo fabryczny rozmiar to 31 cali, czy mamy 10 cm.Bullitt pisze:tadeo pisze: Pytam, bo nie widzę żadnej zalety takiego rozmiaru.
Rozumiem, ze te te 5 centymetrów ponad 33 cale w srdednicy robia tak kolosalną różnicę, że faktycznie idzie walnąć dacha.
.