Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Witam sympatyków i pasjonatów marki Toyota Land Cruiser
Zgodnie z panów sugestiami nabyłem drogą kupna LC100 4,7V8. Miesiąc posiedziałem w garażu, zrobiłem konserwację, kosmetykę nadwozia i wnętrza i autko jeździ Jestem zadowolony zakupu, ponieważ auto jest bardziej przyjemne w użytkowaniu w porównaniu z Patrolem, którego użytkowałem ostatnimi czasy w terenie. Jednak pojawił się mały problem z hamulcem. Stoję w korku trzymam nogę na hamulcu i po chwili czuję, że pedał pomalutku zaczyna opadać. Puszczę hamulec i ponownie nacisnę auto stoi. po chwili znowu opada. W czasie jazdy hamulec działa bez zarzutu. W zbiorniczku płynu nie ubywa i nie widać wycieków pod spodem auta. Tarcze i klocki hamulcowe są prawie nowe. Potrzebuję porady, żebym nie musiał bez potrzeby wyważać drzwi, które przede mną już ktoś otworzył. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie dotyczące tego problemu. Pozdrawiam Piotr.

Zakładam że masz pompę z ABS-em. Podłącz komputer i zobacz czy przypadkiem nie występuje błąd niskiego ciśnienia. Sama pompa jest mało naprawialna i nie występują części zamoenne oprócz zestawu naprawczego tłoka pompy. To może być to. Wyrobiona gumka już nie trzyma ciśnienia. Zakładam że system jest prawidłowo odpowietrzony a płyn hamulcowy trzymający parametry.

Dziękuję za sugestię. Dzisiaj po powrocie z wyjazdu ok 200km stwierdziłem, że tarcze hamulcowe przednie są nadmiernie gorące. Nie ciepłe, ale gorące. Czy to może mieć wpływ i co może być tego przyczyną?

podjedz do warsztatu i nich zdejmą koła.
Każesz nam robić diagnozę jak pacjent dzwoniący do lekarza.
I przestań jeździć bo krzywde sobie zrobisz.

Stara zasada lepiej zapobiegać niz naprawiać.

paweł

No to mi doradziłeś ;-(

Witam.
Po żmudnych dociekaniach i po kilku godzinach spędzonych w garażu udało mi się zlokalizować przyczynę grzania się hamulców w mojej LC100. W prawym zacisku brakowało sprężynki rozwierającej klocki hamulcowe, w lewym zaś przewód elastyczny rozwarstwił się i płyn nie powracał w całości do pompy hamulcowej. Wymieniłem dwa przewody hamulcowe i sprężynkę rozpierającą klocki, odpowietrzyłem układ i jest oki Autko śmiga aż miło posłuchać. Pozdrawiam.

Brawo.