Brzęczyk/alarm przypominający o zgaszeniu świateł

Moderator: luk4s7

maak
Posty: 28
Rejestracja: 28 paź 2016, 13:14

Brzęczyk/alarm przypominający o zgaszeniu świateł

Post autor: maak »

Cześć koledzy!

Gdzie w HDJ100 znajduje się brzęczyk, który buczy gdy są zapalone światła przy wyłączonym zapłonie i otwartych drzwiach kierowcy? Może ktoś podrzucić jak ten brzęczyk wygląda i może linka do części na wymianę? Coś mi się kojarzy, że trzeba go wydłubać z deski rozdzielczej, ale zanim się na to porwę, wolałbym już mieć buzzer na wymianę.

Mój się chyba przepalił, najpierw zrobił się bardzo cichy, potem całkiem zdechł i teraz ciągle zapominam zgasić światła.

maak
Posty: 28
Rejestracja: 28 paź 2016, 13:14

Re: Brzęczyk/alarm przypominający o zgaszeniu świateł

Post autor: maak »

Rzeczywiście, brzęczyk jest z tyłu na tablicy rozdzielczej. Wymieniłem go, robiąc zdjęcia dla potomnych :) Nie jestem elektronikiem, więc do poniższego opisu radzę podchodzić z pewną rezerwą.

1) Wyjęcie tablicy rozdzielczej.

Sposób pokazany jest na tym filmie. Ja zrobiłem to bez wyjmowania poduszki i odkręcania kierownicy. Zamiast tego, zdjąłem plastik przykrywający od góry kolumnę kierownicy i dzięki temu było już dosyć miejsca (trzymałem też kluczyk w stacyjce, żeby kierownica nie podjechała do góry). W tym celu, należy odkręcić dodatkowo 2 śruby na kierownicy: patrząc na kierownicę na wprost, pokręcić nią, aż odsłoni się śruba z prawej i lewej strony.

Tak jak zwrócono uwagę na filmie, po wyjęciu tablicy, najlepiej od razu wcisnąć z powrotem białe wtyczki/uchwyty, w które wkręcają się duże śruby. Uchroni to przed daremną szarpaniną podczas wkładania tablicy na miejsce.
Obrazek


2) Zlokalizowanie brzęczyka.

Żeby dostać się do płytki drukowanej, trzeba odkręcić 4 śruby z tyłu tablicy (biały plastik). Brzęczyk (buzzer) to stosunkowo duży element w kształcie walca. Mój miał oznaczenie CB-25AP. Obok niego na płytce jest znak plus i napis "BZ":
Obrazek

W tym momencie czas na zadanie sobie pytania, jak działa ten brzęczyk: czy jest samodzielnym układem i jakiego potrzebuje prądu. Z wikipedii dowiedziałem się, że brzęczyki można podzielić na posiadające generator dźwięku oraz pozbawione go. Te pierwsze wymagają jedynie przyłożenia odpowiedniego napięcia. Drugie potrzebują dodatkowego modulatora prądu. W internecie znalazłem dane brzęczyka CB-25AP: wymaga on prądu stałego 5V (3-6V) i generuje dźwięk o stałej częstotliwości 800Hz. Zatem jest to ten łatwiejszy przypadek i można go przetestować za pomocą zwykłej baterii. Być może dałoby się to zrobić bezpośrednio na płytce, ale ja się bałem, że coś się sfajczy.

Wymiary brzęczyka CB-25AP: wysokość 12mm (+2mm nóżki), średnica 24mm, rozstaw nóżek 10mm. W Polsce można łatwo kupić mniejsze buzzery, z rozstawem nóżek 7,6mm - ale te nóżki są długie i dają się dogiąć. Kosztują parę złotych.


3) Wyjęcie płytki z brzęczykiem

Należy odkręcić śrubki, które trzymają płytkę oraz odpiąć wtyczki i taśmy. Kabelek z bladoniebieską wtyczką o wiele łatwiej odpiąć za drugi koniec. Płytka siedzi też na 4 metalowych bolcach, więc trzeba ją najpierw ostrożnie podnieść do góry i wysunąć z tych bolców - a dopiero potem przesuwać w bok.


4) Wymiana brzęczyka

Najlepiej oddać sprawę w ręce fachowca (lub samemu nim być). Ja nie jestem, ale się odważyłem, bo brzęczyk ma tylko 2 nóżki i da się ogarnąć zwykłą lutownicą: podgrzewać nóżki od drugiej strony płytki i stopniowo go wysuwać.
Obrazek
Należy przy tym uważać, żeby nie rozbabrać cyny poza miejsca przeznaczone dla nóżek. Idealnie byłoby cynę odessać.
Obrazek

Po wylutowaniu, sprawdziłem brzęczyk za pomocą baterii 5V i ucieszyłem się, że faktycznie padł. W miejsce zepsutego brzęczyka wlutowałem nowy, kupiony w Botlandzie. Złożyłem wszystko do kupy - teraz działa jak powinno, przypomina o zgaszeniu świateł. Jest sukces :)
Obrazek

ODPOWIEDZ