Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Koledzy szybkie pytanko , czy Copopery st maxx 285/75R16 zmieszczą się do j 100 , niby powinny ale czy nic nie ociera ?
Dodam że zawias fabryczny , obecnie mam 275/70R16. Jak przyłożyłem gołą gumę do obecnych na moim Mańku wygląda tak sobie .

Zmieszczą się

Na 95% będziesz musiał podciąć plastikową część chlapacza z przodu. Od wewnętrznej strony nadkola powiedzmy na wysokości środka opony jest taki jakby garb i ten garb trzeba usunąć. Tak miałem w BFG AT KO2.

Dzięki opony już zamówione niebawem przymiarka . Dam znać jak wyszło .

Coopery już ujeżdżane , obyło się bez ingerencji w chlapacze , mieszczą się bez problemu. Było trochę problemów z wyważeniem na jednej feldze mam 150 gr. jakoś ciężko oswoić się z widokiem tylu ciężarków . Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne , wyglądają kozacko a nie dostarczają zbyt wielu doznań akustycznych . Tak naprawdę zaczynają trochę hałasować powyżej 120 km/h .

Poszukaj proszku/kulek do wyważania dynamicznego. Ważne tylko żeby felga i opona była czysta wewnątrz.

Paweł

Możesz napisać coś więcej o tej metodzie , coś tam słyszałem ale nie dokońca ją znam i ufam .

To działa tak se. Znaczy się działa - ale to działanie jest specyficzne.

Ogólnie - polega to na tym, że koło nie jest wyważone wcale. proszek doważa je w razie potrzeby - ale ... no właśnie: musi być ta "potrzeba". Czyli żeby proces doważania zadziałał - najpierw przez chwile koło musi powibrować.

W praktyce dziaał to nawet nieźle - ale na autostradzie, i zawsze trwa to chwilke czasu, kilkanaście sekund. Przy jeździe miejskiej właściwie każde przekroczenie około 80 km/h to kilkunasto sekundowe niewyważenie i telepanie kierownicą (lub autem, zależy jak dane auto reaguje na brak wyważenia, i którego koła). Potem się uspokaja, i do zatrzymania auta jest spokój. Potem proces się powtarza.

Sumując - jest to na pewno lepsza alternatywa niż brak wyważenia jakiegokolwiek - ale nie jest to też zamiennik klasycznego wyważenia dynamicznego. Po mojemu ma sens w typowej terenówce, gdzie błoto na felgach i tak dyskwalifikuje zwykłą metodę wyważania - ale w bulwarówce czy wycieczkowozie - lepiej zainwestować w proste felgi i je normalnie wyważyć ciężarkami.

Czyli w moim przypadku gdzie przeznaczenie to na razie turystyka nie ma to sensu . Reasumując albo muszę pogodzić się z ciężarkami alb przygotować sakiewkę grajcarów i niech oponiaż szuka punktów ciężkości albo dobre klejone ciężarki bo jednak trochę błotka przewiduję