Zawieszenie hydro - co i jak
Moderator: luk4s7
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
No i podstawowe pytanie: ILE auto aktualnie waży?
AHC sprawnie działa - jak auto ma masę zbliżoną do seryjnej. Jak zaczyna "tyć" to i zaczyna robić problemy z podnoszeniem. Max ciśnienie układu AHC odpowiada całkiem konkretnej masie do podniesienia.
AHC sprawnie działa - jak auto ma masę zbliżoną do seryjnej. Jak zaczyna "tyć" to i zaczyna robić problemy z podnoszeniem. Max ciśnienie układu AHC odpowiada całkiem konkretnej masie do podniesienia.
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
Czy może z układem coś, że się zapowietrzył, jeśli tak to jak,? Skoro suche wszystko i nie ma wycieków.
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
Waży seryjnie. Żadnego dodatkowego obciążenia.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
Nie ma opcji "zapowietrzył".
Jeżeli na zewnątrz wszystko wygląda ok - to komp serwisowy, i odczyty parametrów systemu. Ciśnienia, odczyty wysokości zawiasu.
Zwykle za problemy są odpowiedzialne uszkodzone dźwigienki czujników wysokości - ale nie jest to żelazna reguła. Może też być uszkodzenie przetwornika ciśnienia - albo po prostu szczeźniecie pompy (a więc i brak wystarczającego ciśnienia).
Jeżeli na zewnątrz wszystko wygląda ok - to komp serwisowy, i odczyty parametrów systemu. Ciśnienia, odczyty wysokości zawiasu.
Zwykle za problemy są odpowiedzialne uszkodzone dźwigienki czujników wysokości - ale nie jest to żelazna reguła. Może też być uszkodzenie przetwornika ciśnienia - albo po prostu szczeźniecie pompy (a więc i brak wystarczającego ciśnienia).
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
Przednie dzwigienki ok, tylny czujnik nowy.
Czyli tą być może uszkodzoną wiązkę, o której wcześniej wspomniałem wykluczyć jako przyczynę?
Czy ten przetwornik ciśnienia znajduje się przed pompą po drugiej stronie profilu ramy, z wtyczką z od wiązki?, bo w tych okolicach najbardziej jest to słyszalne.
Czyli tą być może uszkodzoną wiązkę, o której wcześniej wspomniałem wykluczyć jako przyczynę?
Czy ten przetwornik ciśnienia znajduje się przed pompą po drugiej stronie profilu ramy, z wtyczką z od wiązki?, bo w tych okolicach najbardziej jest to słyszalne.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
Przetwornik/czujnik ciśnienia układu jest zintegrowany z pompą. Przy ranie są jedynie elektrozawory sterujące systemem.
Niemniej - na początek komp fabryczny, i odczyty parametrów.
Można oczywiście wymieniać poszczególne elementy "w ciemno". Ale ta opcja - zwyczajowo - jest zarezerwowana dla tych ... z gruba sakiewką ...
Niemniej - na początek komp fabryczny, i odczyty parametrów.
Można oczywiście wymieniać poszczególne elementy "w ciemno". Ale ta opcja - zwyczajowo - jest zarezerwowana dla tych ... z gruba sakiewką ...
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
Tak, sakiewka grubsza by się przydała.
Dwa tygodnie temu wróciłem z ASO i dwa i pół tysia już wydane i dzieje się co się dzieję.
Chcieliby zostawić auto na jeszcze jeden jak nie dwa dni
Czyli dodatkowe 5 tysi, plus manele, hmm...
Sam tego się nie tykam.
Czyli jeszcze raz na diagnostykę muszę jechać. Tak czy siak zależy co do wymiany i za ile.
Albo auto do szopy, nazbierać do sakiewki i na wiosnę tradycjonalizm.
Dziękuję Panowie za zwrócenie uwagi na temat.
Jeśli bedzie decyzja w kierunku naprawy i jej wynik, chętnie się podzielę co było.
Póki co Wesołych
Dwa tygodnie temu wróciłem z ASO i dwa i pół tysia już wydane i dzieje się co się dzieję.
Chcieliby zostawić auto na jeszcze jeden jak nie dwa dni
Czyli dodatkowe 5 tysi, plus manele, hmm...
Sam tego się nie tykam.
Czyli jeszcze raz na diagnostykę muszę jechać. Tak czy siak zależy co do wymiany i za ile.
Albo auto do szopy, nazbierać do sakiewki i na wiosnę tradycjonalizm.
Dziękuję Panowie za zwrócenie uwagi na temat.
Jeśli bedzie decyzja w kierunku naprawy i jej wynik, chętnie się podzielę co było.
Póki co Wesołych
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
ASO raczej Ci nie ogarnie. Chyba, że trafisz na mechanika dłubka co lubi naprawiać a nie wymieniać. Jak będzie komunikat np o pompie to zaproponują zakup nowej ale nie poszukają np przerwy w przewodach. Chciałbym się mylić ale . AHC jest o tyle upierdliwe, że lubią się ukręcać metalowe przewody montowane jak jest buda zdjęta z auta w fabryce. Wymiana ich bez zdejmowania budy często generuje jakieś straty. Jak to kabelki to sprawa jest dużo mniej skomplikowana tylko trzeba poszukać.
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
Jestem z Dolnego Śląka ( kotlina kłodzka), tutaj raczej takiego szpenia nie ogarnę, no chyba, ze jest, a ja nie wiem, bo do tej pory nie potrzebowałem. Może ktoś coś wie, albo słyszał o takim?
Mam nadzieję , że kabelki, byłoby miło , jednak martwię się, że może to jednak nie mieć związku z tą hydrauliką, chociaż...
Może jak któraś żyłka jest uszkodzona i wisi na włosku, czyli nie ma opornosci odpowiedniej (siły) żeby załączyc w jakiś sposób tą hydraulikę. Nie wiem, takie moje laickie fanaberie, ale tak.., od kabelków trzeba zacząć raz jeszcze.
Zajęcie na Nowy Rok.
Mam nadzieję , że kabelki, byłoby miło , jednak martwię się, że może to jednak nie mieć związku z tą hydrauliką, chociaż...
Może jak któraś żyłka jest uszkodzona i wisi na włosku, czyli nie ma opornosci odpowiedniej (siły) żeby załączyc w jakiś sposób tą hydraulikę. Nie wiem, takie moje laickie fanaberie, ale tak.., od kabelków trzeba zacząć raz jeszcze.
Zajęcie na Nowy Rok.
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
Jest wadliwa wiązka w lewym tylnym nadkolu. Temat jest już na forum. Kts bosch i Autel z tego co pamiętam ogarnia diagnostykę AHC napewno ktoś ma w okolicy.
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
Będę sie dowiadywał, sprawdzał po Nowym Roku. Jak elektryka to spoko.
Dzięki za info.
Dzięki za info.
- andrzejrolnik
- Posty: 245
- Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
- Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
U mnie ahc niby nie działa, ale jest i auto stoi wysoko już ponad dwa miesiące tył opadł raz z nieznanych przyczyn, potem sam się nagle podniósł i jest chyba cały czas w górnym położeniu. Amortyzacja jest przyzwoita.
Będę demontował ahc przy renowacji i wymianie zawieszenia na klasyczne - czy jest coś co trzeba zrobić, tzn z zasilaniem układu i elektroniką?
Pytam by wiedzieć, czy ogarnie to każdy warsztat 4x4 albo mam umawiać się na termin do Starego Sącza na przykład?
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Będę demontował ahc przy renowacji i wymianie zawieszenia na klasyczne - czy jest coś co trzeba zrobić, tzn z zasilaniem układu i elektroniką?
Pytam by wiedzieć, czy ogarnie to każdy warsztat 4x4 albo mam umawiać się na termin do Starego Sącza na przykład?
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8420
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
Wywalasz wszystko, i wypinasz sterownik.
Tyle.
Tyle.
- andrzejrolnik
- Posty: 245
- Rejestracja: 28 paź 2021, 21:32
- Auto: HDJ80(S), Hilux 2.4TD, UZJ100
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
Czyli wszystko banalnie proste
Dzięki Rokfor.
Niech żyje proste terenowe zawieszenie! I jazda na dużej wysokości, cały czas ponad dachami osobówek!
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Dzięki Rokfor.
Niech żyje proste terenowe zawieszenie! I jazda na dużej wysokości, cały czas ponad dachami osobówek!
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Re: Zawieszenie hydro - co i jak
Witam ponownie.
Udało mi się przywrócić zawieche do żywych.
Powodem nie działajacego AHC były dwa zaśniedziałe(skorodowane) przewody, ktore się zwyczajnie przerwały, lecz nie do końca, w wiązce, która przechodzi po ramie, centralnie nad tylnym mostem i łączy lewą stronę z prawą.
Przypomnę, że objawem nieprawidłowo działającego AHC było po pierwsze brak podnoszenia i kontrolka off świeciła,
po drugie przy próbie podniesienia (czyli po naciśnięciu klawisza) stukanie w okolicach elektrozaworów.
Dwa przewody wisiały dosłownie na jednej z żyłek, czyli nie miały odpowiedniej odporności by uruchomić hydraulike. Stąd te stuki. Chciała ale nie mogła zaskoczyć.
Może komuś się to przyda.
Dzięki za podpowiedzi .
Udało mi się przywrócić zawieche do żywych.
Powodem nie działajacego AHC były dwa zaśniedziałe(skorodowane) przewody, ktore się zwyczajnie przerwały, lecz nie do końca, w wiązce, która przechodzi po ramie, centralnie nad tylnym mostem i łączy lewą stronę z prawą.
Przypomnę, że objawem nieprawidłowo działającego AHC było po pierwsze brak podnoszenia i kontrolka off świeciła,
po drugie przy próbie podniesienia (czyli po naciśnięciu klawisza) stukanie w okolicach elektrozaworów.
Dwa przewody wisiały dosłownie na jednej z żyłek, czyli nie miały odpowiedniej odporności by uruchomić hydraulike. Stąd te stuki. Chciała ale nie mogła zaskoczyć.
Może komuś się to przyda.
Dzięki za podpowiedzi .