Koledzy wczoraj oglądąłem LC 100 z 2003 roku
wszystko cacy poza dwoma elementami .
1) auto wydaje się być super słabe .. aby coś jechało konkretnie trzeba wcisnąć prawie na maxa gaz... zaznaczam że po każdej przejażdzce śmierdzi ze szczęk w tylnym kole .. i ręczny lata sobie luźno.. czy zaciśnięta szczęka z tyłu może zabierać tyle odczuwalnego przyspieszenia w takim aucie szczególnie w początkowej fazie "naciskania" pedała gazu
2) druga sprawa bardziej niepokojąca...a mianowicie..
Autko na P.. wrzucam na R .. cisza ok żadnych efektów ale teraz wrzucam płynnie (oczywiście na postoju) na N i Zaraz na D a pod autem lekko z przodu boom jakieś "dupnięcie".. więcej ..
Jadę na D... naciskając delikatnie gaz .. puszczam pedał gazu .. znowu dodaje BUM.. to samo...
o co chodzi ? skrzynia? sprawdziłem rękami luz na wale od różnicowego do tyłu do dyfra i żadnych specjalnych luzów brak (zaznaczam że fura ma autentycznego 200 tys przebiegu)
Reszty nie sprawdziłem .. jakiś wyciek z miejsca wejścia prawej półosi przód do silnika (skrzyni ?) tyle...
jakieś sugestie ? co jeszcze można sprawdzić?
Przy okazji .. czy można usunąć tkw konsweracje z elementów podwozia.. ten co mu to zrobił powinien iść siedzieć.. .masakra.. nawet wtyczki plastikowe przejechał debil
Dziwne zachowanie w napędzie LC100 4.2
Moderator: luk4s7