wyprawówka na hidro zawieszeniu - warto ?

[rembacz]

Meris też mam podobną z przebiegiem 150tyś km w benzynce. Co do konserwacji ja stosuje stare sprawdzone metody: odrdzewiacz + smar działowy- ma właściwości pełzające skuteczny.

[Meris]

spod mialem na myslie nadwozie, mosty, rama... a w srodku ladniutko, w dzwiach wysmarowano...

[Zibi]

No to masz w instrukcji - 4 osoby po 75 kg plus około 280 kg w bagażniku - to wg. mnie przy wyprawie wystarczające. I Meris i ja jeździmy w 3 osoby ( 2+1) co daje możliwośc dodatkowego obciążenia na około 400 kg. To jak dla mnie świat. Bagaże, 50 litrów wody, ciuchy plus namiot dachowy, butla itd nie będzie więcej jak 300 kg.

[rembacz]

No tak Zibi ja pisze o sobie, mam trójkę dzieci co daje pięć osób + ustrojstwo i zwiecha nie daje rady.

[rembacz]

No tak Zibi ja pisze o sobie, mam trójkę dzieci co daje pięć osób + ustrojstwo i zwiecha nie daje rady.

Z tym że zostaje wam teoretycznie 355kg.

[Meris]

a ktos moze prubowal mocneisze sprezyny stawic z tylu i tym pomoc hidraulike wyczymac wienksze obcionzenie ? bo na pszud nie tak duzo obcionzenia wychodzi pszy ladowaniu w bagaznik...

[seburaj]

eeeeech... nie ma co "wspomagać" hydrauliki, trzeba ja wypieprzyć

(powtarzam się, wiem)

[rembacz]

eeeeech... nie ma co "wspomagać" hydrauliki, trzeba ja wypieprzyć

(powtarzam się, wiem)

Seburaj trzeba przyznać że podróżowanie na "hidro" jest bardziej komfortowe, jak wsdzisz dobinsona czy ome to już nie to.

[rembacz]

a ktos moze prubowal mocneisze sprezyny stawic z tylu i tym pomoc hidraulike wyczymac wienksze obcionzenie ? bo na pszud nie tak duzo obcionzenia wychodzi pszy ladowaniu w bagaznik...

No ktoś kombinował z czymś takim?

[seburaj]

Seburaj trzeba przyznać że podróżowanie na "hidro" jest bardziej komfortowe, jak wsdzisz dobinsona czy ome to już nie to.

odrobinę

za to ryzyko wysrania się pozycjonera gdzies na zadupiujest znaaaaaaacznie większe
nie wspomnę to takich prostych i oczywistych usterkach na bazdrożach jak np. uszkodzenie mechaniczne przewodów (albo elektrycznych, albo hydraulicznych) skutkujące "padem" zawieszenia - i to często nie do usunięcia na zadupiu

a mowa jest zdaje się o "wyprawówce", nieprawdaż ??
wokół komina na hydro można gonić, nikt nikomu nie broni...

[rembacz]

Seburaj co u siebie masz za zawiechę, marka, lift, + kg? Nie ma co ukrywać że masz rację, najbardziej natomiast się obawiam, po zmianie zawieszenia, pogorszenia komfortu.

[Zibi]

Ja na razie zostaję na hydraulice, jak będę zmieniał to na progresywne, mam w 80-tce i jest rewelacyjnie. A pozycjoner i czujniki można ominąć i sterować "ręcznie".

[Meris]

Zibi, A pozycjoner i czujniki można ominąć i sterować "ręcznie". - masz jaki schemat gdzie podac 12V pszy okazji padnencia sterowania ? i co gdzie odlonczyc do uczymania zaweiszenia w odpowiednej wysokosci ?

[kylon]

Wyjmujesz bezpiecznik AHC z puszki bezpieczników pod maską i nic się nie przestawi samo.
Fabryczne sprężyny są z cienkiego druciku. Jeśli chcesz coś mocniejszego to bez liftu bo zrobisz w innym przypadku tyłek wysoko w górze.

[rembacz]

Ja na razie zostaję na hydraulice, jak będę zmieniał to na progresywne, mam w 80-tce i jest rewelacyjnie. A pozycjoner i czujniki można ominąć i sterować "ręcznie".

Sam pozycjoner to nie problem ale jest w układzie jakiś czujnik który kontroluje układ pod względem ciśnienia i czuwa nad przeładowaniem samochodu.