To dobrze nie wróżyrealBiker pisze:Z piaskowaniem trochę lipa, drugiej cześć obudowy nie wypiaskuję. Nie dało się zdemontować wirnika, szczotek i kabelungu od tego.
Blokada tylnego dyfra
Moderator: luk4s7
Re: Blokada tylnego dyfra
Re: Blokada tylnego dyfra
Pokrywę silniczka dało się zdjąć i sam motorek + kabelki zdrowe i bez korozji. Natomiast nie chcę tego demontować bo to kolejne drobne śrubki do wykręcenia + jakaś wielka na końcu ślimaka pod imbusa i to zapunktowana fabrycznie - tego to już wolę nie dotykać.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8429
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Blokada tylnego dyfra
Piaskowanie DELIKATNĄ piaskarką ... Taką jak do grawerki szkła - a nie do odbijania pokładów rudej z burty okrętu ...
Normalnie zabezpieczasz to - co piaskowane ma nie być (starcza zwykła taśma malarska, plus pozatykanie otworów łożyskowych), a reszta już bez stresu.
Też tego nie rozbieram całkowicie do piaskowania
Normalnie zabezpieczasz to - co piaskowane ma nie być (starcza zwykła taśma malarska, plus pozatykanie otworów łożyskowych), a reszta już bez stresu.
Też tego nie rozbieram całkowicie do piaskowania
Re: Blokada tylnego dyfra
chlopaki, ten sterownik/przekaznik blokady jest w lewym tylnym nadkolu?? czyli z lewej strony za plastikami w bagazniku (od srodka)??
Re: Blokada tylnego dyfra
problem rozwiazany - wiazka zaraz za kostka do silownika rozleciala sie doszczetnie. Dokladnie w miejscu gdzie podtrzymywana jest do ramy.
Re: Blokada tylnego dyfra
ma ktoś schemat tego modułu sterującego ? prądy mi poginęły
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8429
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Blokada tylnego dyfra
Schemat mogę Ci wyciągnąć z którego ogólnego. Ale tak ogólnie - zacznij od wiązki kablowej przy moście. Ona najczęściej leci - a jeżeli moduł sterujący nie dostanie sygnałów z krańcówek silniczka - to zachowuje się jak martwy ...
Re: Blokada tylnego dyfra
.... nie mam napięcia przy moście ( na stykach zasilających silnik )przy załączonej blokadzie . Jak wypnę moduł i zewrę styki zasilające silnik to na kostce przy module nie mogę znaleźć zamknięcia obwodu , czy zasilanie idzie z modułu czy nie ? bezpiecznik 20 A pod kierownicą cały....
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8429
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Blokada tylnego dyfra
Dopóki styki kontrolne sie nie zamkną - moduł nie poda napięcia na silnik (na te dwa grubsze kabelki). Oznacza to też - że jak wypniesz silniczek - to moduł sterujący przestaje reagować.
to jest taki charakterystyczny objaw uwalonej wiązki. Znaczy się - jak problem jest ze samym silniczkiem - to moduł strzela przekaźnikami - ale blokada nie działa. Jeżeli problem jest z kablem - to moduł przestaje reagować.
Styki kontrolne (te trzy cienkie kabelki) muszą być "widoczne" dla modułu.
to jest taki charakterystyczny objaw uwalonej wiązki. Znaczy się - jak problem jest ze samym silniczkiem - to moduł strzela przekaźnikami - ale blokada nie działa. Jeżeli problem jest z kablem - to moduł przestaje reagować.
Styki kontrolne (te trzy cienkie kabelki) muszą być "widoczne" dla modułu.
Re: Blokada tylnego dyfra
to tak styki kontrolne są widoczne dla modułu styki zasilające silnik również " drożne " ale dalej nie ma reakcji , zostawiam to na razie i nie śmiecę w wątku bo i tak tu ciężko coś znaleźć
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8429
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Blokada tylnego dyfra
Rozumiem, że sprawdziłeś przejścia kabli. No to teraz masz do rozebrania korpus silniczka - bo najprawdopodobniej skorodowała płytka robiąca za styk krańcowy.
To jest taka tarczka, nałożona na ślimacznicę przekładni, z odpowiednimi nacięciami. Niby jest ze stopu miedzioniklowego, i nie powinna korodować - ale osobiście już takową wymieniałem, zeżartą równo do połowy ...
Żeby silniczek ruszył - to styki kontrolne musisz zamknąć. Nie pamiętam które - no ale są raptem trzy kable, więc kombinacji nie tak wiele Działa to tak: załóżmy, że styki kontrolne to kabelki 1,2 i 3. 1 - środkowy, 2 i 3 - skrajne. Żeby siniczek ruszył ze skrajnego położenia - to musi widzieć przejście powiedzmy 1 i 2. Jak dojdzie do drugiego skrajnego położenia - to to przejście jest przerywane - za to pojawia sie na stykach 1 i 3 - co umożliwia ruch w stronę przeciwną.
To jest taka tarczka, nałożona na ślimacznicę przekładni, z odpowiednimi nacięciami. Niby jest ze stopu miedzioniklowego, i nie powinna korodować - ale osobiście już takową wymieniałem, zeżartą równo do połowy ...
Żeby silniczek ruszył - to styki kontrolne musisz zamknąć. Nie pamiętam które - no ale są raptem trzy kable, więc kombinacji nie tak wiele Działa to tak: załóżmy, że styki kontrolne to kabelki 1,2 i 3. 1 - środkowy, 2 i 3 - skrajne. Żeby siniczek ruszył ze skrajnego położenia - to musi widzieć przejście powiedzmy 1 i 2. Jak dojdzie do drugiego skrajnego położenia - to to przejście jest przerywane - za to pojawia sie na stykach 1 i 3 - co umożliwia ruch w stronę przeciwną.
Re: Blokada tylnego dyfra
zachciało mi się wymienić blokade na nową,stara przy zdejmowaniu,rozpadła się tak niefortunnie że zębatka wpadła do środka,to chyba muszę rozebrać most?!
Re: Blokada tylnego dyfra
no to rozbieram most,półosie wysunięte,a "główka" mostu nie chce wyleść,tak jakby coś trzymało w okolicy miejsca na blokade,co robić?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8429
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Blokada tylnego dyfra
Przesunąć ręcznie w pozycję "zapięta".
Re: Blokada tylnego dyfra
Dzięki za odpowiedź
ok,czyli ten sworzeń na max do środka?a te dwie szpilki na które mocuje się blokade muszę wykręcić?
ok,czyli ten sworzeń na max do środka?a te dwie szpilki na które mocuje się blokade muszę wykręcić?