Blokada tylnego dyfra
Moderator: luk4s7
Re: Blokada tylnego dyfra
No i u mnie za chiny ludowe nie zalacza sie blokada tylnego mostu. Nie slychac tez silniczka. Nie moglem sie dostac pod spod auta wiec go troche unioslem i zrobilem pare fotek silniczka. Mam nadzieje ze to to. Podpowiedzcie jeszcze dokladnie w tylnej lewej czesci auta znajduje sie przekaznik silnika blokady? Od strony bagaznika czy pod nadkolem? Jak sie tam dostac? Czy na podstawie zdjec mozecie wywnioskowac czy wizualnie jest ok. Jestem laikiem w tych sprawach. Dzieki
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Re: Blokada tylnego dyfra
Wizualnie jest OK Tylko mechanicznie może już nie być. U mnie z zewnątrz było super, po zdjęciu okazało się że dekielek się rozleciał tzn. nie całkiem ale wystarczyło. Syf dostał się do środka.
Jeśli nie było nic robione z tą blokadą to raczej bym wykręcił (biorąc pod uwagę że już jej może się nie dać założyć jak się rozleci w rękach), obejrzeć i szykować 2400zł. Chyba że opatrzność nad nią czuwała.
Jeśli by jakimś cudem działała to i tak warto zdjąć i ją przejrzeć, wyczyścić i zabezpieczyć.
Żeby się dostać wystarczy wjechać tyłem na najazdy i wejść pod samochód, za dużo miejsca nie będzie ale starczy. Umyj wcześniej bo syf do oczu leci.
Przy okazji sprawdź też odpowietrzenie mostu i blokady, czy jest całe i działa.
Jeśli nie było nic robione z tą blokadą to raczej bym wykręcił (biorąc pod uwagę że już jej może się nie dać założyć jak się rozleci w rękach), obejrzeć i szykować 2400zł. Chyba że opatrzność nad nią czuwała.
Jeśli by jakimś cudem działała to i tak warto zdjąć i ją przejrzeć, wyczyścić i zabezpieczyć.
Żeby się dostać wystarczy wjechać tyłem na najazdy i wejść pod samochód, za dużo miejsca nie będzie ale starczy. Umyj wcześniej bo syf do oczu leci.
Przy okazji sprawdź też odpowietrzenie mostu i blokady, czy jest całe i działa.
Re: Blokada tylnego dyfra
Panowie, a czy można jeździć tymczasowo bez tego silniczka? Trzeba wbić jakiś kołek do środka, czy cos?
Mój poniekąd działa, ale załącza i ma problemy z rozłączaniem. Myślałem go zregenerować, ale musze w tym czasie używać samochodu, bo nie mam innego... A w razie komplikacji, może się operacja wydłuzyć...
Mój poniekąd działa, ale załącza i ma problemy z rozłączaniem. Myślałem go zregenerować, ale musze w tym czasie używać samochodu, bo nie mam innego... A w razie komplikacji, może się operacja wydłuzyć...
Re: Blokada tylnego dyfra
Ktoś tu opisywał że tymczasowo (cytuję) "wbił kołek w dziurę" i tak jeździł przez dłuższy czas
Re: Blokada tylnego dyfra
A tam nie powinny dochodzic jakies kable? Ja nie widze. I co z tym przekaznikiem w lewym nadkoku?
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Re: Blokada tylnego dyfra
Powinny i jeśli dobrze widzę na zdjęciach to dochodzą (te nad blokadą). Osobno jest sterowanie, osobno czujnik.
Re: Blokada tylnego dyfra
U mnie w aucie poskładali blokadę w serwisie 4x4, która wyglądała jak 7 nieszczęść. Opcja druga była, że przerobią mi ją na załączanie podciśnieniowo. Cena sporo niższa niż koszt silniczka. Ale udało się zreanimować oryginał, więc na chwilę obecną przy nim zostaję, puki działa...
Re: Blokada tylnego dyfra
Czy ktoś używał tego?
http://allegro.pl/zestaw-napr-blokady-m ... ml#thumb/3
Czy ktoś ma z tym jakieś doświadczenia? Warte swoich pieniędzy?
http://allegro.pl/zestaw-napr-blokady-m ... ml#thumb/3
Czy ktoś ma z tym jakieś doświadczenia? Warte swoich pieniędzy?
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8379
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Blokada tylnego dyfra
Wygląda to sensownie - z jednym zastrzeżeniem: ten adapter od strony dwułapkowej flanszy (czyli strona dokręcania do główki mostu) powinien mieć kołnież centrujacy (tak, jak oryginalna zaślepka główki mostu w tym miejscu). Samo mocowanie na śrubach to za mało do pewnego wyosiowania wałka przesuwki.
Układ oczywiście wymaga zastosowania kompresora pokładowego, bo sterowane to jest nadciśnieniem kilku barów.
A - i to, co tam pisze, że można to załozyć bez zdejmowania główki z pochwy - to nie polecam. Do wyjęcia ori wałka przesuwki trzeba wybic kołek ustalający. Owszem, da się to zrobić od zewnątrz - ale kołek ląduje wtedy w środku mostu ...
Układ oczywiście wymaga zastosowania kompresora pokładowego, bo sterowane to jest nadciśnieniem kilku barów.
A - i to, co tam pisze, że można to załozyć bez zdejmowania główki z pochwy - to nie polecam. Do wyjęcia ori wałka przesuwki trzeba wybic kołek ustalający. Owszem, da się to zrobić od zewnątrz - ale kołek ląduje wtedy w środku mostu ...
Re: Blokada tylnego dyfra
Miałem to fizycznie w ręku. Od siebie dodam, że warto zamienić sterowanie na elektryczne. Ta wajcha do sterowania ma z 8 cm długości i nie bardzo ją sobie wyobrażam w cywilnym samochodzie. Projektowane do zmoty zatem i sterowanie praktyczne do operowania w zabłoconej rękawiczce no ale nie do końca urodziwe.
Re: Blokada tylnego dyfra
Dzieki chłopaki.
Kylonie, czy to można gdzieś dotknąć, czy tylko u tego sprzedawcy?
Kylonie, czy to można gdzieś dotknąć, czy tylko u tego sprzedawcy?
Re: Blokada tylnego dyfra
Miałem ale nie ma.
Re: Blokada tylnego dyfra
Sprzedający tak chętnie odpowiada na pytania, że raczej sobie go odpuszczę.
Re: Blokada tylnego dyfra
Witam
Widzę, że temat upadł. Czy ktoś może jednak zamontował to w wersji turystycznej ?? Warto się w to bawić ?? ostatnio podobny pomysł wpadł nam do głowy a tu gotowy produkt widzę jest.
Widzę, że temat upadł. Czy ktoś może jednak zamontował to w wersji turystycznej ?? Warto się w to bawić ?? ostatnio podobny pomysł wpadł nam do głowy a tu gotowy produkt widzę jest.