Problem z obrotomierzem

[Rafi]

Więc tak, odpalam auto zimne, wszystko spoko, nie patrzyłem w ogóle na obrotomierz, przejechałem z 500 metrów, staję na światłach, patrzę- a na liczniku 2,5 tyś obr. Auto chodzi cichutko, wszystko wskazuje na to, że obroty są takie jak powinny być na zimnym silniku Dodaję gazu, a wskazówka spada na 1 tyś. obrotów. Żeby było śmieszniej to tam zostaje, ruszam normalnie więc, a wskazówka nic. Auto jeździ ok, żadnego check'a, żadnych złych objawów. I nagle obrotmierz zaczyna działać i tak było do końca jazdy. Następnego dnia to samo.

Czy ktoś ma jakiś pomysł, gdzie szukać czujnika, co robić, jak żyć, czy to koniec świata?

[Jureq]

to raczej nie czujnik tylko przetwornik i szukałbym usterki w zegarach (wygląda na brak styku/zimny lut)

w benzyniakach nie ma osobnego czujnika do obrotomierza tak jak ma to miejsce w dieslu, sygnał podawany jest ze wzmacniacza zapłonu albo bezpośrenio z ECU dlatego jeśli silnik chodzi równo to rozbieraj konsole - może tylko styki na taśmie zegarów zaśniedziały

[Rafi]

Dzięki Jureq! Będę działa z zegarami