korektor siły hamowania

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

korektor siły hamowania

Post autor: seburaj »

oglądam ten korektor i oglądam, i nadziwić się nie mogę
mianowicie nie nad samym korektorem - tylko raczej nad sposobem jego mocowanie i kierunkami jego "sterowania" :mrgreen:

linia: koniec dzwigni korektora - sprężyna - mocowanie do panharda jest prawie po horyzoncie, wszystki proby podnoszenia-dociskania auta generalnie nic nie powodują :?

o co cho ? czy tez tak macie, ze ramię korektora jest "dociagnięte" przez sprężynę do położenia skrajnego, znaczy - jak by to nazwac - "wewnętrznego" :?:

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: korektor siły hamowania

Post autor: seburaj »

nikt nie podejmie sie nawet teoretycznych rozważań ? :lol:

korektor będzie zmniejszał lub zwiększał siłe hamowania w zależności od obciążenia auta - to tak teoretycznie

funkcja obciążenia auta jest (a raczej powinna byc) podawana temu korektoru za pomoca parametru wysokosci auta względem gleby - tak to jest w bardziej "normalnych" korektorach przynajmniej :roll:
tutaj wyglada na to (a przynajmniej u mnie, a układ wyglada na seryjny), ze jakby auta nie dociążać to korektor jest cały czas w jednej pozycji - czyli "przyciągnięty" na maksa sprężyną, hmm, wykonałem eksperyment polehający na odciągnieciu ramienia korektora trytytkami - i nie zauważyłem jakiejś różnicy w hamowaniu

trzeba by to wykonac zdaje sie w SKP na rolkach do badania hamulców - badać siłę hamowania, a ręcznie poruszac ramieniem korektora....

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: korektor siły hamowania

Post autor: finger »

Czy w szkole tez rozmawiales sam ze soba? :) Od kiedy obserwujesz sklonnosc do prowadzenia dialogu z subseburaj'em? Czy rozmawiales o tym z jakims specjalista? :)

ODPOWIEDZ